Film był kręcony w RZYMIE NIE w Perugii , czasem lepiej nie wymądrzać się na siłe, nie mając pojęcia o czym się mówi. Burmistrz Perugii odmówił zgody na kręcenie zdjęć w mieście gdzie zbrodnia miała miejsce. To tyle panno. WIdać tez, że nigdy nie byłas w Rzymie, poznałabys go natychmiast.

To tyle panno? Po pierwsze to nie przechodziłyśmy na Ty!
Po drugie - film może nie był realizowany w Perugii jeśli chodzi o 'akcję', ale pierwsze ujęcia miasta są na 100% kręcone w Perugii, widać na nich Fontanę Maggiore, wieżę katedry i via dell'Acquedotto, które znam na pamięć, bo mieszkałam przez 10 miesięcy w Perugii i po schodach pod via Battisti chodziłam czasem kilka razy dziennie. Natomiast włoskie uliczki i budynki są na tyle podobne, że nie, nie poznałabym 'natychmiast' czy scenę kręcono na ulicy Rzymskiej czy Perugiańskiej domyślam się też, że ekipa realizując film też nie szukała charakterystycznych punktów Rzymu, bo fikcyjnie akcja się miała dziać w Perugii. Więc nie pamiętam filmu, ale jeśli mam poznać jakieś miasto w ujęciach, to jest to Perugia.
Pozdrawiam!

Ulzyło dziewczę? Myłisz, ze ktoś Cię zacytuje? Zabełkocze Cię ?Jednak to Rzym. Sprawdziłam u producenta, a w zasadzie u dwóch. Ale nie wątpie, że ty i tak wiesz lepiej od niego. hahaha, ojjjjjjj! :D :D