Tak w skrócie - nie spodziewałem się jakiejś wielowątkowej fabuły, głębokich treści metafizycznych i innego typu shitu, bo jestem normalmy i wiem czego spodziewać się na takich filmach - fajnych efektów specjalnych i epickich bijatyk wielkich robotów. I właśnie to dostałem - proste, ale fajne kino na ciepły, letni dzień - typowy blockbuster. Oczywiście znajdzie się kilku frustratów, którzy nie wiedzą nawet co mówią "o film o robocikach, dla bimbazy" - walić ich, polecam ten film jako fan i jako normalny użytkownik Filmweba, nie sugerujcie się 14-letnimi frustratami, co jadą po każdym blockbusterze. Dobre kino i czekam na część drugą, bo mam nadzieję, że Pacific rim zarobi na tyle dużo, że postarają się o kolejną część.
ttymi frustratami sa amerykanie...przez nich film bedzie klapą do momentu pojawirnia się filmu w azji....W japonii zarobi mase
Amen człowieku !! Dobrze mówisz. Film ma zabawiać i relaksować. Choć powiem, że i tak jestem mile zaskoczony fabuła :) Bardzo dobre kino dla "normalnego" człowieka :)
Film trafiający do każdego odbiorcy. Nawet moja mamuśka będać w kinie (a nie lubi sci fi) świetnie się bawiła. Do tego dobrze dobrany humor oraz ciekawie dobrana obsada . Wszystko złożyło się na spójną całość która powinna mieć swoją kontynujację. I z tego co słyszałem Pacific Rim 2 powstanie.