rzeczywiscie film swietny! nie byl on az tak straszny ze chowalabym sie pod koldre ale faktycznie niektore momenty mnie przerazaly...chyba najbardziej ten glos ktory janet slyszala...az mi ciarki przeszly gdy pod koniec filmu znowu ten duch ja zawolal! bardzo sie ciesze ze nie byl on nudny i nie byl 'horrorem' w stylu pily 17 umowmy sie ze nie obejrzlabym go sama w domu xD szczerze mowiac balam sie ze to bd kolejna szmira (wczoraj ogladalam teksanska masakre wiec myslalam ze znowu obejrze komedie ;D na szczescie sie mylilam) daje 8/10

Obejrzyj sobie ducha.Nie ma porónania.Mnie ten film śmieszył momentami.

Duch to klasyka, kapitalny horrorek, lecz myślę że nie o taki klimat osobom wcześniej chodziło.. Nazwisko producenta, Stevena Spielberga, mówi nam tam wszystko, to lekka i przyjemna, widowiskowa opowieść przeznaczona dla całej rodziny a'la "Strefa mroku". "Nawiedzony dom" miał być pozycją z założenia ambitniejszą i nastawioną na realizm. Jednak i tutaj twórcy nie oparli się przed użyciem w paru momentach banalnych efektów specjalnych co według mnie psuje budowaną od pierwszych minut atmosferę.. Taka scena jak to opętanie żony przez "demona-transwestytę":
http://www.fothost.pl/upload/09/45/8980c3b7.jpg
jest śmieszna i zupełnie nie potrzebna, duużo przez nią ten film traci w moich oczach.. Gdybym miał sam wskazać mój ideał poważnego, klimatycznego horroru o nawiedzonym domu to bez wahania byłaby nim "Zemsta po latach" z 1980 roku:
http://www.filmweb.pl/f37959/Zemsta+po+latach,1980
na drugim miejscu zaś trzy lata starsze "Siedem czarnych nut":
http://www.filmweb.pl/f110725/Siedem+czarnych+nut,1977
mistrza włoskiego horroru, Lucia Fulciego..

"Zemsta po latach" to faktycznie fenomenalny horror z niepowtarzalnym klimatem. Również polecam fanom horrorów!

O, odkurzyłeś stary komentarz:) To przy okazji wyjaśnię że "Siedem czarnych nut" nie jest typowym filmem o nawiedzonym domu, ale właśnie dlatego stawiam go tak wysoko, ileż w końcu można oglądać takich samych historii.. Choć oczywiście dom jest, pełni rolę ważną i skrywa pewną tajemnicę, więc nikt rozczarowany być nie powinien:)

Zgadzam się w 100 procentach! Po prostu jest genialny.

Wczoraj oglądałam. Bardzo dobry film o duchach. Oglądałam go naprawde z dużym zaciekawieniem. Scena z tym gwałtem była całkowicie niepotrzebna ale w końcu to film na faktach pokazują jak było.... ocenia bardzo dobrze i POLECAM

Obejrzyj "Nawiedzony dom" z 1963r. O niebo lepszy.

Kurde też kiedyś miałem na VHS. A z polsatu nie nagrywałem tego bo te reklamy żałosne psują oglądanie filmu. Dałbyś rade jakoś zripować ten VHs i wrzucić do netu ??

no nie za bardzo, ale z tego co wiem to jest na necie dostępny

No właśnie nie ma nigdzie w necie tego filmu. Jedyna wersja jaką znalazłem jest po angielsku a napisów do tego tez nigdzie nie ma.