Vin Diesel.
Obecnie chyba najbardziej znany bohater kina męskiego, kina akcji.
A wam kogo? pomimo to i tak obsada jest świetna
Na pewno Wesley Snipes zamiast Terry'ego Crewsa,Vin Diesel zamiast Stone Colda (nie mam nic do Colda,ale gwiazdą kina akcji to on nie jest),Steven Seagal,Van Damme,The Rock,Mark Wahlberg,Antonio Banderas
w 100% sie z tym panem zgadzam! choc od siebie dorzucilbym al'a Pacino ze "Scarface" zwlaszcza za koncowa scene gdy postradal zmysly
ten The Dragon to jeszcze zyje ostatni film z nim widzialem 7lat temu w tv.
jak dla mnie brakuje Scotta Adkinsa on fajnie wymiata. ale nie wiem czy by
pasowal do pljady emerytow:-p Szkoda tylko ze Rysia z klanu Stallone nie
wziol:-D
Troszeczkę przesadziłeś - nie wolno porównywać grających aktorów z VD.
Masz tu: Jet Li,Stallone,Dolph Lundgren,Eric Roberts,Mickey Rourke,Jason Statham to są aktorzy o klasę wyżej niż VD. O Arnim nie wspomnę.
Pokaż mi 1 film w którym VD zagrał 1 ambitną rolę z tekstem dłuższym niż 3 dłuższe zdania. Sorry ale ogolona klata i łysa pała to jeszcze za mało na bycie dobrym aktorem.
Otóż drodzy popcorniarze i użytkownicy Filmwebu. Jeśli chodzi o Vina Diesla, to jest świetny aktorem co udowodnił grając w filmie Lumeta pod tytułem Find Me Guilty.
Van Damme zagrał fajnie w dużej ilości filmów. Odnalazł się w komedii takiej jak Za Ciosem jak i w filmie przygodowym Quest, czy innych. W Wake of death i JCVD daje naprawdę fajny popis aktorstwa. Wystarczy obejrzeć. W filmie gdzie nie prał się tylko po ryju polecam np. Legonistę.
W filmie brakuje na pewno Seagala i Van Damme'a bo to są już ikony kina lat 90. Ktoś się może z tym nie zgadzać i nie ma wtedy racji, albo zwyczajnie przyjąć to do wiadomości.
I oczywiście, że to nie aktorzy rangi Connerego czy Hopkinsa, albo Pacino, ale jak ktoś pisze, że oni nie potrafią grać, to zwyczajnie pieprzą bzdury.
Kategorycznie zaprzeczam stwierdzeniu, iż kolega przesadził! Lundgrena stawiam, jak najbardziej, na tej samej półce aktorskiej tuż obok Van Damma. Bo czymże on ma być lepsiejszy? Chyba, że chodzi o wykształcenie (oj, jak się dowiedziałem co pokończył Dolph, to byłem conajmniej zaskoczony).
Nie wiem co widzicie w tym Dieslu. Widziałem go w "Kronikach Ridika" i bodajże w "xXx"... Szkoda gadać (czyt. napompowany pedał).
Myśle, że Ericowi rolę załatwił Mickey. Widzieliście ten występ jak Mickey o nim mówił? to chyba tu: http://www.youtube.com/watch?v=v19168_AOfA
Jakby nie było, będzie bardzo miło.
piuropush nie pieprz głupot jak się nie znasz.
Vin Diesel jest bardzo dobrym aktorem i obejrzyj Find My Guilty Sidneya Lumeta. Ale sądząc po tym co napisałeś jesteś człowiekiem, który ogranicza się do filmów najambitniejszych jak xXx. Buahahahaha. To tak jakby Roberta De Niro oceniać po występie w filmie Łoś Superktoś.
Przecież będzie Arnold:] dokręcili właśnie z nim sceny i z Willisem czytaj newsy :)
Zamieniłbym "młodych" aktorów na starą gwardię. Tak więc zamiast:
1. Jasona Stathama widziałbym Michaela Dudikoffa
2. Jeta Li - "The Dragona" Wilsona lub ewentualnie Jackie Chana.
3. Terrego Crewsa - Carla Weathersa lub Freda Williamsona.
Bezapelacyjnie Steven Seagai i J-C Van Damme.Dwie legendy kina akcji. Bez nich ten film dużo traci.
Andrzeja Gołoty.......................................................................... ................................................................................ ..............................................................
Jak już obstawiać do filmu pełno gwiazdorów to na maxa:)
Dodałbym jeszcze:
- Mel Gibson
- J.C. Van Damme
- Steven Seagal
- Vin Diesel
- Chuck Norris
- Kurt Russel
przepraszam jak jakieś imię lub nazwisko przekręciłem.
Pierdolicie jak potloczeni! Obsada jest imponujaca zreszta na filmwebie
nie zaaktualizowana...
Przeciez Stallone ma z tymi ludzmi wspolpracowac, myslicie ze wezmie
wszystkich i zrobi dobry film? Jaki Segal? Segal sie stoczyl, choc kiedys
byl dobry. Jak on w swoich filmach najnowszych uzywa dublerow nawet do
chodzenia po schodach to co on by robil w tym filmie?
vin Diesel nie jest zly ale to bardziej playboy niz twardziej, nie
wystarczy nawdupiac sie tescia zby byc "twardzielem" kina.
JCVD by sie przydal. Nie wiem jak sie czuje Norris ale nie widze go w tym
filmie, nie pasuje co nie znaczy ze nie darze go sympatia :)
Mel Gibson w zyciu by sie nie zgodzil na ten film to chyba oczywiste.
