Świetna, wzruszająca historia... najważniejsze jednak , że nie ma tu typowego w tego typu produkcjach grania na ludzkich uczuciach... wszystko doskonale wyważone, bardzo dobrze opowiedziane... Młoda aktorka grająca Mary Adler słodka i urocza... Dobry Chris Evans, naprawdę film trzymający poziom... Polecam gorąco...
Trochę pretensjonalne to było, acz wyważone i tu duży plus. Film niezły, ale nie na tyle żeby obejrzeć po raz drugi.
O to,to lepiej bym tego nie ujął. Jak dla mnie ten film był też zbyt krótki przez co relacja Franka z Mary nie została ukazana wyczerpujaco. I bardzo pobieżnie ukazano kwestię procesu i osobę babki.
Przez co ten Film porywa zdecydowanie mniej niż mógł. Po seansie pozostaje niedosyt.
Aktorsko natomiast super. Zwłaszcza mała Mery "kradnie" cały ten film dla siebie. Gra aktorska tej dziewczynki jest tak dobra że wręcz uwieżylbym że naprawdę ma takie zdolności matematyczne :)