A ten komentarz to a propos filmu? Swoje poglądy polityczne zachowaj dla siebie.
P.S.
Płatne studia - tak, ale PO chce powstania państwowego systemu stypendialnego, którym objęci byliby Ci maturzyści, którzy wg. dzisiejszego systemu zostaliby przyjęci na studia dzienne - w praktyce jedyna różnica to zrównanie w prawach studentów płacących i "niepłacących" (w cudzysłowie, bowiem studia oczywiście są płatne - tyle, że płacą za nie podatnicy)

Moim zdaniem PiS jest mniejszym złem niż PO, SLD, Samoobrona i LPR razem wzięte. PiS przynajmniej w odróżnieniu od takich szumowin jak Miller, Kwaśniewski, Tusk, Rokita robi coś dla naszego kraju, a nie dba wyłącznie o własne interesy. I dziwię się że większość obywateli nie potrafi docenić tego co bracia Kaczyńscy zrobili dla naszego kraju(założe się że to są sami fani durnego M jak miłość). PiS próbuje uniezależnić nasz kraj od ruskich komuchów(jak np.: Władka Putina). Postępowanie prezydenta mimo że się nie powiodła misja w Kazachstanie zasługuje na wielki szacunek. A co do taśm prawdy to powiem że to ściema, a takich sylwetek jak A. Lepper czy R. Beger
nie należy obdarzać zaufaniem. PiS wszedł w koalicje z Lepperem i Giertychem, tylko dlatego żeby uzyskać sejmową większość, ponieważ bez niej
rząd skazany by był na porażkę. Ludzie! Chcecie przełomu w naszym zapomnianym przez świat kraju to idźcie za PiSem bo to jedyna partia, która jest w stanie go naprawić.

P.S. Początkowo byłem zwolennikiem PO, ale już ich nie popieram.

Pozdrawiam.

No dobra, masz takie poglądy jakie masz. Szkoda, że wynikają one z oceny bieżących wydarzeń/relacji mediów etc. ("coś robią") a nie z jakiej konkretnej wizji państwa (liberalizm/komunitaryzm/socjalizm). Gdybyś uwzględnił prosty fakt, że ludzie mają różne wizje świata wokół siebie nie dziwiłbyś się dlaczego "większość obywateli nie potrafi docenić tego co bracia Kaczyńscy zrobili dla naszego kraju". Nawet jeśli idziemy do przodu, to mi na przykład nie podoba się strona, w którą idziemy. Więc wybacz, ale w tej sytuacji jedyną możliwością jest zmiana przewodnika, choćby nie wiem jak był (prywatnie) uczciwy i nie wiem jak głośno krzyczał, że jest patriotą.

Platfusy wielka mi inteligencka partyjka, a jak się okazuje to jest to nic innego jak wierny sojusznik soljuzu lewizny. teraz wszystko jasne czemu niechcieli koalicji z PiS tylko wpuścili ich na siłę w koalicje z Giertychem i Lepperem. Nierozumiem tego jak można być tak ślepym i nie zauważać że PO zależy tylko i wyłącznie na własnym interesie i interesie tych, którzy zachowali wpływy po "okrągłym stole". cały ten ich "inteligencki" elektorat daje tylko jasny dowód, że do bycia inteligentnym jest im daleko (i tak wiele z nich dostało tytuły za bycie w pzprze). a to że młodzi na nich głosują to nie znaczy, że mają racje, większość z nich co noc wlecze się naćpana po clubach, a takie zachowanie nie jest "inteligenckie". więc nie ma co się oszukiwać, że "inteligenci" są za koalicja po-sld.

