PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=506756}

Mroczny Rycerz powstaje

The Dark Knight Rises
2012
7,7 318 tys. ocen
7,7 10 1 317504
6,5 71 krytyków
Mroczny Rycerz powstaje
powrót do forum filmu Mroczny Rycerz powstaje

Wiem, że został on dotkliwie pobity przez współwieźniów dlatego, że pomógł w ucieczce młodej
Mirandzie . Również lekarz więzienny przyczynił się do jego okaleczenia, wykonał na nim zabieg, co
było pokazane w filmie. Na plecach Bane'a widoczna jest również blizna biegnąca przez całą
długość kręgosłupa. Na twarzy nosi maskę, przez którą otrzymuje gaz, który uśmierza jego ból. Nie
jest jednak powiedziane, co tak naprawdę mu się stało. Możemy się domyślać, że spotkała go
straszna krzywda. Poddano go okropnym torturom, okaleczono w jakiś sposób jego twarz, ale
również poprzez zabieg operacyjny okaleczono jego ciało od wewnątrz. Czy ktoś wie na czym to
dokładnie polegało?

PurpleAngel

W filmie nie jest powiedziane. Można poszukać odpowiedzi w komiksie, ale nie wiem, czy w kontekście nolanowksiego Batmana warto to robić.

marcin261287

Czytałam artykuł, w którym wypowiadała się kostiumolog i okazało się, że wątek z okaleczeniem i w ogóle całą historią związaną z maską został nakręcony i świetnie wyjaśniał te kwestie. Wiele osób zadaje sobie to pytanie, gdyż właśnie kwestia okaleczenia determinuje poniekąd zachowanie Bane'a. Wyobraź sobie, że go wycięli. Zadaję sobie pytanie kto wpadł na ten genialny pomysł. ? Przez to film traci na autentyczności. A cała postać Bane'a jest potraktowana jak jakiś powierzchowny ozdobnik. Tak jakby Nolana nic nie nauczyła sytuacja z Jokerem , kiedy to uwaga publiczności była skierowana w dużej mierze na antagoniscie, a nie na Batmanie.

PurpleAngel

Uważam,że z Jokerem wyszło to na dobre. To był czysty szaleniec i nawet lepiej że człowiek nie znał jego "genezy". On po prostu JEST i to wystarczyło. Narobił takiego rabanu, że potrzebne było kłamstwo wielkiej wagi, które przetrwało 8 lat.

ocenił(a) film na 8
PurpleAngel

O ile dobrze pamiętam, to w komiksie chodziło o to, że jacyś naukowcy chcieli zrobić Bane superżołnierza i mu wstrzykiwali substancję zwaną Jadem. Od tego robił się niewiarygodnie silny, szybki i wytrzymały. Niestety po Jadzie robił się też brutalny i tracił panowanie nad sobą. Maska była mu potrzebna, żeby cały czas dostarczać Jad do organizmu, bo po odstawieniu następowały skutki uboczne (niestety nie pamiętam jakie). Sam z siebie był też bardzo inteligentny -był genialnym strategiem. Miał pluszowgo misia, który przez długi czas był jego jedynym przyjacielem-to tak w ramach ciekawostki.

Mam nadzieję, że nie pokręciłem tego za bardzo...