Przecież w originale był bardziej napakowany niż hardcorowy koksu, żenada
miał też inną maskę, prowadzono na nim eksperymenty, miał pompowany jad przez który wyglądał jak 10x hardkorowy koksu, dzięki czemu dał radę pokonać Batmana. Z filmem to ma przede wszystkim wspólne imię i to że chce zawładnąć Gotham, reszta to "szaleństwa mistrza Nolana" :P
a czy to mu w czymkolwiek umniejsza? Joker w oryginale wpadł do kadzi z chemikaliami, nie miał długich, przetłuszczonych włosów jak Ledger w TDK, a mimo to postać, jaką nam zaserwował Heath do spółki z Nolanem, jest genialna :P
Dokładnie, Nolan jak już coś zmienia, to na lepsze, urealnia wszystko co się da i mi się to strasznie podoba.
Dokładnie on świat batmana urealnia i to jest najlepsze co nie zmienia faktu że nowy TDKR był strasznie komiksowy i nieprawdopodobny :P
Heh, widzę, że jednak każdy Batman Ci się spodobał :) Wcześniej chyba dałeś 9 dla TDK ;)
Vangelis7, przyglądałeś się kiedyś zdjęciu Bane'a, a dokładnie plakatowi który masz w avatarze? Serio się pytam
Przyglądałem się i jestem w nim zakochany :)) chodziło Ci o to co napisał bezimienny ? :)
nie nie, nie chodzi mi tu już o ten obrazek, ale o inne :) Bo pamiętam, że do Mrocznego Rycerza było mnóstwo tapet, gifów, obrazków, screnów a tu jak na razie o wiele wiele mniej :)) czekam aż jakieś gdzieś ktoś udostępni :D
Joker mu wyszedł na dobre. Bane już nie, ale każdy ma prawo do swojego zdania :)
http://images2.wikia.nocookie.net/__cb57088/batman/images/2/2f/Bane.jpg
Jeszcze bym go strawił, gdyby aktor bardziej się przygotował do tej roli (zwiększył masę itp.), ten wygląda jak przeciętny osiłek a nie kultowa postać z komiksu
chyba żart! przecież to był kloc!!! jakby Bane był jeszcze większy to by był żałosną parodią!
Oj zwiększył masę - przy wzroście 175 cm ważył 90 kg, a uwierz mi, że to nie jest takie proste. Poza tym przeciętny osiłek nie ma tak zbudowanych kapturów i karku/szyi jak Tom Hardy. To jest ciekawe, że jemu przy robieniu masy rozrastają się tak mocno te partie. Rzadko spotykane.
wiem, że nie każdy może wyglądać tak jak Robert Burneika, ale nawet jakby trochę zmienili charakteryzację (np. dodali więcej widocznych żył czy cuś) to już byłoby lepiej
w zyciu taki wypierdek, wymoczek, chucherko, patyczak, szkielecik, smieszny chlopaczek nie wygladal by jak Hulk. noga Hulka ma wiecej masy i rzezby niz ten caly Bane. tez mi porownanie... no wzburzylem sie normalnie!!!
No na pewno geny. Ale tak swoją drogą to przygotowania do TDKR nie mogły się opierać tylko na diecie ;) Za szybko urósł.
w Warrior wyglądał na bardziej umięśnionego ale Bane i tak wyglada na większego - i chyba oto chodziło Nolanowi.
Tak jak napisałem trochę niżej - w Warrior był lepiej wyrzeźbiony, więc mięśnie się wydawają optycznie większe.
I raczej w 'dyscyplinach' związanych z kształtowaniem sylwetki...traktowane jako "deformacja" i zepsucie sylwetki.
Wydaje mi się, że w "Warrior" miał więcej masy i przynajmniej klatę i brzuch....a tutaj jak jest ta jedna scena gdzie jest rozebrany to .. cycki jakieś obwisłe :/ Wygląda jak osiłek ale taki co to dużo wpieprza pączków i przy okazji napitala na siłowni.
