film
Nowa policyjna opowieść
Xin jing cha gu shi2004
2h 4m
Młody policjant pomaga Chanowi złapać gang, który pogrążył inspektora, gdy w nieudanym nalocie zginął cały jego oddział.
Nowa policyjna opowieść
reżyseria Benny Chan
scenariusz Jackie Chan
produkcja Hongkong, Chiny
premiera 23 września 2004 (Światowa)
Ranking ról
Opis filmu Nowa policyjna opowieść
Główny bohater jest inspektorem w brygadzie specjalnej policji w Hong Kongu. Pewnego dnia dowodzi akcją mającą na celu ujęcie sprawców zuchwałego napadu na bank dokonanego przez Gang Pięciu. W czasie akcji ginie cały jego oddział. Wing zaczyna pić, czuje się winnym śmierci kolegów. Z depresji wyciąga go młody policjant, który ma zostać jego partnerem. Wing wraca do gry aby złapać członków gangu.
Informacje o filmie Nowa policyjna opowieść
premiera 23 września 2004 (Światowa)
tytuł oryg. Xin jing cha gu shi
inne tytuły New Police Story Międzynarodowy
Police Story 5
więcej
Długość włosów Kwok-Wing Chana (Jackie Chan) zmienia się między ujęciami.
Na początku filmu, w scenie gdy pijany Kwok-Wing Chan siedzi na ulicy, po tym jak nie udaje się mu złapać taksówkę, widać białe przejście dla pieszych. W rzeczywistości w Hongkongu przejścia dla pieszych są w kolorze żółtym.
Pomimo słów "Policyjna Opowieść" w tytule, film nie ma żadnych powiązań z poprzednimi filmami z tej serii.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Moim zdanie film świetny oglodalem go wczoraj trzeci raz i wcale sie nie nudzilem.Nowa Policyjna Opowieść nie jest kontynuacją poprzednich częsci do tego filmu scenariusz napisal Jackie Chan i zaśpiewal końcową piosenke Jackie w wywiadach mówil ze chcial zagrac w filmie o dosyc mrocznym klimacie dlatego ułozyl własny...
więcej
Wspaniały film. Mój ulubiony, mogę oglądać go bez przerwy. Rewelacyjni aktorzy. Najbardziej podoba mi się postać Joe, Fire i Tin-Tin. Gorąco polecam. Są sztuki walki, jest akcja, cały czas coś się dzieje. Super fabuła filmu, dialogi. Jak oglądałam go dwa lata temu na święta, byłam po prostu oczarowana. Jak umierał Joe,...
więcej
Jak na mój skromny i mało znaczący gust jest to jedna z lepszych nie-amerykańskich produkcji Jackiego Chana. Jeśli ktoś spodziewa się filmu lekkiego i przyjemnego jak np. "Rush Hour" to z pewnością się rozczaruje - humor w tym filmie zredukowany jest do minimum a najważniejsza jest akcja. I choć osobiście nie widziałem...
więcej
taomoguei 50 punktów
Aintha 34 punkty
Lady_Buntaro 29 punktów