No to apel do damskiej części Filmweb'u: "Drogie dziewczęta! Pozostawcie swoje cnoty do ślubu. Jeśli tego nie zrobicie to przyjdzie psychopatyczny morderca z wielką... maczetą i uj**ie wam głowy".

BO to taka reguła była w latach 70-tych jak slashery powstawały, te co się gździły były niegrzeczne, niedobre i w ogóle niemoralne i szły pod nóż a te od wstrzemięźliwości były dobre i cacy i dlatego musiały przeżyć a w dzisiejszych slasherach to po prostu zabieg mający przyciągnąć trochę więcej widzów, jest krew i flaki dodamy ładną panią z fajnymi cyckami i dupą i już mamy + kilka tysięcy widzów. Taki zapychacz, nie przyciągnie się wykonaniem i scenariuszem to przyciągnie się cyckami.

w 100% się z tym zgodzę...wstawienie nagich panienek do filmu...jakichś pikantnych scen zawsze działa marketingowo...zresztą podobnie jest w teledyskach...kiedyś tak nie było a teraz czy śpiewa facet czy kobieta to gołe dupy być muszą:):) natomiast co do tego kto ginie pierwszy to tak samo jest z facetami...Ci niby twardziele giną szybko...i to zazwyczaj giną w jakiś frajerski sposób...na końcu filmu zazwyczaj zostaje biedna samotna dziewczyna która ostatecznie zabija złego oprycha...a dlaczego??? bo tak jest straszniej...czym by był horror jak by paru mięsniaków postanowiło walczyć z gościem z maczetą i jakoś by go zabili...oni muszą zzginać dzgnięci z zaskoczenia w placy czy jakoś tak a Ci co najsłabsi to robią dużo hałasu...uciekają i film buduje napięcie:):)

a propos zaskoczenia... czy mi się tylko wydaje czy Jason wszystkich od tyłu zaskakuje. Pokazują facjate ofiary obrót i gdzie jest Jason? ... Tu jest XD

A tak w ogóle to beznadziejne zakończenie.

A co do wstawiania do horrorów nagich i pustych dziewcząt to giną pierwsze bo są najbardziej wkur***jące :P ale to tylko moja opinia

A zetknęliście się kiedykolwiek z takim terminem jak "final girl"?

Tak, w artykule Anny Chilewskiej "From deaf mute to slightly impaired: The Linguistic female in post-modern horror films".