Ogolnie to pozyjemy - zobaczymy, ja Sylwka cenie za upor bo choc nie
zawsze mu wychodzi to sie stara, nie patrzy na wiek tylko zapierdala. Jaki
jest to jest, aktor z niego taki jak wcale ale... za Rockiego nalezy mu
sie dozgonny szacunek ;)
Ty za to pierdolisz niepotrzebnie, bo połowa komentarzy tutaj to żarty na temat "czy wystarczy zebrać zgraję aktorów filmów akcji żeby nakręcić dobre kino tego gatunku". Jak na razie obsada aktualizowana czy nie wygląda jak święta w Polsacie i chyba programem Tele Tygodnia właśnie kierował się Stallone tych ludzi zbierając. Sly pokazał klasę w ostatnim Rambo, ale to nie wystarczy żeby nie obawiać się teraz sraczki w stylu dwóch "Cranków".
Żaden Diesel. To jest film z "tych" lat. Rozumiejący wiedzą o co chodzi :) Brakuje: Steven Seagal, Van Damme, Kurt Russel. Dwóch ostatnich odmówiło, szkoda. Pozdrawiam fanów kina akcji sprzed kilkunastu lat.
"Cranki to syf dla dzieci pokolenia MTV. Fabuły i akcji tyle co w gej porno, czyli ogólne zniesmaczenie"
idz sie z mostu jebnij! :-D
decydowanie Wesley Snipes !!!!!!! ale ciesze sie ze pojawi sie Lundgren , mam wielki sentyment do tego typa no i pojawi sie w reszcie w noralnej prodkcji bo biedak od lat zakpal sie w szmirach klasy c
Ale Arnold gra w tym filmie - wciela się w rywala postaci granej przez Stallone'a. Schwarzenegger pojawia się na ekranie przez kilka minut, jego scena, w której pojawia się z Sly'em i Willisem, została nakręcona 26 października 2009 w starym kościele w Los Angeles.
Ja bym do tego filmu dodał:
1) Chuck Norris - mógłby zagrać jakąś małą rolę, jakiegoś weterana
2) JCVD - z oczywistego powodu
3) Antonio Banderas - lubię gościa i wydaje mi się, że sprawdziłby się w roli twardziela
4) The Rock - jego już niekoniecznie ale mogłoby być ciekawie
S.Seagal czy V.Diesel wg mnie nie pasowaliby do tego filmu, Seagal bardziej pasuje do roli walczaka a Diesel to zupełnie inna epoka.
Chuck Norris tak, JCVD odmówił i wielka szkoda, Banderas? Ciekawa sprawa, Stallone grał z nim już w 1 filmie i to w dobrym filmie. Ale Banderas to nie jest weteran starego kina akcji, The Rock? Toś dojebał! On i stare kino akcji? Stallone w życiu go nie zatrudni!
Segal by sie nadal gdyby schudl i przestal uzywac dublerow przy najprostszych czynnosciach a to juz niemozliwe, stoczyl sie chlop.
Diesel to samo co Rock, zwykłe napakowane przychlasty nie mające pojęcia o kinie akcji, nie mowiac o tym starym!
Obsada jest rewelacyjna, szkoda tylko ze JCVD odmowil i Norrisa nie ma ;/
do Banderasa nic nie mam ale do takiego filmu raczej nie pasuje chocgdyby sie pojawil napewno podwyzszyloby to range filmu
Brakuje mi tu Washingtona. Oj i to bardzo mi go brakuje.
Ktoś tu ma chyba jakieś uprzedzenia, Żółte łyknęli, a czarne to już be? :/
Michael Biehn - bo dawno go nie widziałem na ekranie i wpasował by się tę kompanię starych najemników.
Kurt Russel - bo pamiętam jaki świetny duet stworzył niegdyś z SS w Tango & Cash
Michael Biehn spoko szczegolnie po Terminatorze , Kurt oczywiscie facet tez kreowal kino akcji lat 90
jest kilka osob których brakuje... oczywiście jak większość powiem ze :
1. J.C. Van Damme
2. S. Segal
ale także czytałem gdzies ze ma tutaj zagrać Robert Kneeper (T-Bag - Skazany na śmierć) i powiem wam ze bardzo chetnie bym go obejrzał w tej produkcji... mam nadzieje ze zagra...
pozatym wszyscy spoko i film powinien byc palce lizac miodek... juz niemoge sie doczekac...
1. Obsada miodzio, nie mogę się doczekać filmu po ciekawym trailerze:P
2. Kogo ja bym widział jeszcze:
+ jak już przedmówcy wspominali Chucka Norrisa - mógłby nawet wystąpić w jakiejś krótkiej scence w której opowiedziałby jakiś śmieszny kawał ze swoim udziałem :P
+ gdyby nie otyli Van Damme i Segal to ich na pewno bym chciał w tym filmie zobaczyć
+ Tom Hanks
+ Mel Gibson :O
+ Price Brosman
P.S Tak wogóle film chyba będzie dobry: skoro występuje w nim ten ziomek z Adrenaliny :P + Lee + Stalone + Schwarzerburger... nie moge sie doczekac premiery xDD
a mnie brakuje jakiejś fajnej laski
fox by sięnadawała oczywiście ni chcę obrazić zmarłej brittany murphy
Tylko Mela Gibsona i Kurta Russella. Niestety, Mela już chyba się nigdzie nie uświadczy, bo w jakimś wywiadzie powiedział, że na dobre zrezygnował z grania i go to już nie bawi.
mi brakuje Dwayne'a Johnsona i też vina diesela i może troche Johna Ceny ale film zapowiada się arcy ciekawie
Słuchajcie może jak zrobią drugą cześć to może będą więcej aktor popularnych :).
PS: Ja czekam i to bardzo z niecierpliwością.