Jestem fanką i po prostu lubię ich piosenki. Podoba mi się ich styl i uważam że naprawdę mają talent. Mam nadzieję, że nie jesteś jednym z tych hejterów któży ślepo wyzywają 1D i ich fanki. Wszyscy mają inny gust i nie należy z tego powidu obrażać innych. Tak samo ja mogłabym obrażać AC/DC albo przypuśćmy Miley Cyrus.
Ale większość fanek to psychofanki, zachowują się gorzej niż zwierzęta, modlą się nawet do plakatów i w ogóle...się dziwicie skąd te hejty? Ludzie mają z was bekę, bo większość z was to nienormalne pier***niete nastolatki.
Nie, prawda jest taka że większość jest dość normalna, szanujemy inne gusta muzyczne, innych ludzi, jesteśmy bardzo tolerancyjni. Ale media chcą z nas zrobić pier*****e psychofanki, wygłodniały dzicz. Mamy przykład tego w dokumencie Crazy About One Direction lub w DD TVN. Wszystko było podstawione, w DD TVN kazali im się tak zachowywać. Owszem są pojechane psychofanki ale takie się zdarzają wszędzie. Wierzcie mi że nam jako części fandomu też się ode nie podobają, wiemy jaką robią nam renome i nic z tym nie możemy zrobić. W każdym fandomie się takie znajdą. Jak już powiedziałam prawda jest taka że większość nas jest normalna. Dużo fanek 1D wbrew pozorom nie słucha tylko 1D i tylko popu. Ludzie mają beke z tego co pokażą w telewizji, a tam pokazują wam gówno prawdę, robią to tylko po to żeby dostać więcej pieniędzy bo wiedzą że to się sprzeda.
Racja :) I potem przez niewielki procent psychofanek oceniana jest reszta.Ja lubię ten zespół,bo podobają mi się ich piosenki,głosy teledyski.Cenię ich także za to,że w teledyskach nie umieszczają treści pornograficznych i nie sprowadzają roli kobiety do seksualnej zabawki,co ma miejsce w przypadku wielu innych wykonawców.Ogólnie są sympatyczni i kochają swoje fanki.
Złotko, uwierz mi, nie w każdym "fandomie". Jeszcze nie widziałam ześwirowanych nieletnich erotomanek mających kisiel w gaciach na widok, bo ja wiem, np. Burzum, Darkthrone, Absurd, Celtic Frost, Black Sabbath...więc proszę...nie gadajcie bzdur.
Większość fandomów zalicza się jednak do popu. Wiadomo, że fani metalu i rocka są inni i nie będą się tak zachowywać( np styl bycia) a prawda jest, że większość nieletnich erotomanek ma po 12-13 lat. Często nie wiedza o czym mówią.
Jaka większość? Mówisz to "tak sobie" czy na podstawie jakiejś ankiety? Metal nie jest tak popularny jak pop, ale fani są ze sobą i zespołami zapewne dużo bardziej zżyci (chociażby obowiązkowe kupowanie wszystkich płyt, czy charakterystyczny ubiór), a nie odwalają takich numerów. I nie chodzi tu o wiek, czy styl bycia. Jestem 14 letnią (i jednak "wiem co mówię") nihilistką, kocham metal, ale jako muzykę a nie jakiś wyznacznik egzystencjalny pt. "jak żyć". Nie mówię, że owa muzyka nie miała na mnie wpływu - (bo miała) - ale bez przesady. Fani starszego rocka, czy punka też się tak nie zachowują, hip-hop też bym wykreśliła...w sumie to pozostają tylko pseudo-artyści-niedorobione-gwiazdki, bo ja wiem, typu Bednarek, Bimber, Cyrus, 1D. Dlaczego? Dlaczego za Bednarkiem sikają w gacie, ciepią staniki na scene podczas koncertów, a takiego Marleya powszechnie szanowano? Dlaczego na widok The Spaniels nie piszczą, a na widok 1D tak, skoro to te same gatunki? Ano, moim skromnym zdaniem dlatego, że jacy wykonawcy tacy fani. Jeżeli ktoś robi pseudo-muzykę, to i fanów ma rypniętych, bo "normalni" by się tego nie tknęli.
