w sumie dobrze że powraca ten sam batmobil poniewasz thumbler pasuje do stylu mrocznego rycerza

Podobno ma być nowy batmobile, którym się będzie łatwiej jeździć między uliczkami, a to... czy nie ładnie wyglądała by jaskinia a w tle batmobile, thumbler i batpod? xD

ale thumbler to przecież batmobil

szczerze? czy padają słowa batmobile? nie, a czy ktoś tak szczerze, taki fan gacka uważa by thumbler był pełnokrwistym batmobile? raczej nie. Otóż od dawien dawna batmobile to długi pojazd z klasą, mroczny, potężny.
Thumbler taki nie jest, nie jest mroczny, czy potężny? też raczej nie, wygląda jak złożony z blaszek, to jest bardziej czołg, którym batman nie osiągnie prędkości takiej jak rodowitym batmobile, który służył do szybkiej jazdy z danego punktu do drugiego.
Thumbler nadawałby się do histori tdkr (returns) a nie jako taki naprawdę batmobile.
Oczywiście go lubię, ale osobiście nie traktuje go jako batmobile.

PS: gdyby ktoś powiedział, że to wóz batka więc jest to batmobile, to z góry mówię że nie o to mi chodziło.

tumbler - mroczny poteżny czołg (bo czołgi są potężne) jest jedyną realistyczną opcją w tym filmie. żadna podłużna limuzna z niskim nadwoziem i zwykłymi kołami ze skrzydełkami z tyłu nie osłoniła by batmana przed RPG w drugiej części, ani jazdy po dachach w pierwszej części.
wciskasz na siłe lekko kiczowaty kanon komiksowy do filmu, który stara się być w miare bardziej realistyczny

Thumbler, mroczny? błagam, toporny, wielki, ale nie mroczny.
Skończcie z tym realizmem bo się nie dobrze robi. Batman to przede wszystkim człowiek gadżet, więc nie wiem po co do bólu wszystko urealniać, a potem kończy się tym, że do końca się tego nie da utrzymać i mamy TRANSFOMERS, thumbler for the batpod!!...
Kiczowaty? to weź może wszystko olej i zostawmy mimo wszystko w realnym świecie faceta z peleryną i rogami?
Dla twojej wiedzy komiks to sposób na oderwanie się od realizmu naszego świata, na tym to polega, nie można negować frajersko tego co kiedyś i jeszcze dziś ludzie kochają. Może ze star wars wywalmy chewbacce? bo nie jest cool?
Wszystko się da uwspółcześnić, dajesz argumenty które są ci akurat na rękę, bo batmanowi się przydał taki wóz, a gdy miał uciekać, to nie był szybszy niż inne wozy, a na tym polega batmobile:
http://img189.imageshack.us/img189/7658/beztytuu1el.jpg

nie wiem o co ci chodzi. nie podoba ci się że wspomniałem że batman nolana jest bardziej realny od poprzednich batmanów?- to stwierdzenie ci się nie podoba?
Oczywiście że nowy batman Nolana jest mniej gadżeciarski i wg mnie wyszło mu to na dobre. podobnie jak z nowym Bondem.
Nie spodobało ci się pewnie też że niektóre rzeczy w komiksowym batmanie uważam za kiczowate na obecne czasy i nie pasujące do obecnego filmu Nolana?
Uważam że np
http://1.bp.blogspot.com/_rHl9g-Tyaws/TQbRILnaW8I/AAAAAAAAAkw/Dt1iURrdTvY/s1600/ perez%252520robin.jpg
takie coś jest kiczowate.

uwielbiam batmobil batmana burtona - od dziecka rysowałem go i budowałem z lego bo byłem nim zafascynowany i nic nie było fajniejszego. uważam po prostu że nie pasuje takie coś jednak do spójnej wizji Nolana.

