mogę się w części zgodzić. Spodziewałam się innego kina. Film ocieka słodkością, banałem, przesiąknięty religijnymi tekstami, mądrościami, w jaki sposób należy żyć i postępować Taki dziwny poradnik dla tatusia. Momentami drażnił, ale też wzruszył. Ogólnie nie najgorszy.

Temat nie bardzo zaintrygował i jako, że jestem świeżo po seansie filmu to chciałem go odświeżyć. Sprite_87 nawet nie potrafiłeś logicznie uzasadnić oceny na temat filmu. Według mnie to bardzo dobry film pokazujący nie tylko wiarę, ale i dobre relacje rodzinne. Nie trzeba być wierzącym aby zrozumieć jak ważna jest rodzina. Co do aktorów nie mam żadnych zastrzeżeń. Fabuła dobra, choć chwilami mogła być nieco bardziej dynamiczna. No i nawet odrobina humoru. Jednym słowem dobry film na seans z rodziną. Wracając do kwestii wiary to szczerze nie obchodzi mnie czy wierzycie, czy nie. Ja jestem wierzący i szczerze nawet jakbym nie był to zdania na temat filmu bym nie zmienił. przyznam też, że bardzo irytują mnie ludzie którzy zamiast oceniać film to schodzą z tematu popisując się tylko swoją głupotą, a za inteligentny komentarz wyzywają, bo czują się najważniejsi i najmądrzejsi. Ludzie ugryźcie się czasem w język, bo najczęściej to zamiast komentować film to dyskryminuje się innych. Nie mam do was nic jako do niewierzących, ale oczekuję też szacunku dla mnie jako osoba, którą jestem. Na koniec szczerze polecam ten film. Ja nie żałuję tego czasu, tym bardziej, że był spędzony z rodziną.

Często używasz słowa "szczerze" hehe ale spoko. Dla mnie film jest durny z tym pokazywaniem jacy Ci policjanci są prawdziwi, jakimi są obrońcami uciśnionych i dzięki wierze potrafią być jeszcze lepsi, noo posłuchaj jakie to jest rzadkie. Gorzej niż moda na sukces. Już Maciuś z klanu razem z Rysiem są bardziej elokwentni... Więc uważasz że nie uzasadniłem dlaczego film jest dnem? hmmm

To szczerze to chyba przypadkiem, ale mniejsza :p Wracając do filmu to bardziej niż wiara moją uwagę przykuły relacje w rodzinie. Moim zdaniem to zbyt słabe uzasadnienie na ocenę 1. Jeszcze zrozumiałbym jakbyś dał coś w skali od 3-5. Nie czepiałbym się. Chyba jednak byłeś zbyt krytyczny wobec tego filmu :)