PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10046190}

Najwspanialsza noc w historii popu

The Greatest Night in Pop
2024
7,6 6,0 tys. ocen
7,6 10 1 6018
6,5 13 krytyków
Najwspanialsza noc w historii popu
powrót do forum filmu Najwspanialsza noc w historii popu

Na końcu gdy Lionel mówi że w tam w rogu stał Michael Jackson,tyle gwiazd już odeszło:( to były prawdziwe gwiazdy a teraz? Ariana grande?

Ladybaby

za 30 lat, dzieci słuchające dzisiaj Ariany, też będą mówić o niej, że była prawdziwa gwiazda. Tak jakby teksty Jacksona też były jakoś szczególnie głębokie XD

idiotka_3

Za 30 lat o jakiejś tam Arianie nikt już nie będzie pamiętał, podobnie jak o jakiejś tam Taylor Swift. Za 30 lat ludzie dalej będą nucić "We are the world", będą nucić piosenki Jacksona, Springsteena, Perfectu albo Lady Pank. W obecnych czasach zwyczajnie jest zalew tandety i bylejakości.

Radiw84

Ok boomerze

Radiw84

oj nie masz racji :) zarówno największe hity lat 70,80,90 jak i obecna popularna muzyka będzie przechodzić z pokolenia na pokolenie i cały czas będzie słuchana.

idiotka_3

Ale wiesz, że Michaela Jackson był oryginalny nie ze względu na tekst, a muzykę?

ocenił(a) film na 8
Ladybaby

Nie słucham Ariany bo nie przepadam za jej muzą, ale przecież głos ma dobry.

Ladybaby

Po części się zgadzam, gwiazd tamtego formatu już dziś nie ma, konkretniej takich głosów. Branża nie promuje już wokalnych umiejętności i nie szuka ciekawych barw. To smutne i straszne bo wychowa pokolenia homogeniczne, które znają tylko przecietność. Ale akurat co do Grande się nie zgadzam. Pop to nie jest mój gatunek, ale ona ma fantastyczny głos, poziom niemal Mariah Carey. Repertuar też nie jakiś fatalny jak na pop. Większość gwiazd z tego dokumentu miała w swoim repertuarze rzeczy podobne, tylko może Tobie się bardziej podobają ze względu na sentyment i wolisz brzmienie z lat 80 i 90. Tym niemniej nie ma już dziś takich głosów jak Jackson, Mariah, Whitney, Steve Perry, Stevie Wonder, Tina Turner itd. Poza Arianą i może Adele nie znam innych podobnie wielkich głosów. Gwiazdy oczywiscie wielkie dziś są, każde pokolenie ma swoje, ale ich format o wiele mniejszy, głównie rozchodzi się to właśnie o jakość wokali.

ocenił(a) film na 8
Ladybaby

Nie no, bez przesady, to że w latach 80. było mnóstwo niesamowitych artystów, a dziś jest sporo ścieku to nie znaczy, że dziś niektórzy artyści czy piosenki nie staną się legendarne. Kiedyś też tak mówiono, że najlepsze w muzyce to lata 60., teraz wielu uważa, że lata 80. deprecjonując nowsze piosenki. W 2052 roku też pewnie sporo osób będzie lubić piosenki dzisiaj wspólczesne jednocześnie ceniąc też te z lat 80. Bo przecież teraz te bardzo cenione piosenki z lat 60. mimo zachwytów muzyką lat 80 nadal świetnie brzmią.

Ladybaby

oj przepraszam bardzo, muzykę Michaela i jego jako człowieka uwielbiam nad życie, ale po co od razu umniejszać artystom mojego pokolenia? Akurat Ariana ma potężny głos i nie raz to udowodniła śpiewając na żywo jak i ostatnio w "Wicked". A ten tekst następnej osoby że osoby pokroju Taylor i Ariany będą zapomniane za 30 lat rozśmieszył mnie, bo chyba nie widzicie ile one mają teraz fanów i jakie są popularne. Tak samo muzyka Whitney, Michaela, Queen, Georga i innych gwiazd lat 80-90 ciągle jest żywa i będzie przechodzić z pokolenia na pokolenie tak samo muzyka gwiazd które teraz tworzą będzie cały czas popularna i słuchana przez ludzi.