Film nakręono w Českým Krumlovie, Pałacu Trojskim w Pradze (Czechy), przy wodospadzie High Force w hrabstwie Durham (Anglia, Wielka Brytania) i w Chorwacji.
W "Pinokiu" tytułowy bohater porusza się dzięki zaawansowanej technologii zwanej animatroniką. Polega ona na wyposażeniu kukiełki w wewnętrzny, elektroniczny mechanizm ruchowy, zdalnie sterowany za pomocą bądź fal radiowych, bądź sygnałów elektrycznych, bądź komputera. Animatronika zapewnia precyzję, płynność i powtarzalność nie tylko ruchów, ale i mimiki kukiełek, która w razie potrzeby może być dodatkowo wzbogacona grafiką komputerową. A co najistotniejsze - pozwala na filmowanie z jednoczesnym udziałem kukiełek i aktorów. Dzięki temu emocjonalne reakcje aktorów są o wiele prawdziwsze niż w przypadku ich "współpracy" z postaciami osobno generowanymi wyłącznie przez komputer.
Pajacyk Pinokio - główna gwiazda filmu Barrona - został zrobiony z lateksu i pomalowany na kolor przypominający drewno. Był na swój sposób podobny do Jonathana Taylora Thomasa,. Dzięki temu, gdy w końcowej sekwencji drewniany Pinokio przeistacza się w żywego Pinokia, wierzymy, że chodzi o tę samą osobę. Z pajacykiem pracowało na planie zawsze pięciu animatorów, rekrutujących się spośród najlepszych specjalistów na świecie. Stosowali japoński system Bunraku, polegający na tym, że jeden animator steruje ruchami nóg marionetki, dwaj kolejni - "obsługują" ręce (każdy jedną), czwarty odpowiada za ruchy ciała, piąty animuje głowę. W przypadku "Pinokia" tym piątym, najważniejszym animatorem był Mark Wilson, który przy pomocy skomplikowanego, animatronicznego systemu komputerów, monitorów video oraz urządzeń do przekazywania fal radiowych i sygnałów elektrycznych sprawił, że ekspresja twarzy pajacyka jest tak bogata, jak u prawdziwego człowieka. (Ruchy warg zostały wcześniej zaprogramowane komputerowo, celem zapewnienia synchronu z dialogami).