inny samochód w innym stylu oznacza inną wersje batmana

Nie podoba mi się takie lanie na to kim jest batman i to co z nim związane.
Taa, szczególnie w tdk, nie zna pojęcia batrang, granaty dymne czy chociażby czajenie się.
Kiedyś takie nie było, dzisiaj się czasy zmieniają, ale gdyby nie to, to nolan by dzisiaj nie robił tego co robi.
Dałem ci link, coś takiego chyba by zbytnio nie odstawało od "wizji" nolana, a skrzydła? heh, a co w nich jest gorszego od rogów? to jest to samo, odznacza to kim jest batman,

skrzydła uważam za zbyt oczywiste. to tak jakby pakować logo batmana na kazdy gadżet. linke, haczyk, gacie, rękawiczke.
skradania sporo było w batman begins np pomiędzy kontenerami, albo przy ściekach, często też znikał bez słowa. wg mnie wystarczy, zwłaszcza że w mieście oświetlonym nocą jest dosyć trudno chować się w każdym cieniu, skoro troche trudno o SAM cień.

batmobil z twojego linka ma za niskie nadwozie i jest za długi, na byle krawężniku wyższym mógłby zawisnąć (patrz: afera z limuzyną z obstawy baraka obamy ;) )

baterang nigdy nie był dla mnie zbytnio realistyczny.
Nie wyobrażam sobie unieruchomienie kogoś rzucając w kogoś czym kolwiek. najwyżej zrobiłby mu na skórze małe rozcięcie (o ile przez ubranie by się przebił) albo nabił siniaka i po uderzeniu na pewno nie wróciłby do właściciela.

Hmm, jeśli ma się kostium nietoperza, nazywa siebie batman, ma się sygnał świetlny z nietoperzem, logo nietoperza na kostiumie i shirukeny w kształcie batmana... to raczej skrzydełka na batmobilu by nie stanowiły problemu.

Do bb nic nie mam, w tdk dali z tym dupy, z cały batmanem i jokerem. Tyle że w bb znikał subtelnie, w cieniu np, a nie że stoi otoczony przez ludzi i akuku, jestem, akuku ni ma mnie, magia ujęć.

Boże... a co ja napisałem? że chodzi mi o szybki wóz, a regulowane podwozie to nic nowego, ja ci zarzucam że thumbler jest nie poręczny, niezbyt szybki i zbyt zauważalny jak dla kogoś kto działa po cichu.

Jezu, człowieku, to są komiksy, a to filmy, czy skok z wieżowca i spolnienie lotu na 10 metrów przed jest możliwe, by ktoś przeżył?, ale takich rzeczy się nie rozważa.

Nie wiem czy jesteś fanem batmana, ale obracasz wszystko w coś co jest wg nie realne itp.
Czego oczekujesz? gra batman arkham asylum, czysta kwintesencja batmana, klimat i zero pieprzonego realizmu.

PS: bardzo dobrze uważasz, ninja i azjaci cię popierają i machają shurikenami , a gacek pozdrawia ze sterowanymi batarangami.

"czy skok z wieżowca i spolnienie lotu na 10 metrów przed jest możliwe, by ktoś przeżył?, ale takich rzeczy się nie rozważa."

- no jeśli ma się na sobie super tajny pancerz, ląduje się na dachu samochodu który troche amortyzuje upadek, dodatkowo ma się jakąś tam pelerynę która się rozkłada i troche spowalnia prędkość spadania to myślę że jest możliwe przeżycie

"thumbler jest nie poręczny, niezbyt szybki i zbyt zauważalny jak dla kogoś kto działa po cichu." -

niee, lepiej długi samochód z 3 parami kół, wielką świecącą ciągle rakietą z tyłu i skrzydłami z tyłu jest mniej zauważalny.
W mieście nie ma możliwości na ukrywanie sie samochodem na ulicach, trzeba mieć taki żeby można się było przez nie przepychać lub je rozjeżdżać. wyobrażasz sobie batmobil stojący...w korku?

Nadal nie rozumiem czemu nie potrafisz zrozumieć że jest to po prostu inne nowe poważniejsze ujęcie batmana w przeciwieństwie do batmana Burtona lub Schumachera. jak ci się nie podoba batman Nolana to oglądaj po prostu batmany burtona i schumachera - na tym polega demokracja że każdy ma wybór ujęcia jakiegoś tematu na swój sposób. "ile ludzi tyle opinii".

Chyba jednak nie skoro takowa peleryna rozkłada się na wysokości dopiero 5 metrów...

