to jest samoyed, niestety rasa u nas w Polsce jeszcze niezbyt znana. Sama sie w nim zakochalam ;}

dzięki :* sliczny jest ;];]
w fimie była świetna scena z nim ;]
jak sandra bullock chciała go wymienić na telefon xD'ja bym nigdy nie wymieniła :D

ja plakalam ze smiechu, a piesek wydawal sie byc calkiem zadowolony z zaistnialej sytuacji ;]
piesek jest przesliczny! ja jakis czas temu stracilam swojego psiego przyjaciela i jakbym miala miec kolejnego psiaka to bylby to wlasnie samoyed...
wpisz sobie na youtubie "jasper the samoyed" kolejny maly slodziak, jest tak uroczy ze niektore filmiki obejrzalam,az wstyd sie przyznac po kilka/kilkanascie razy xD

owszem śmieszna, ale jak go porwał orzeł to trochę kwas był wg mnie :P

Samoyed nalezy do psów północy.. Tak jak husky, malamut itp.. Są przepiękne, ale ze względu na ich puchatą, białą sierść sa bardzo trudne w utrzymaniu :/ Wymagają wielu zabiegów..

kto ci wcisnal ten kit z zabiegami hhahahaha :) ale tak uroczy, narazie ze zdjecia ale we wtorek zobacze w kinie

nienawidze takich malutkich wrednych psow :/ szkoda ze ten jastrzab go nie porwał i nie zjadł :P