Oczywiście, bez obrazy. Wiadomo, że są wyjątki.
Nie o tym myślałam i nie chodziło mi o ciebie...
chodziło mi o popularność i ilość. Popowych fandomów jest więcej(i robią dużo szumu), każdy dzielący się na różne grupy (co jest wg mnie głupotą, mimo tego są zżyci) . Wykonawcy innej muzyki oczywiście tez mają fandomy itp, sama do takich "należę" i też miała na mnie wpływ a wiek nie ma tu nic do gadania. Styl bycia wg mnie jest nieco inny bo nie zachowujecie się jak rozhisteryzowane fanki.
Mówiąc o tych 12-13 latkach, myślałam tylko o fandomie 1D nalezę do niego i niestety stykam się z takimi osobami. Dziewczyna pisze blog erotyczny a potem okazuje się, że ma 12 lat. Co sobie wtedy o niej myślisz? Są takie osoby nie przeczę, ale jest to zdecydowana mniejszość. To co się zazwyczaj widzimy to właśnie ta mniejszość.
Ważną rzeczą jest to, że czasy się zmieniają wg mnie na gorsze.
dziecko, masz 14 lat i nick Godwhore? wytłumacz mi proszę co autor miał na myśli :-)
p.s. już współczuję twoim rodzicom.
Black Sabbath? Ha! Bo nie znales mie :P Miałam świra na punkcie Ozzyego jak miałam 16 lat. Wszystkie nastolatki tak maja ;)
Oj tam to ten wiek żeby sikać w majtki na widok idola. Dajcie dziewczynom spokój i sobie więcej luzu ;) PS. ten babol z "mnie" niechcący mi się wdarł :P
Ja już mówiłam, że wiek nie jest usprawiedliwieniem żadnym.
Heloł, też jestem nastolatką, a zachowuje się normalnie, i
rówieśnicy z którymi się zadaję także. A jak się wejdzie na twittera
jakiejś psychofaneczki 1D to ma się wrażenie, że to jakieś tępe bydło (inaczej tego nazwać
nie potrafię). Idąc Twoim rozumowania, wszyscy powinni tacy być, bezsens totalny.
Ja już nawet pomijam kwestie platonicznej miłości, faktu, jak można
tak "przywiązać" się do osoby, o której niczego nie wiemy, nigdy z nią się
nie widzieliśmy, nigdy nie zamienili słowa, a wszystko co widzimy na pudelku, kotku, kozaczku
i innych, to tylko ich wizerunek medialny, zapewne nie mający nic wspólnego
z rzeczywistością. Chodzi mi o poziom wypowiedzi. Wszędzie serduszka, buźki, orgazm
na widok nowej fotki i koljna nawina idiotycznych komentarzy "jaaki przystojnial:*", "ruchałabym:*:*".
Powiesz coś złego, ośmielisz się przypomnieć, że Lennon, Mozart, czy Page walą fikołki w trumnie słysząc ich ulubieńców,to już życia nie masz. Pomijając oczywiście fakt, że zespoły powinny być propagowane dzięki muzyce, a nie wychwalani przystojni lalusie (którzy nawiasem mówiąc koło mężczyzny nigdy nie stali).
Widocznie jesteś bardziej dojrzała od swoich rówieśniczek. Ja z tak bliska nie obserwuje zachowań gdyż jestem troszkę starsza (25) ale mam młodszą siostrę (17) i ani ona ani ja nie wyobrażamy sobie wypisywać teksty np. ruchała bym (?!) itp. Moim zdaniem to juz świadczy bardziej o szacunku do siebie samej który niezaprzeczalnie Ty posiadasz a w obecnych czasach jest jak złoto...
Zgadzam się z tobą. Dużo ludzi uważa, że jesteśmy ślepo w nich zapatrzone i słuchamy tylko popu. Oczywiście to nie jest prawda, sama jestem tego przykładem, słucham głównie rocka. A psychofanki? Były, są i będą, nic nie poradzimy.
Genialne porównanie :D
Cyrus = 1d.
