Nie chodź do lasu

Po pierwszych minutach seansu,niemalże stwierdziłem,że niewątpliwie stracę czas,oglądając to dzieło,rodem z puli ekranizacji klasy C.Jednakże,im dalej oglądałem ten film,tym bardziej przypadał mi do gustu,przez swoje szaleństwo,kicz i psychodelikę.Ciężko mi wystawić ocenę,ponieważ tak bardzo różni się od innych...

Nie polecam, nie wątpliwie niski budżet sprawił także, że ten jest bardzo zły.

W tym filmie na deskach leży praktycznie wszystko. Od wykonania, efektów specjalnych poprzez aktorstwo, montaż, zdjęcia na fabule kończąc (albo i nie). Z trudem wytrwałem do końca. Chociaż filmidło przypomniało "Wrong Turn" w niektórych momentach.

marne efekty, marna i szczątkowa fabuła, marne aktorstwo, zero muzyki, zero napięcia, zero porządnego gore, ze dwie śmieszne sceny i nie najgorsze zdjęcia i tylko dlatego 2/10
zły film, nawet nie "tak zły, że aż dobry". nie warto, jest po prostu nudny

Bez wątpienia jedna z największych porażek w historii gatunku. Dzieje się w nim zdecydowanie za dużo. Trupów pada 14, czyli średnio 1 na 5 minut. Ostra jazda, ale w kiepskim wykonaniu. Coś biega tu i tam (z tym że nie widać co) i zabija w różnoraki, budzący śmiech sposób. Po deku ciał widzimy owłosionego dzikusa...