Jest mnie zauważalny, bo szybszy, poza tym po thumblerze można dojść do śladów bruce'a wayne'a.
Bez jaj, twoim jedynym argumentem będzie, że można przejechać po aucie? fakt, można też jeździć po dachach ryzykując zawalenie i śmierć osób postronnych, ale po tym jak rozwalał, samochody na parkingu batpodem, gdzie jeszcze w dodatku pokazali jak w jednym siedziały dzieci, to można się wszystkiego spodziewać.
Korki w gotham, w nocy? wtedy kiedy batman działa?

A czy ja chce oglądać batmany schumachera?

A poza tym dyskusja polega nie do tego że nie podobasię, nie oglądaj, lubię thumblera, ale bardziej tradycyjnego batmobila i jego różne wersje i dyskusja się toczy o to czy można by go przedstawić u nolana, ja uważam że tak, jak mówił obi-wan wszytko zależy od punku widzenia.

Szkoda, że w TDK Joker nie miał takiego pistoletu z lufą długą jak ramię z którego wyskakiwała by taka "fajna" chorągiewka z napisem "boom". Pasował by tutaj tak samo dobrze jak skrzydełka do batmobilu... Może Tumbler nie jest mroczny, tu każdy ma swoje zdanie, ale mówić że coś co przebija się przez ściany, gniecie inne wozy jak monster truck miękka nawierzchnie i skacze po dachach nie jest "potężne" to zbrodnia. Tak btw w "making of" do Batman Begins Nolan sam określa Tumblera jako Batmobil.

Po co się wpieprzasz między wódkę z zakąskę? mało że nie zrozumiałeś o co mi chodzi i o co się toczy dyskusja, to jeszcze kpisz i to idiotycznie.
I czytaj dokładnie, bo znalazłem już kilka rzeczy które choć wyjaśniłem i tak dalej je wypisujesz...
OOooo, nolan określił tumblera jako batmobila? łooo to chyba popełniłem grzech :(

PS: naprawdę czytaj wyraźnie, bo nie mam zamiaru odpisywać na każde głupie zdanie które wyjaśniałem. Wręcz wprost napisałem o co mi chodzi, a ty tego nawet chyba nie przeczytałeś, może jak zrozumiesz, to nie będziesz pisał bzdur.

No offence, po prostu przeczytaj całą dyskusje to zrozumiesz.

To wolny kraj i o ile nie obrażam prezydenta, albo premiera mam prawo do wypowiedzi. Po drugie zarzut że "kpię idiotyczne”... Zrobiłeś to samo więc jesteśmy kwita. Przyznaje ze mogłem czegoś nie przeczytać, bo twoje posty były chaotyczne (Wiem wiem Einsteina też wielu nie rozumiało). Najpierw, że batmobil to nie batmobil, później już jest batmobilem, ale złym bo powinien być pimp carem ze skrzydłami i prędkością rakiety wystrzelonej z rpg i nagle płynne przejście do peleryny która otwiera się za późno przez co film nie jest realistyczny. To nie Joker był agentem chaosu tylko ty. Czytałeś komiksy o Batmanie więc wiesz o nim więcej niż inni, wszyscy niech siedzą cicho, bo do ciebie należy ostatnie słowo. No offence? Hmm poliglota. W sumie to nie ma co robić offtopa, więc odpowiedź jeśli chcesz że nie mam racji bo nie zrozumiałem, kpie idiotycznie czy co tam chcesz, a ja kończę temat, bo nie mam tu na celu prowadzenia żadnej wojny dlatego też mimo odmiennych poglądów pozdrawiam i życzę zdrowia.

1. A czy ja ci mówię abyś nie pisał? czytaj tylko wyraźnie.
2. Nie kpiłem.
3. Nie są chaotyczne, piszę w podpunktach, tyle że nie cytuje, więc nie czytaj tylko moich ale także innych.
4. Jednak nic nie zrozumiałeś, zadam jeszcze raz pytanie... jak myślisz, o czym toczy się dyskusja? może ci pomoże, więc toczy się o to, czy można tradycyjnego batmobila przedstawić współcześnie, tak więc ja uważam że można i w komiksach jest to robione, a skoro główną postacią filmów nolana jest człowiek z logo nietoperza na klatce i uszami, to chyba batmobil classic też by się dało przedstawić, w odpowiedniej interpretacji.