Ci sami ludzie na nich zarabiają, taki sam poziom "tekstów" i zachowania.
O guście możemy rozmawiać, kiedy mamy na myśli Britney Spears vs Micheala Jackosa, Bonnie Tyler vs Smokie, Johna Eltona vs Beatelsów, Jimmego Page'a vs Metallike. Natomiast 1D to pseudo-muzyka, nie mająca prawa bytu.
Mają fajne głosy, większość tekstów jest słaba, nieliczne są fajne. A ich piosenki sà fajne pod względem muzycznum, mają fajny rytm.
no i fajnie, to zajmij się swoim zepołem a nie głupio komentuj 1D jak ich nie słuchasz.
Nie mam ulubionego. Nie jest na tyle ograniczony, żeby słuchać jednego gatunku i go wychwalać.
Słucham wszystkiego, ale jestem w stanie rozróżnić drapanie pazurami na tablicy od kojących dźwięków. Stąd mam zero szacunku do pop-gwiazdeczek, które zostały stworzone, żeby ściągać kasę z naiwnych małolat. Tyle.
Czyli co każda ich fajna to naiwna małolata? Dzięki za szczerość. Niestety trochę się mylisz.
Tak, 98% to właśnie naiwna małolaty. A te 2% to pedały.
Tak mnie się wydaje. A wyjątki, które mogą być tylko potwierdzają regułę.
Naiwne małolaty pewnie i są. Ale wiele fanek to zwykłe dziewczyny i tyle. Nie przesadzajmy ze stereotypami.
Nie stereotypy tylko obserwacja uczestnicząca. Każda fanka, z którą się spotkałem posikałaby się na ich widok, więc wiem o czym piszę.
taaa jasne rzuciłaby się na nich. Znam sporo ich fanek i one są normalne. Fani innych wykonawców są normalni a fani 1D już nie?
Nie. Biebera też nie są normalni.
Zrozum, wszędzie są jacyś psychofani, ale przy tych pop-gwiazdeczkach spotyka się ich zdecydowaną większość.
Dlaczego przy AC/DC, Beatles, Queen, bądź innych zespołach, które odniosły sukces nie spotykam, aż takiej ilości małolat krzyczących i piszczących na widok swoich ulubieńców? No właśnie.
Ale dalej łykaj, to co ci podają. Zapewne czujesz się obywatelką świata i uznajesz, że demokracja, to idealny ustrój. Tia...
Jezu człowieku. Nie znoszę kiedy ktoś ślepo trzyma się swojego i nie wykracza nigdzie dalej. Zam fanów 30STM Melalicy LP czy Imagine Dragons którzy też posraliby za przeproszeniem na widok swoich idoli. Nic nie poradzisz na to, że fanami popu jest głównie młodsze pokolenie. Ale są też osoby w przedziale 15- 20 a nawet i starszych. Oni są normalni, zapewniam. Ci których pokazują w tv czy te młodsze osoby są czasem szalone przyznam...
A przy tamtych zespołach może nie widziałes tyle małolat bo mimo wszystko więcej ich fanów to osoby trochę starsze. Chociaż nie mówię, że młodsi nie.
"Nic nie poradzisz na to, że fanami popu jest głównie młodsze pokolenie. Ale są też osoby w przedziale 15- 20 a nawet i starszych." Nie rozumiem, przecież osoby w przedziale 15-20, to również młode pokolenie, z których większość się uczy, więc..? To dalej młokosy, które mają małe pojęcie o życiu i dają się wciągnąć w takie zabawy.
Nie, ja nie trzymam się kurczowo swojego, moje perspektywy myślowe są bardzo rozwinięte i nie posiadam żadnych barier w rozumowaniu. Dlatego jestem niewierzący, bo nie czuję potrzeby, żeby coś mnie ograniczało.
