PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=506756}

Mroczny Rycerz powstaje

The Dark Knight Rises
2012
7,7 318 tys. ocen
7,7 10 1 317504
6,5 71 krytyków
Mroczny Rycerz powstaje
powrót do forum filmu Mroczny Rycerz powstaje

Już chyba wolałem sutki Clooney'a. Oglądam drugi raz, liczyłem że bardziej mi się spodoba,
ale niestety, jest zbyt naiwny. Nolan zawsze był przereklamowany jeśli chodzi o filmy akcji i tutaj
tylko to się potwierdza. Gdyby nie Heath Ledger, to Mroczny Rycerz byłby filmem średnim, ew.
przyzwoitym. Batman: Początek też wybitny nie był (choć dawał radę). Ale ta część... może
nakręcona dobrze, ale scenariusz, to niestety pod absolutnie każdym względem DNO. Jeżeli
ktoś widzi jakiekolwiek pozytywy tej historii, to gratuluję. Ja takowych nie widzę. Pomijam
marne dialogi, ale sceny wywołujące uśmiech politowania bądź zażenowania, to już dla mnie,
jako wielkiego fana postaci Batmana, zbyt wiele. Jako film akcji ogląda się dobrze (choć i tak
błędów i naiwnych momentów nie brakuje - chociażby gdy Batman jest otoczony przez policję i
akurat - o przypadek - na pustej drodze stoi laweta z samochodami, że Batman sobie może
przeskoczyć na wiadukt obok, a to heca), ale jeśli włączy się na ułamek sekundy szare
komórki, to można co najwyżej walić głową w ścianę. Chyba w wytwórni zbytnio uwierzyli w tę
magię Nolana i gość robił co chce, bez jakiegokolwiek oporu producentów. A przepraszam,
Nolan był współproducentem. Zatem - wyreżyserował film, wyprodukował i jeszcze napisał
scenariusz. Przybijał sobie sam ze sobą piąteczkę i oto skutki. Na szczęście gość nie będzie
już psuł Batmana kolejnymi częściami i to mnie pociesza. Szkoda, że totalnie spieprzył
wszystko tym trzecim filmem.

ocenił(a) film na 8
ural

Popieram cię w 100% Nolan zajebał tym filmem wszystko i zamiast zajebistej trylogii, mamy Dobry początek świetne rozwiniecie i zakończenie tak denne że przykrywa je 30 metrów mułu.

ocenił(a) film na 6
ural

Coś panowie gustu nie mają bo ten film na całym świecie został oceniony świetnie. To prawda, ze film ma pare przekombinowanych scen, ale całość odbiera sie genialnie

ocenił(a) film na 8
SensationTMF

Również nie rozumiem hejtu na ten film. Wg mnie MRP to kino nie gorsze niż Mroczny Rycerz, za to z lepszymi "momentami" (ten hymn przed meczem!). Co z tego że jest pare absurdów, skoro calosc powala?

Zapraszam do przeczytania mojej recenzji filmu na http://piwos-filmowo.blogspot.com/2013/02/17-mroczny-rycerz-powstaje.html

ocenił(a) film na 10
SensationTMF

z tego wynika, że wszyscy mają gust, a panowie nie ? to głupie określenie - panowie gustu nie mają, bo większości się podoba. sry ale to durne.

ocenił(a) film na 9
Movie_Crash_Man

No durne. Mi osobiście film przypadł bardzo do gustu, ale czy, to znaczy, że jeśli komuś się nie podoba, to automatycznie ma gorszy gust? Piękne jest, to, że na te same rzeczy potrafimy patrzeć w różny sposób. Może nauczmy się słuchać siebie wzajemnie.

ocenił(a) film na 10
Herretyk

dla mnie mówienie o guście jako takim jest durne, bo nie istnieje coś takiego jak gust przy wyborze oglądanych filmów jeśli się nad tym zastanowić szybko do tego dojdziecie

ocenił(a) film na 8
SensationTMF

W pełni się zgadzam.

ocenił(a) film na 10
ural

Moim zdaniem niewątpliwie najlepszy z batmanów. A jeśli chodzi o rzeczy niemożliwe w filmie to chłopie samo latanie po mieście w pelerynie i śmiesznej masce jest niemożliwe więc pisanie o skoku przez lawetę to pryszcz. Film do końca trzyma w napięciu i takiej końcówki nikt na pewno z Was nie przewidział. Poprzednia część była dużo bardziej przewidywalna i tym samym dużo gorsza. Ale oczywiście każdy ma własny gust a co niektórzy to nawet sutki Clooneya lubią. Ale ja was nie oceniam :))

