Pięcioro młodych nieudaczników spędza dnie i noce na marnowaniu swojego życia, szwendaniu się po parkingach i życiu nadzieją, że może kiedyś coś ze sobą zrobią. Pewnej nocy zostają odwiedzeni przez starego przyjaciela ze szkoły średniej, który wyjechał z ich niewielkiego miasteczka i został gwiazdą popu.
Podoba mi się błędne przekonanie polskich reżyserów i scenarzystów o tym, że aby zrobić łzawe kino wystarczy nano wyobraźnia i użycie mocnych wizualnych środków wyrazu jako dopalacza dla pseudo wrażliwego widza. Przypomina to obijanie muru głową i dlatego mi się to podoba, bo liczę, że niedługo zakończy się ta...
Zauważyłem, że film nie jest zbyt popularny ale osoby które go widziały stają się wręcz jego wyznawcami i tu mnie zaskoczyło to że Ci oddani fani nie zrobili jeszcze ripu z dotychczasowych emisji. Naprawdę angielska słaba kopia na yt odbiera sporo radości z oglądania tego dzieła.