To w skoro jesteś takim entuzjastą PiS i twierdzisz, że ta partia robi coś dla Polski to odpowiedz mi na proste pytanie: Co ta partia zrobiła dla ciebie? Ale konkretnie, bez wyliczanki wskaźników gospodarczych i danych GUS-u, tylko właśnie dla ciebie. Jak przez te dwa lata polepszyło ci się życie dzięki braciom? Jeździsz po lepszych drogach? Do lekarza idziesz bez kolejki i leczony jesteś od ręki? A może dostałeś na jakichś preferencyjnych warunkach mieszkanie?
Bo ja ci powiem, co się wokół mnie przez te dwa lata wydarzyło - dokładnie NIC, za wyjątkiem tego, że połowa moich znajomych wyjechała do Irlandii na zmywak rozgoryczona bieżącą sytuacją.
A dwa lata to kupa czasu. Można było wiele zrobić, zamiast pokazowo ganiać za wyimagionowanymi wiatrakami. Przykład: Przez 9 miesięcy Platformowa Gronkiewicz wyremontowała w samej tylko Warszawie 90 km ulic i wydała więcej unijnej kasy na inwestycje niź PiS przez 4 lata. Da się? Da się. Tylko chcieć trzeba.

Proszę bardzo:
-ustawa znosząca podatek od spadków,
-ustawa zmniejszająca stawki notarialne,
-ustawa o korporacjach prawniczych, którą Trybunał Konstytucyjny (czyt. Towarzystwo Wzajemnej Prawniczej Adoracji) odrzucił jakoby była niezgodna z konstytucją,
-przedłużenie korzystnego traktatu nicejsckiego na kolejne 8 lat,

może być?

Wśród tych sukcesów jedynym prawdziwym tak naprawdę jest traktat nicejski.
Podatek od spadków? Doczytaj dokładniej ustawę. Zwolnieni są TYLKO członkowie najbliższej rodziny. Reszty to nie dotyczy (np zięć, albo teść już płaci).
Stawki notarialne? To jest ten wielki sukces dwuletnich rządów? A ile razy w życiu przeciętny człowiek korzysta z usług notariusza? Równie dobrze mógłbyś wielkim sukcesem nazwać obniżenie cen jogurtu truskawkowego w Auchan.
Korporacje prawnicze - owszem - sukces, ale dla wybranej wąskiej grupki ludzi.
W rzeczywistości przez te dwa lata nic się ważniejszego nie wydarzyło. Kupa kłótni, dzielenia Polaków, wstyd za granicą. PiS bardziej zajmował się swoimi wewnętrznymi problemami niż naprawą państwa. O łamanych przyrzeczeniach nie wspominam.

Oczywiście, że nie wszystko było jak należy, nie ze wszystkim i ja sie zgadzam, ale nie mniej jednak były to ustawy KORZYSTNE!Można się spierać czy dla większej czy mniejszej grupy ludzi.
Co do oplat notarialnych i jogurtów to nie żartuj, nikt nie bedzie sobie zawracał głowy czy jogurt kosztuje 2 czy 5 zł, ale jak bulisz za 5 min. pracy notariusza plus wpis kilka czy kilkanascie tysiecy to chyba jest cos nie tak.
Odnośnie korporacji prawniczych to nie jest to interes wąskiej grupy ludzi, bo jak zapewne wiesz, zwiekszenie podazy usług powoduje obniżenie stawek, więc nie tylko w interesie prawnikow bez aplikacji adwokackiej to leży ale każdego obywatela.
Ze spadek tylko dla najblizszej rodziny? Ok, mogłoby być lepiej, ale dlaczego wczesniej zaden poprzedni rząd nie wprowadził choćby tej reguły?
Za kłótniami owszem, tez nie przepadam, ale wolę już draki i krzyki niż ciche machloje pod stołem.
A teraz zapytam przewrotnie: co takiego zrobiły poprzednie rządy, że ten niby był najgorszy? Tylko nie mow mi o buzkowych ustawach o szkolnictwie, służbie zdrowia itp. bo własciwie niczego one nie zmieniły.