ocenił(a) film na 6
mr_mat

I tutaj niestety nie masz racji. Co innego niemożliwe, a co innego mało prawdopodobne. Do tej drugiej kategorii można wrzucić poprzednie Batmany (z grubsza), bo choć "mało prawdopodobne", to wszystko było wyjaśnione sensownie i w miarę realistycze. Z wyjątkiem upadku z wieżowca (najgorsza scena z Mrocznego Rycerza) i obracających się kół motocykla. Natomiast w trójce absurd goni absurd, prawa fizyki są łamane na każdym kroku, kuleje logika całej fabuły (!!!), nie brakuje naiwnych i żałosnych momentów (obie śmierci czarnych charakterów zasługują na Złotą Malinę), a do tego film kończy się skrajnie beznadziejnie, po prostu DNO. Scena z meczem - [ ' ]. I przede wszystkim - Batmana w tym filmie jak na lekarstwo i wszyscy w mieście wiedzą, kto jest Batmanem. Po kiego grzyba nosi w ogóle maskę, skoro rozpoznają go nawet w warzywniaku? Bezspornie i bez wątpienia najgorszy Baman w historii.

ocenił(a) film na 10
ural

My chyba inne filmy oglądaliśmy :)

ocenił(a) film na 4
mr_mat

Dla mnie mocno przereklamowany. Duzo niescislosci- kto pisal ten scenariusz???

ocenił(a) film na 10
ural

Ural "absurd goni absurd" ja tak mówię o naszym kraju - Polsce. To moje słowa. Widzisz coś takiego w jakimś filmie a we własnym kraju nie? Jeśli absurdy Cię tak denerwują to chyba Tobie bomba na Wiejskiej by nie wystarczyła :)

ocenił(a) film na 10
ural

a tak na marginesie trzeba sobie poczytać trochę o gatunku zwanym Science Fiction fantastyka naukowa zaliczana jest do fantastyki a potem krytykować film że jest mało prawdopodobny no jasne skoro jest to gatunek z pogranicza fantastyki to dziwne żeby nie był

ocenił(a) film na 4
Kinomaniak78

No właśnie, dobrze by było, żebyś choć trochę poczytał o science fiction, zanim innym zaczniesz dawać durne rady

ocenił(a) film na 10
ural

Boże nie rozumiem jak komuś może podobać sie to kiczowate coś z Clooneyem w roli głównej i na dodatek porównywać świetną trylogię Nolana która zebrała bardzo dobre oceny na całym świecie przecież te filmy sa świetne a moim zdaniem genialnie Nolan zakończył serie i dał nadzieje na powstanie kontynuacji ale no cóż jak widać kicz jest lepszy

ocenił(a) film na 10
ural

ZGADZAM się końcowa część psuje zamierzenia poprzednich części. Zamiast totalnego doładowania akcji i zwiększenia ilości momentów pełnych napięcia i zwrotów akcji i dodania większej dozy szaleństwa dostajemy film - dramat człowieka, który nie może pomóc, bo go zamknięto w więzieniu dopiero w ostatnich 30 minutach wraca do gry (LOL) Pośpieszył się za bardzo. Ten film należy traktować z przymrużeniem oka i jako osobny film, aby w miarę sprawnie go oglądać w przeciiwnym razie ból. Odkrycie tajemnicy batmana przed całym miastem, oraz przede wszystkim ukazanie miastu skąd batman bierze wyposażenie i mówienie, że każdy może być batmanem - nie może to ściema, bo nie każdy jest tak bogaty, by używać zabawek za miliony dolarów, do których dostępu nie ma prawie nikt (!) Te rzeczy są głupie te rzeczy rozwalają magię filmu. Walki i starcia postaci i ukazanie sposobu w jaki batman walczy w tym filmie są śmieszne, uważam, że postać catwoman jest tu niepotrzebne i jest sztuczna - nie ma zadnego wyjasnienia jesli chodzi oto skad zna sztuki walki i wszelaka akrobatyke to wychudzona kobietka, która nie dała by rady powalić jednego z wyszkolonych bandytów.. To bez sensu...

Bardzo lubię ten film, ale chyba jeszcze bardziej go nie lubię. Film ma momenty lepsze niż w poprzednich częściach to sprawia, że wznosi się wysoko, ale większość czasu jest poniżej poziomu poprzednich części jeśli wymagać filmu o batmanie z drugiej strony te gorsze ciągi są w ogólnym rozrachunku ciekawe i klimatyczne, ale jakby wyrwane z zupełnie innego filmu, który nie jest filmem o batmanie....

ocenił(a) film na 10
Movie_Crash_Man

Nie doczytałem tej wypowiedzi do końca bo zebrało mi się na wymioty. Każdy może być Batmanem czyli każdy może zrobić coś małego ale dobrego jak położyć płaszcz na plecach 10latka który stracił rodziców. W tym filmie masz za mało akcji a za mało dramatu? Moje zdanie jest odwrotne, genialne dramatyczne sceny przerywają kretyńskie i obrzydliwie nudne "akcje" żeby takie trole jak Ty zamknęły papę i dały więcej niż 1/10.