Tak, nic na to nie poradzę. Dlatego piszę, że fanami pop-gwiazdeczek, bo moja droga jest różnica między gwiazdą popu a gwiazdeczką. MJ był gwiazdą a kim jest przy nim taki JB, bądź 1D? Nikim, nie wprowadzają nic nowego, zostali wykreowani, żeby ściągać kase i rozkochiwać w sobie naiwne dziewczyny, tak wygląda świat, niestety. Przykro mi to mówić, ale takie jest życie. Jeżeli myślisz, iż świat jest piękny, ładny a wszyscy są uczciwi, to się mylisz. Z resztą film również nie ma nic ciekawego do przestawienie. BA! Nawet nie mówi żadnych ciekawych faktów z ich życia. Smród, brud i ubóstwo. Przykro mi się to oglądało i robienie takich filmów to skok na... dokończ sobie sama, przejrzałaś już na oczy? Czy muszę ci to wyjaśnić bardzie prosto i nieskomplikowanie?
Tak, większość fanów tamtych zespołów to osoby starsze, bardziej dojrzałe. Zgadnij dlaczego?
Primo: ich muzyka była o niebo lepsza,
Secundo: nie zostali wykreowani tak sztucznie jak oni,
Tertio: reprezentowali coś sobą.
Więc nie dziwota, że starsza gawiedź się nimi "jarała".
"Jeżeli myślisz, iż świat jest piękny, ładny a wszyscy są uczciwi, to się mylisz. " po raz kolejny wmawiasz mi w co wierzę i jaki jest mój tok myślenia. Przepraszam ale osoby w wieku 15-20 to nie małe dzieciaki.
Tak trzymasz się kurczowo tylko jednej wersji, swojej wersji, nie próbujesz niczego zrozumieć. Uważasz, ze tylko to jest prawdą a wszystko inne to słowa małolat próbujących bronić swoich idoli.
To nie jest prawda. Znasz historię ich powstania? Wiesz jakich wyborów musieli dokonać? Zapewne nie. Musieli pójść na kompromis w niektórych sprawach ale dzięki temu odnieśli sukces. Sami wspominają, ze mają dość niektórych rzeczy . Nie znam historii innych popowych gwiazdeczek( w tej kwestii trochę się z tobą zgadzam, bo są wykonawcy którzy nie powinni brać mikrofonu do ręki ) ale znam historię 1D .
Nic ci nie wmawiam kochana. To z tym "jeżeli" to była forma pytania, pewnego poszukiwania twojego światopoglądu, chciałem, żebyś mi to zweryfikowała w odpowiedzi. Widzę, że średnio odczytujesz intencje rozmówcy.
"Przepraszam ale osoby w wieku 15-20 to nie małe dzieciaki. " Małe nie, ale na pewno jeszcze głupie i mało wiedzące o życiu. Nie rozumiem dlaczego 15-20? Bardziej 18-20, to miałoby jakiś tam sens.
12-16, to najgłupszy okres w życiu człowieka. Myśli, że jest najmądrzejszy, najpiękniejszy itd. Oczywiście próbuje naokoło mówić, że tak nie jest (sam również tak myśli), ale jego działania i tok myślenia każe myśleć całkowicie co innego.
Nie trzymam się kurczowo jednej wersji. Tej akurat jestem pewien, ponieważ, to prawda. Nie od dziś żyję na tym świecie i mam pojęcie o czym piszę. To tak jakbyś komuś powiedziała, że trzyma się wersji, iż pole kwadratu, to a*a. Bo taka jest prawda, więc ma rozważać, czy może to nie a*b? Proszę ciebie....
"Uważasz, ze tylko to jest prawdą a wszystko inne to słowa małolat próbujących bronić swoich idoli. " Tak, większość nie podaje żadnych argumentów. Z resztą czekam na twoje, bo na razie nic ciekawego nie przestawiłaś, tylko swój światopogląd. Może ja trochę niekiedy też, ale nie mam ochoty wypisywać ci litanii argumentów, bo pewnie ich do siebie nie dopuścisz (BO 1D TO SUPER ZESPÓŁ, KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM I NIE MOŻE BYĆ INACZEJ #JEDYNA_TAKA).