Zapewniam cię, że zmiana ceny jogurtu o 3 PLN może mieć podobne, jeśli nie większe znaczenie. Pomyśl ile razy w roku kupujesz jogurt i przemnóż sobie to razy liczbę ludzi, którzy robią podobnie. A teraz wyobraź sobie ile razy idziesz do notariusza i porównaj. Efekt skali się kłania.
Poza tym nie o to chodzi. Ustalmy - tego co napisałeś ja nie neguję. To są dobre zmiany. Ale co to jest w skali czterdziestomilionowego państwa??? Dwa lata rządów i jedyne co się udało znaczącego zrobić to zniesienie podatku od spadku dla co poniektórych i zapis o korporacjach?
To jest po prostu smieszne.
A gdzie rozwiązanie prawdziwych palących każdego Polaka problemów? Gdzie reforma słuzby zdrowia? Gdzie rozwiązanie problemu szkolnictwa (nauczyciele szykują się do strajku), gdzie autostrady? Gdzie obiecane mieszkania? To są prawdziwe problemy, z którymi Polacy stykają się na codzień.
Machloje pod stołem były, są i będą. Musisz byc naprawdę romantycznym idealistą, aby wierzyć, że podczas rządów PiS nie było czegoś takiego. Zresztą wystarczy popatrzeć na taśmy Beger i masz jasność.
Twoje pytanie na końcu wcale nie jest przewrotne. To zwykłe odwracanie kota ogonem. To, że poprzednie rządy nic sensownego nie zdziałały nie usprawiedliwia zmarnowanych przez PiS ostatnich dwóch lat.

Tyle tylko, że jogurtu jeśli nie chcesz, to sobie nie kupisz, a zastąpisz go czymś innym. A przepisując na kogoś np. mieszkanie jesteś skazany na "krwiopijców", ktorzy korzystają z tego, że są zamkniętym kręgiem, na kształt śrendiowiecznego cechu. Może rzeczywisćie zmiana mało "powszechna" ale przynajmniej jest jakiś zaczyn, by ograniczyć samowolę panów prawnikow, nie tylko zresztą notariuszy...
Co do reform szkolnictwa i służby zdrowia to chyba nie wierzysz, że przejmie ster Donald i stanie się cud? Tak naprawde, to tych problemów nie da się rozwiązac od razu, nikt nagle nie sypnie groszem, bo po prostu nie ma z czego. Nie sprawdziły się kasy chorych, nie sprawdził się NFZ i nic się nie sprawdzi, dopóki w budżecie nie bedzie więcej siana. A nie będzie, bo niby skąd? Lepsza sytuacja budzetowki jest ścisle związana z ogólnym rozwojem kraju, a jak wiesz zapewne takie "rozwijanie się" trwa całymi latami, więc z góry można załozyc ze i za tej kadencji znaczących zmian na lepsze raczej nie bedzie.

>Lepsza sytuacja budzetowki jest ścisle związana z ogólnym rozwojem >kraju, a jak wiesz zapewne takie "rozwijanie się" trwa całymi latami, >więc z góry można załozyc ze i za tej kadencji znaczących zmian na >lepsze raczej nie bedzie

Właśnie - i sam sobie odpowiedziałeś. Siana będzie więcej w budżecie, jeśli będzie więcej firm płacących podatki.
Aby tak się stało konieczny jest niski podatek liniowy. Spowoduje to nakręcenie koniunktury - po pierwsze będzie to większy bodziec do zakładania nowych firm. Po drugie istniejące firmy będa mogły się szybciej rozwijać - będą inwestować, będą powstawać nowe miejsca pracy. Rozwój firm oznacza większe przychody=więcej kasy do budżetu. Nowe miejsca pracy oznaczają zmniejszenie wydatków budżetowych na zasiłki i pomoc socjalną. Po trzecie - zmaleje zjawisko szarej strefy = jeśli podatki będą mniejsze to mniej firm będzie się uchylało od ich płacenia.
To nie żaden tuskowy cud. To są zwykłe proste założenia ekonomii i gospodarki wolnorynkowej - uczą tego na drugim roku studiów ekonmicznych.

Czas pokazał, że PiS to najgorsze co Polaków spotkało od 30 lat!!