ocenił(a) film na 10
ural


Ogólnie więc moja ocena waha się stale między 3 a 10

ocenił(a) film na 10
Movie_Crash_Man

Moim zdaniem zdecydowanie najlepsza część batmana. Nie rozumiem jak ktoś oskarża ten film o bycie nie realistycznym. TO JEST BATMAN i taki ma być. Kobieta kot to chyba najbardziej realistyczna z wszystkich części bo w końcu jako normalny człowiek, a nie 7 żyć i nadludzkie możliwości. Jeśli chodzi o poprzednie części z Clooney'em to tylko uśmieszek pojawia się na mojej twarzy. Tylu jaskrawych kolorków co były w poprzednich częściach to nawet na pokazach mody nie można zobaczyć. Ale co tu dużo pisać, uważam serię Nolana za trylogię dla dorosłych a batmany "Clooneyowe" pokazałbym dla 5 letniego dziecka :)

ocenił(a) film na 5
mr_mat

"uważam serię Nolana za trylogię dla dorosłych" - nie żartuj, trylogia dark night to jest kino akcji dla nastolatków i nic wiecej.

ocenił(a) film na 10
alann6

no dokladnie tak jest po prostu tutaj jest wiecej wyjasnione i podane lopatologicznie to powoduje, ze znajdzie szersze grono odbiorcow

ocenił(a) film na 5
mr_mat

Batman Begins był fajny, The Dark Knight jeszcze lepszy, naprawdę dobre kino akcji, ale ten film aż wstyd postawić obok poprzedników. Można go zobaczyć dla efektów specjalnych i seksownej Kobiety-Kota, ale jeśli podobały wam się poprzednie dwie części jako całokształt, to niestety tutaj czeka was spory zawód.

ocenił(a) film na 10
marcin_60

zamiast napięcia i adrenaliny jest tona dramatu i 30 minut batmana pod koniec filmu (!) W dodatku batman nie jest tu ukazany jako główny wybawca i bohater, ale jako mała pomoc dla mieszkańców....



W poprzednich częściach batman działał co parę chwil i jego akcje robiły wrażenia na wrogach i widzu. nie w tym filmie.

ocenił(a) film na 10
Movie_Crash_Man

Pisałeś to samo już kilka razy... zief

a ostatnie zdanie "W poprzednich częściach batman działał co parę chwil i jego akcje robiły wrażenia na wrogach i widzu. nie w tym filmie." uznaję za dobry kawał.

Podnieca Cię latające świry w pelerynie i masce, akcja, strzały, wybuchy i tylko to ma być ale jak dostaniesz chociaż odrobinę, dosłownie okruch czegoś więcej to już nuuuuuda hehe

Jeśli film akcji daje Ci skok adrenaliny to albo masz 12 lat albo jesteś niedorozwinięty emocjonalnie. cześć

ocenił(a) film na 5
marcin_60

Uważam podobnie, dodam jeszcze od siebie. W tym Batmanie jak doszło do ustawki tych kiboli (miałem na myśli walkę policji z ludźmi tego gościa z maską), to ci źli zaczeli strzelać do policji, tylko dlaczego walili po ziemi a nie po policjantach? Dopiero później trafili może ze 3 jak już mundurowi byli blisko? Dla mnie totalny bezsens.

ocenił(a) film na 10
mr_mat

a ty do kogo piszesz, bo chyba nie na moj post xd
ty wiesz ze cloney to nie rezyser w ogole xd Wiesz, ze nolan to reżyser, a nie aktor ? xd
stare batmany mialy roznych rezyserow mozesz mowic najwyzej o rezyserii burtona vs nolan ktory zrobil 2 pierwsze batmany i na nich skonczyl pozostale to inne filmy zupelnie nie zwiazane z trylogia nolana i filmami burtona

ocenił(a) film na 10
Movie_Crash_Man

"Clooneyowe" - w cudzysłowiu napisałem, chodzi o batmany z clooney'em, nigdzie czopie nie napisałem ze Clooney był rezyserem. Kapisz ??

ocenił(a) film na 10
mr_mat

sądzę, że jesteś głupkiem. To tak jakby mowić o katie homsowych batmanach nolana (lol)

ocenił(a) film na 10
Movie_Crash_Man

Twoja stara jest głupkiem :)

ocenił(a) film na 10
mr_mat

powiedział co nie wiedział

ocenił(a) film na 10
mr_mat

ogólnie radzę skończ to gimnazjum lub szkołę podstawową przynajmniej....

