Avril jest niezależną prawniczką znaną z podejmowania się spraw nie do wygrania. Kiedy Dariuch, kolejny klient z pozoru beznadziejną sprawą, prosi ją o obronę swojego wiernego psiego towarzysza, Cosmosa, Avril nie jest w stanie się oprzeć. Zanurza się w absurdzie obrony psiego klienta, stawiając czoła nie tylko systemowi prawnemu, ale także broniąc praw kobiet i zwierząt. Rozgrywa się żywa i momentami komiczna rozprawa sądowa – w której waży się życie psa.
W filmie jest kilka zabawnych scen, ale zarówno problem, którego dotyczy, jak wydarzenia, do których się odnosi wcale nie są zabawne. Problem podmiotowości psa, jako towarzysza człowieka i bezduszności biurokratycznego państwa wobec zachowań zwierzęcia, które nie są zgodne z oczekiwaniami człowieka nie może być...