Dlaczego? Gorzej Ci się żyje, niż 15 lat temu?

Ludzie, to jest forum dotyczące filmu pt. "Nocna zmiana". Jak chcecie pogadać o tym, której partii nie lubicie, to polecam fora do tego dedykowane - jak forum platformy lub forum ivrp.pl

:)
http://spieprzajdziadu.com/muzeum/index.php?title=PiSjanizm
http://spieprzajdziadu.com/muzeum/index.php?title=Odnowiciele

Tym sie zajmuje lewacka i platformersowa mlodziezowka?

Prawdziwa liberalna partia to UPR(unia polityki realnej). Jedyna partia, ktora proponuje ustroj amerykanski kierujac sie tezami noblisty Miltona Friedmana. PO to 'skrzywiona partia prawicowa dryfujaca na lewo'.

zgadzam się z tą opinią PO taka właśnie jest

dla takich ludzi jak Platfusy demokracja jest dobra tylko wtedy kiedy oni wygrywają, jak jest inaczej to demokracja jest dla nich be!

dokładnie tak jest jak napisałeś. PiS 4EVA

PiS to dno, takie same jak platforma. to tyle pisiorku.

Ale gdyby porównać liczbę przestępców głosujących na pewną partię nr.1 (obowiązuje cisza wyborcza dlatego nie piszę wprost) z l. przestępców głosujących na pewną partię nr.2 to proporcja byłaby niesłychanie wielka...

"Tusk i spółka" to liberałowie, których przewodnia zasada brzmi tak - "bogaci mają być jeszcze bogatsi, a biedni jeszcze biedniejsi".

Jak ja lubię jak ktoś cytuje oklepane frazesy rodem z Lepperowskich przemówień, a nawet się nad nimi nie zastanowi.
Wiesz co to w ogóle jest polityka liberalna? Wiesz na jakich zasadach i mechanizmach się opiera? Wiesz w jaki sposób ta polityka wpływa na rozwój społeczeństwa? To popisz się proszę i uzasadnij swoją tezę. Podejrzewam, że nie masz o tym bladego pojęcia, bo wówczas nie klepałbyś tu tak głębokich przemyśleń.

Zacznijmy moze od tego, ze PO nie jest partia liberalna.
A teza, ze gospodarka libaeralna jest korzystna dla bogatych a nie dla biednych jest totalna bzdura. Poczytaj ksiazki, albo program UPR.

Upr... Skoro ta partia jest taka świetna, to czemu od lat nie jest w stanie przekroczyć progu wyborczego? Przecież czytając wypowiedzi sympatyków JKM na portalach politycznych można odnieść wrażenie, że jest was tak dużo... Ale po co ja to pisze, już widzę Wasze kontrargumenty, że większość społeczeństwa nie wie co dla nich dobre, że program mało znany i inne takie...

Jestem jako takim sympatykiem UPR, ale pierwsze slysze, jakoby bylo tych sympatykow "duzo". Jezeli rzeczywiscie bylo by nas wielu aby przekroczyc prog wyborczy, to trzeba zaczac sie zastanawiac nad losem demokracji i czy aby nie jest zachwiana.

Program jest rzeczywiscie malo znany i chyba nie zaprzeczysz. Ludzie nie wejda na strone glowna UPR aby sobie go poczytac. Ludzie zazwyczaj ogladaja spoty wyborcze, ktore sa czesto strasznie patetyczne. Smutne jest to, ze to JKM w duuuzej mierze reprezentuje partie. Poprzez jego dosc ekstrawaganckiej osobosci ludzie biora go czesto za wariata i wyrabiaja tym samym opinie o partii a przydalby sie jak najbardziej jakis rzeczowy i spokojny czlonek. Zwracam takze uwage na fakt, ze UPR nie pojawia sie czesto w telewizji jak np. PD, ktorego nie ma w sejmie, zauwazyles?

