Mam pytanko : Może ktoś mi ogarnąć końcówkę sprzed napisów : Gdy Heather odczytała list i zamyka kuzyna w piwnicy mówi cos w tym stylu : Teraz pora na Ciebie i nie bardzo rozumiem jak to ma się do wszystkiego ? Prosiłbym o krótkie wyjaśnienie. Z góry dziękuję
No w liście było opisane że ma kuzyna w piwnicy, który jak można zauważyć nie jest za normalny;) i że po śmierci tej babki przyszła kolej na nią by się nim zająć ;) na koniec filmu widać że ona decyduję się zostać u boku kuzyna, ponieważ zamyka go w tej piwnicy i zabiera tace z resztkami jedzenia, po to by później mu jedzenie na tacy przynosić. ogólnie film całkiem spoko jak na którą już część z kolei o "Teksańskiej masakrze"
Dziękować za wyjaśnienie bo nie bardzo mogłem sobie dopasować słowa Heather do całości i jakoś ta końcówka była dla mnie nie jasna ale teraz już kminie o co chodzi choć oryginał i tak był najlepszy :)
No tak ostatnia wola babki zapisana w tym liście... Ogólnie głupia dupa bo powinna od razu ten list przeczytać a nie na samym końcu filmu... XD
mi się też wydaje że film jest spoko jak na wszystkie części piły,jest trochę inny i to daje mu plus ale jak dla mnie to
Heather za mało przejęła się śmiercią swoich przyjaciół była załamana i wgle a zaraz po tym jak przeczytała artukuł to wszystko się odmieniło i stanęła murem za swoim kuzynem który wymordował jej kumpli i postanowiła że ze zwykłego,niezłego życia od zaraz zrezygnuje i będzie opiekować się swoim ,,patologicznym'' kuzynem ;x i za to daje mu 6/10
Ja z tych samych powodów również dałam 6, mimo że film spoko i przyznam że poleciłabym go obejrzeć znajomym, to jednak za te mocno naciągane sceny daje 6/10, choćby za zostawienie obcego w nowym domu, oraz za brak jakiegokolwiek żalu po stracie najlepszych przyjaciół itd itp ;)
problem w tym że jest jeszcze jedna scena - po skończeniu napisów. Przybrani rodzice Heather przyjechali ją odwiedzić. I gdy stoją przed drzwiami słychać odpalaną wewnątrz domu piłę, potem drzwi się otwierają i rach ciach... KONIEC FILMU
Więc zastanawiam się czy aby Heather nie postanowiła czasem zamknąć kuzyna w tej piwnicy żeby umarł z głodu.
Heather zdecydowała się nim zajmować,jak dawniej jej babcia.Odrzucając swoje dotychczasowe życie po tym,jak poznała prawdę zrozumiała kim jest i co powinna zrobić.Więc ostatnim logicznym krokiem,by zamknąć tamten rozdział,było zaproszenie swoich "wspaniałych" rodziców,żeby się ich pozbyć na dobre.W końcu tak do końca nie traktowali jej chyba właściwie,co pokazuje scena,gdy ona decyduje się jechać do domu babci.Poza tym,to chyba jednak zawsze podświadomie czuła,że jest nieco inna,niż wszyscy.Genów się nie oszuka.
Może dodatkowo była to część zemsty, w końcu jej przybrany ojciec był współwinie linczu na jej rodzinie.
W sumie racja.Nie uczestniczył w tym bezpośrednio,nie zabił ich,ale też nic nie zrobił,by temu zapobiec,jak ten czarny szeryf.
Racja,zapomniałem o tym.Dziwi mnie tylko,czemu zabrali dziecko,które prawdopodobnie w przyszłości mogło być tak samo walnięte,jak reszta tamtej rodziny.A jak było widać w filmie,Heather "lekko" walnięta jednak była.To ciekawa sprawa.Jakkolwiek środowisko może kształtować człowieka,to i tak nie ma wpływu na to,co jest zakodowane w genach i prędzej czy później to wychodzi.To tak,jak wychowywać od małego np. tygrysa.Niby wszystko ok. ale jednak to w nim drzemie i nie wiadomo,kiedy może się wyzwolić.Natury i genów oszukać nie można.