Nie muszę znać historii ich powstania, żeby wiedzieć po co wyłapali ich łowcy talentów i dlaczego wpuścili ich do showbiznesu. I tak, nie znam ich wyborów i średnio mnie to interesuje. Ale mam pytanie do ciebie: Czy ty znasz? Pewnie już byś odpisała tak, ale czy byłaś przy nich, gdy rzekomo dokonywali tych wyborów? Czy byłaś przy nich, gdy założyli zespół? Zapewne nie, więc wiesz tyle ile napiszą media i oni sami powiedzą, albo co powiedzą osoby, które chcą, żeby fani usłyszeli, to co chcą usłyszeć. Trochę zawile to przedstawiłem, ale jesteś (nie) inteligenta, więc się (nie) połapiesz.
Nie poznasz historii tak naprawdę nikogo, możesz jedynie opierając się na w miarę wiarygodnych faktach, dowiedzieć się jak doszli tam, gdzie doszli itd. Oczywiście dużo faktów jest prawdziwych, ale to nie dziwne, że większość "gwiazd" ma jakąś krętą drogę, pełną kompromisów? Przecież to od razu widać, że coś jest nie tak. Ale ty oczywiście uważasz, że "znasz ich historię". Może a może i nie. Oni pewnie i tak już uwierzyli, że to co o nich piszą i mówią to prawda.
Tyle, przedstaw argumenty jakieś, to wypiszę ci zapewne w odpowiedzi trzygodzinny referat do przeczytania, gdzie będziesz mogła dowiedzieć się, że się mylisz. Ale najpierw to zrób, bo jak ja zacznę, to zapewne stracę tylko czas.
Widzę, że zaczynasz posuwać się do bardziej jawnego obrażania mnie i innych. Kolejny raz wielokrotnie spekulujesz o moim toku myślenia. Ale nie będę tego więcej komentować bo po prostu szkoda mojego wysiłku skoro wiesz o mnie więcej niż ja sama.
Co tak naprawdę próbujesz osiągnąć mówiąc że osoby w wieku 15-20 lat są głupie i uważają siebie za najlepszych? Mam wrażenie, że chcesz mi pokazać jaki to jesteś inteligentny i doświadczony przez życie.
Nie uważam, ze oni są jakimś niesamowitym objawieniem w muzyce bo zdaję sobie sprawę, ze jest masa lepszych od nich. No i proszę podaj chociaż kilka argumentów, bardzo chętnie ich wysłucham, tylko z łaski swojej nie produkuj ich w ilości hurtowej.
Masz rację, nie musisz znać ich historii ale to świadczy, ze też nic o nich nie wiesz. Twierdzisz, że moja wiedza jest ograniczona(a nie okłamujmy się, wiem o nich znacznie więcej niż ty) co sprawia że twoje wnioski i opinie na ten temat są jeszcze bardziej absurdalne. Tez mogę śmiało powiedzieć, że opierasz się na w miarę wiarygodnych faktach. A media? Gazety? Nie ma chyba gorszych źródeł informacji jeśli chodzi o tego typu rzeczy.
Uważasz, że mój gust muzyczny ograniczony jest do tego jednego zespołu, gatunku muzycznego? Bo niestety z twojej wypowiedzi tak wnioskuję.
A teraz powiedz szczerze. Co byś wybrał tylko nie wciskaj mi bajek o moralności. Umowę, gdzie masz gwarantowany kontrakt z wytwórnią, załatwione wszystkie wywiady sesje i bóg wie co jeszcze na okres 3 lat. W zamian za pójście na kompromis w kilku kwestiach. A może opcje gdzie dostajesz jednorazowy kontrakt na płytę a o promocję musisz martwić się sam?
Nie mam problemów z czytaniem ze zrozumieniem ale nie widzę sensu wypisywania moich argumentów skoro i tak potraktujesz je z góry jak wszystko co nie zgadza się z twoim rozumowaniem. Z trgo co widzę nasza dalsza dyskusja też do niczego nas nie zaprowadzi
Pokazałem ci książkowy przykład jak miażdży się dno intelektualne.
Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, bo nigdzie nie napisałem, że twoje argumenty potraktuję odgórnie. W końcu to argumenty i muszę je rozważyć, prawda? Tylko, że żadnych nie znajdziesz w tym problem.
A teraz idź i nie trać czasu pana więcej.