Skoro PiS taki wielki i wspaniały...to dlaczego coraz więcej osób odchodzi z tego ugrupowania?
Czyżby ich wielkość i wspaniałość, a wręcz majestat boski Jarosława K. przerastał? Czy może Jarosław K. jest dla tego ugrupowania tym, czym Stalin dla ZSRR. PiS szukając elektoratu staje się poprostu coraz bardziej skrajny, który nie umie rozmawiać, dyskutować, szukać rozwoju...oni poprostu wiedzą "swoje" i już...a, że ten ich świat powoli odchodzi w zapomnienie to na siłę próbują go narzucić reszcie społeczeństwa. To się dopiero nazywa frustracja! Tylko jak to się skończy? Samoobrona i LPR też kiedyś miały wysokie poparcie społeczne i jak to się skończyło wszyscy widzimy. Nie dziwię się, że ludzie, którzy wiedzą na czym polega dialog wewnętrzny w partii odchodzą z PiS...w końcu nawet szczury uciekają z tonącego statku.

PIS jest the best. PO to gówno. ni to faszyści (jutro dzień dziadka :),
ni to komuchy (całokształt). Ja osobiście bym wszystkich lewaków i po-owców skazał na kare śmierci i przywrócił monarchie, zrobiłbym Pana Kaczyńskiego jako Króla. A Polska odstąpiła by od tej lewackiej mumii europejskiej. HIV HIV HURA!!!
HARE HARE

Nisko oprocentowane kredyty, które zaczynałoby się spłacać po studiach wszystko by załatwiły. W ten sposób państwo zarabia na tym, że obywatel się kształci, więc i wilk syty i owca cała.

Porozumienie Polsko-Niemieckie, ukrywające się w tej chwili pod nazwą Platforma Obywatelska, ma tyle wspólnego z prawicą i liberalizmem co, za przeproszeniem, moja dupa z poezją Juliusza Słowackiego. Ledwo minęło 100 dni rządów pseudoliberałów i ludowców (przydupasów komuny), a już widać, że z podatku liniowego, bonu oświatowego i innych rewolucji obiecywanych przed wyborami nici. Nie mogę odmówić sobie zacytowania fragmentu programu rządzącej partii:

"Zaproponujemy nową polską doktrynę suwerenności państwowej, która będzie definiować i pozwalać skutecznie realizować polskie interesy narodowe w nowych warunkach, wyznaczanych przez procesy globalizacji, rozwoju technicznego, cywilizacji informacyjnej oraz przynależności do Unii Europejskiej. Polski niepodległej i odważnej, nie na klęczkach ani obrażającej się z powodu kompleksów rządzących. Beneficjentem nowej doktryny suwerenności będą obywatele – obecne i przyszłe pokolenia Polaków. Nowa doktryna doprowadzi również do wzmocnienia sił organicznych naszego kraju w każdej sferze życia gospodarczego i społecznego, także w sferze kulturowo-edukacyjnej..."

Bla bla bla... I tak wygląda cały program PO - zwykły bełkot, zero konkretów.

Ludzie, dajcie se siana. Nawet kolego nie zauważyłeś, że nie minęło wcale 100 dni, lecz 78. Nie wierz we wszystko co mówią media. I nie oczekuj, że wszystko się spełni od razu. Zmiany w podatkach to naprawdę nie jest hop-siup. Trzeba je rozkładać na lata. A jeśli jesteś takim zagorzałym liberałem, to zauważ, że rząd proponuje zniesienie obowiązku meldunkowego - nikt przez 18 lat demokracji nie odważył się tego zaproponować.