ocenił(a) film na 8
Movie_Crash_Man

moim skromnym zdaniem, "TDKR" był fenomenalnym filmem. za każdym razem, gdy go oglądam rycze na scenie, gdy Alfred płacze nad grobem Bruce'a. poza tym - właśnie - Bale wykonał kawał dobrej roboty, tak samo jak Tom Hardy. możliwe, że jest jakieś przekombinowanie w niektórych momentach, ale postać Bane'a wzbudza grozę, za każdym razem, jak słyszę Jego głos przechodzą mi ciary po plecach jak np w pierwszej scenie, w samolocie. Nolan wykonał kawał dobrej roboty, cała trylogia jest niesamowita. niby to koniec, ale ja mam małą cichą nadzieję, że to nie jest koniec, chociaż.... może i tak. w końcu Bruce się ustatkował, wszyscy się cieszą. są gusta i guściki. niektórym z nas ta trzecia część może się nie podobać, ale według mnie jest to najlepsza część Nolana. oglądnijcie sobie ''behind the scenes" - tam widać pracę nie tylko Nolana, ale też wszystkich scenarzystów, charakteryzatorów etc. to jest kawał dobrej roboty i nie należy gadać, że Batman w poprzednich częściach bił się co chwila. bo tu nie chodzi w tej części, ale nie bede niczego tłumaczyć, bo w końcu oglądaliście film i powinniście to zrozumieć. ja zaliczam "TDKR" to jednych z moich ulubionych filmów, poza tym jest o Batmanie, a ja uwielbiam tą postać.

ocenił(a) film na 8
piratee

"niestety tutaj czeka was spory zawód" jaki zawód, o czym Wy ludzie mówicie? film był świetny, naprawdę. i co z tego, że Bane zginął i ta cała Miranda Tate? co z tego? i co macie do 'obracających się kół' w motorze Batmana? "to jest Batman" - cytując kilka wypowiedzi w górę - "i tak ma być" (:

ocenił(a) film na 10
mr_mat

dokładnie zgadzam się w 10000000%

ocenił(a) film na 4
ural

Wersje schumachera były straszne - więc oczywiście przesadziłeś. Ale rzeczywiście - ostatni Batman Nolana wyjątkowo słabiutki - w warstwie scenariusza, scen walk, prawdopodobieństwa zdarzeń, nadmiernego i nieznośnego patosu, miernego przesłania. Straszliwy spadek formy Nolana. Dla mnie najlepszym Batmanem w historii jest "Powrót Batmana" Burtona. Na drugim miejscu dałbym "Mrocznego rycerza" Nolana, a na 3 "Batmana" Burtonna - reszta dno.

ocenił(a) film na 5
ural

Popieram. Kilka pomysłów było rodem z telewizyjnych niskobudżetowców, chociażby przechwycenie samolotu (piloci mieli klapki na oczach i zatyczki w uszach?), uwięzienie WSZYSTKICH policjantów w katakumbach czy końcówka rodem z romansidła (przecież wystarczyła subtelna aluzja...). No i kilka nic nie wnoszących wątków, w których zagubiły się inne, bardziej znaczące. Poprzednią część uratował Heath Ledger, niestety Tom Hardy nie jest aktorem tego kalibru, by udźwignąć cały film - chociaż i tak wypada dobrze względem wyraźnie zmęczonego tematem Bale'a.

ocenił(a) film na 5
ural

Przemogłem się i zobaczyłem... i byłem bliski pożałowania że w ogóle się zabrałem do tego filmu...
Jedynie Epizodyczne sceny z Michaelem Cainem były warte uwagi...
reszta to jakieś nieporozumienie... na dialogi nie było co liczyć od początku... ale akcja miała być murowana - i chyba była bo jak dla mnie
to stała w miejscu i nic się nie działo...
btw
głos Bane'a to jakaś kpina... jak go usłyszałem to myślałem że padnę ze śmiechu...
cały film oceniam na 5 choć i tak uważam że max to powinno być 4...

ocenił(a) film na 7
ural

Film nie był zły ale to była najgorsza część trylogii od kąd bane dostał kontrole nad gotham to film zaczoł się psuć nie wspomne o końcówce ale po mimo tego przyjemnię się oglądało . Uwarzam że ocena jest zawyżona 7 ,2 byłaby w sam raz

ocenił(a) film na 8
ural

Najgorszy Batman w historii to Batman i Robin więc nie bluźnij

ural

A gdyby zamiast superłotrów jako przeciwników Batmana wystawić zwykłych ludzi, ponadprzeciętnie inteligentnych przestępców, ale słabszych fizycznie i, dajmy na to, podstarzałych? Weżmy np. takiego Donalda Sutherlanda i powierzmy mu rolę Ruperta Thorne'a, szefa gothamskiej mafii