Taki fajny film i nie ma żadnej recenzji. Wynika z tego, że bardzo mało ludzi go oglądało
I dobrze: bo kto chciałby oglądać fabularną wersję przedstawienia które zaserwowano światu. Nie było żadnej bohaterskiej Lynch i nie było jej odbicia z rąk Irakijczyków.
Dzisiaj na TVN będzie o 21.30 i nie omieszkam go oglądnąć.