Ja jakoś nie popieram żadnych prawicowych ugrupowań ani PO rządzącego z chłopstwem , ani PiSu tworzącego państwo policyjne, za to głosuję na LID, ludzi przyzwoitych jak Senyszyn, Geremek, Borowski, czy najlepszy premier po 89 roku - Belka. Szczerze powiem, że podoba mi się nagonka prof. Senyszyn na KK dojący państwo

albo to jakiś żart, albo kompletny idiota to napisał

widzę, że odezwal się kolejny zwolennik prawicowych rządów, zobaczymy jak będziesz śpiewał za 4 lata, kiedy pewne okarże się, że Euro nam przepadnie, z budowy dróg nic nie wyjdzie , a zamiast Irlandii będzie Białoruś podporządkowana Watykanowi, i tępym klechom panoszącym się w kraju, na tylko liczę na życie w normalnym świeckim państwie, a nie w katolickim odpowiedniku Turcji

jestem zwolennikiem PiS więc nie jestem zbytnio zadowolony z obecnego rządu PO, ale rzeczywiście lepsze to niż czerowni pzprowcy spod szyldu lid

"Jestem zwolennikiem PiS" - to chyba najbardziej obciachowy tekst, jaki słyszałem w życiu.

E tam, o gustach się nie dyskutuje............

Taaa... nie jestem pełnoletni, wiec chyba nie powinienem się wypowiadać o polityce. Powiem tylko tyle: Poczytajcie tygodnik "Najwyższy Czas!" i sobie popatrzcie. Bardzo prawicowa gazeta, przeciwna PO, przeciwna PiS i innym Lidlom. opowiadają się głównie za UPR (pewnie nie znacie, co?). Ale mówiłem, ze się na polityce nie znam, tylko powiem jak to wygląda z mojej perspektywy. Szkoła podstawowa do której chodziłem zostanie zamknięta. Symbol mojego osiedla ma zostać zniszczony, bo jakaś chora psychicznie Masojć (wieprezydent Szczecina) ma wszy na mózgu. Mniejsza o to, że to symbol Głębokiego (osiedle). Szkoła jest przystosowana do osób niepełnosprawnych ruchowo i psychicznie (ALE PEłNOSPRAWNI TAKżE TAM USZCZęSZCZAJą). Szkola jest mała, jest w pobliżu lasu, w cichej okolicy. Ale tę tępaki chcą to wszystko zniszczyć. CHCĄ ZNISZCZYC JEDNA Z NIEWIELU SZKOL DLA OSOB NIEPELNOSPRAWNYCH W ZACHODNIOPOMORSKIM!!!!. Zacytuję teraz jedną posłankę PO, która była dyrektorem jednej ze szkoł w Szczecinie "(...)u mnie w szkole wózki po schodach znosiły dzieci(...)". No to jest czym się chwalić. Naprawdę, jest czym. no to teraz o czymś innym. A mianowicie o MEN. Gdy rządził Giertych to naprawdę nie rozumiałem czemu wszyscy krzyczą "GIERTYCH PRECZ!!". Co on chciał zrobić? Wprowadził mundurki! Straszne rzeczy! Koszulka i kamizelka! Matko jedyna! III Wojna Światowa!! Ale to, że miał zamiar pousuwać wiele przeszkód dla nauczycieli, pedagogów itd. to nikogo nie obchodzi. W końcu lepiej TVN pooglądać, niż obejrzeć nagranie z konferencji prasowej. I mi tak naprawdę Giertych zwisał. Chciał zmienić lektury obowiązkowe. To też straszne. W końcu nie będzie się dało ich

Widzę, że jesteś kolejną osobą, która zachwala UPR. Ciekawi mnie, czemu od lat nie przekroczyli progu wyborczego. Przecież tyle osób sympatyzuje z tą partią.
Śmieszną sprawą jest też zachwalanie Giertycha. Przecież jego pomysły to same niewypały (podobnie jak jego ojca). Zaczął od mundurków. Moim zdaniem dziecko powinno ubierać się w to, co zechce. Już mieliśmy ustrój, w którym wszyscy mieli być jednakowi. Nie sprawdził się.
A lektury to już całkowity debilizm. Wyrzucić Gombrowicza i Kafke z kanonu lektur, a zamiast tego jakiś patriotyczny chłam i książki Jana Dobraczyńskiego (Jego książki znalazłyby się w kanonie z jednego powodu - jest aktywnym działaczem katolickim). Rozumiem, że miał zamiar szerzyć patriotyzm wśród młodzieży, ale takich lektur i tak mamy wystarczająco w starym kanonie.

