To prawda, zagrał niesamowicie tę krwiożerczą bestię :) Oscar się należy. Oglądając film, normalnie bałem się tego psiaka))
Mam nadzieję, że zwierzaka zobaczymy w innych produkcjach filmowych. Zagrał o niebo lepiej niż masa polskich aktorów ;)
podpinam sie pod temaat rola psa w tym filmie zdecydowanie najlepsza ... reszta slaba.
Prawda.
Ale nie macie pojęcia jak niebezpieczne były to zdjęcia. Szczególnie te rodem z Obcego. Hej!
Panie ! Bestia po kądzieli z bestią z filmu Omen, nie dziwota, ze taka żądna krwi i wytresowana by zabijać! ;)
Omen co Gregory Pecka rotweiler chyba na ogrodzeniu przytrzymał. ?? Też dobry film. Hej!
[ale kiedy to było..]
no jasne! Spojrz jaka perfekcyjna analogia - ide o zaklad, ze to jakis miot z dziada na pradziada psina sie ostała ;)))
"babka ma wystepowala w omenie, a teraz ja wuystepuje w "nie oddychaj" aw awwww !"
Psy filmowe to osobna dziecina. Szarik, Lassie, Rintintin, Cywil i inne. Razy 3 sztuki dublerów .
Ciężka praca z psami jest. Hej!
Tak po prawdzie to wg mnie nie musiał grać. Chyba jedynie to, że na prostej mu dziewczynka dała radę uciec, co realnie byłoby niewykonalne. Odcinek ok 70m to są 2-3s ...
Kolejną kwestią jest ten niski płot, przy którym się zatrzymał. No sorry, ale pies jego rozmiarów nie miałby najmniejszych problemów, by taki płot przeskoczyć. To moja mała suczka wskakiwała na murek, na który nawet dwiema przednimi łapami nie sięgała w pozycji stojącej. A tu? Jeszcze łeb mu wystawał zza płotu.
Może nie był wytresowany w przeskakiwaniu przez płoty, nie wiem. Wiem jednak, że policyjne psy potrafią pokonać przeszkody dwukrotnie wyższe.
Może kazali mu tak poprostu zagrać. Myślę,że aktor z takim talentem umiałby zagrać scene ,w której przeskakuje przez płot...
Wygląda na to, że tą krwiożerczą bestię zagrały trzy psy: Athos, Astor i Nomad.
Tak jest przynajmniej podane przy obsadzie w napisach końcowych.
Głos, warczenie psa, było momentami podłożone. Cześto tak robią w filmach. Trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby to zauważyć.
Prawda,pies wymiatał,przypominał mi tego demonicznego rottweilera z filmu,Omen :D,dzięki niemu akcja była do samego końca ;).Ale ogólnie cały film i bohaterzy bdb,akcja w 1 miejscu,ale napięcie i klimat dawało rade.
D tego jeszcze nie ma go w obsadzie. Niewykorzystany potencjał psa. Nie zagryzł nikogo. Po takiej scenie lepiej by się oglądało film :)
Na napisach końcowych, czyli liście płac, można przeczytać, że tę rolę w filmie zagrały trzy różne psy. :)