I piszesz to w 2008 roku, kiedy minister Hall z rządu PO też proponuje usunięcie Gombrowicza z kanonu lektur. Żałosne...

Nie widzę nic żałosnego w tym co napisałem. Skupiłem się na Giertychu, a nie na minister Hall. Nigdzie nie pisałem, że jestem sympatykiem PO, więc radzę wstrzymać się z głosem, jeżeli masz pisać takie puste komentarze.

To nie jest prawda. Minister Hall zaproponowała, żeby nauczyciel sam wybierał lektury jakie będzie omawiał - albo omówi Ferdydurke albo Dżumę albo Imię Róży.

Twoje poglądy to wyłącznie najwyższoczasowa propaganda. Czytam to co napisałeś i czuję, że słyszałem to i widziałem już setki razy. Zero dodanej własnej treści.

A co miałem dodać? No powiedz? Ja napisałem jedynie to co mi przeszkadza. A to mi przeszkadza.Mnie nie obchodzi, czy Tusk był w SB, czy Kaczyński to fanatyczny morderca. Ja chcę tylko, aby w Polsce żyło się dobrze. Nie obchodzi mnie, czy zrobi to lewica, czy prawica. Ale po tym jak widze, jak rządzi w Sczecinie i nie tylko PO, to raczej mi się ich odechciewa.

Już to pisałem raz na forum, ale powtórze swoje słowa.
Jeżeli ktoś chce, żeby żyło się lepiej w Polsce, piwinien najpierw zacząć od siebie. Obarczanie tym polityków jest objawem bezsilności i lenistwa. To, czy żyje mi się w Polsce dobrze, czy źle zależy w bardzo dużym stopniu ode mnie i nie obarczam tym państwa i innych instytucji. Komunizm się skończył, nie należy liczyć na państwo, tylko na siebie. Przecież ludzie o to walczyli. Model państwa socjalnego nie sprawdził się na całej linii. Przykładem tego jest sytuacja w popegeerowskich wsiach.
Oczywiście muszę zgodzić się z tym, że to również od polityków zależy jak będzie się żyć nam w Polsce, ale sami też coś od siebie musimy dać.
ps. Nie słyszałem o tej sytuacji w Szczecinie, którą opisałeś, więc narazie nie będę się o niej wypowiadał.

to ja wolę system autorytarny niż obecną demokrację, w sumie ideałem byłaby dla mnie sanacja, bo to co sie teraz dzieje można określić jak nazywał to wcześniej Marszałek Piłsudski "Pierdel, serdel, burdel". Zresztą co to za demokracja kiedy rząd narzuca traktat lizboński zamiast poddać to pod referendum. Zresztą jak się słucha zapowiedzi PO to mi się kojarzy pewne motto: " Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą". Więc jeszcze trochę posłuchamy o cudzie irlandzkim i w niego uwierzymy. Czemu nikt nie zajmuje się problemami które dotkną nas w przyszłości jak mizerny przyrost naturalny, co doprowadzi do zapaści w systemie ubezpieczeń społecznych. Czemu rząd nie bierze się za reformę KRUSu, za przyspieszenie budowy autostrad? Ciągle tylko słychać jakieś zapowiedzi, i pokazywanie Tuska na wycieczkach. Fajnie najpierw był papież pielgrzym obciążający budżet państwa swoimi wycieczkami, a teraz mamy premiera wędrowniczka

No to w takim razie glosuj na UPR, ktorzy wyraznie mowia, ze "czlowiek jest kowalem wlasnego losu". Dla przykladu pseudo liberalna partia PO woli rozszerzac obowiazki panstwa niz ograniczac (dlatego mamy takie szambo) i nie rozni sie pod tym wzgledem od PiS a tym bardziej od postkomuchow z SLD.
Socjalizm sie nie skonczyl, ma sie bardzo dobrze.