Bronson: http://thebestcelebritybodies.com/wp-content/uploads/2012/02/tom_hardy-workout43 3.jpg
Warrior: http://www.dudewheresmymuscle.com/wp-content/uploads/2012/07/tom-hardy-warrior-t raining.jpg?196333
TDKR: http://images5.fanpop.com/image/photos/31100000/Tom-Hardy-The-Dark-Knight-Rises- Bane-tom-hardy-31164830-390-640.jpg http://nerdreactor.com/wp-content/uploads/2011/08/tom-hardy-christian-bale-bane- batman-battle-20.jpg
Jest minimalnie większy niż w Bronsonie, a w porównaniu do Warriora, to może być tak, że masę ma podobną, ale w Warrior był bardziej wycięty, miał lepsze światło i na planie cały czas korzystał z tych mięśni, przez co były one dopompowane i stąd taki efekt. Pół godziny ćwiczeń ogólnorozwojowych, lepsze światło i w TDKR by wyglądał prawie tak samo jak w Warrior.
Tu się z Tobą nie zgodzę. Na same kaptury jest kilka ćwiczeń, które rozwijają tylko te mięśnie. Musiał ćwiczyć kark bo przy ogólnym treningu by tak nie wyglądał. A ta partia mięśni jest mała i trzeba wiele godzin ćwiczeń, żeby tak wyglądać.
Szczerze to nie sądzę, żeby aż tak mocno skupił się akurat na tych partiach. On miał raczej treningi personalne pod filmy, gdzie zwiększał masę, także wydaje mi się, że trenerzy nie namawialiby go akurat do skupienia się na tych partiach. Pewnie że musiał je ćwiczyć, ale uważam, że tu akurat dużą rolę gra jego budowa, iż te partie rosną mu 'łatwiej' niż inne. Jest bardzo trudno zbudować te mięśnie, co dopiero do takich rozmiarów jak Hardy, na dodatek tylko w ciągu 3 miesięcy przygotowań.
Zauważ, że w Bronsonie, Warriorze i TDKR, gdzie musiał zwiększać masę, w każdym filmie ma trochę inną muskulaturę, jednak w każdym ma wyjątkowo rozrośnięty kark i kaptury.
I znów się z Tobą nie zgodzę. Każdy ćwiczący ma swoją ulubioną partię mięśni, której poświęca więcej czasu. Ja np. nie lubię ćwiczyć klatki a uwielbiam triceps, barki i kaptur. Barki to ogromne mięśnie z dużą różnorodnością ćwiczeń. Ćwicząc same bary nie osiągniesz takiego kaptura jaki ma Hardy bez pompowania na sam kaptur. http://www.youtube.com/watch?v=2GhtVPJZIgU - tu masz przykład.
Nie no, jasne, że nie. Nie twierdzę, że nic nie ćwiczył na kaptury czy kark, bo ćwiczył, co widać chociażby w jakimś filmiku o przygotowaniach do Warriora. Chodzi mi o to, że nie wierzę, by katował te partie aż tak mocno, jakby musiał to robić zwykły osobnik na siłowni, aby doprowadzić do stanu 'ouka' xD Każdy ma tak, że któraś partia wchodzi lepiej, inna toporniej. I wygląda na to, że akurat kaptur i kark wchodzi Hardy'emu bardzo dobrze.
BTW: będę się czepiał, ale same barki nie są ogromną partią mięśniową xD Niedużą, średnią. Bo mięsień czworoboczny już zalicza się do mięśni grzbietu ;)
,,Barki to ogromne mięśnie'' mój drogi, barki to bardzo mała grupa mięśniowa, z bardzo delikatnym i podatnym na kontuzje stawem. Dużymi grupami mięśniowymi są nogi i plecy. A co do kapturów Hardego to sprawa jest bardzo prosta, u niego ta grupa reaguje lepiej na trening niż inne, szybciej rośnie i tyle.
oj tam oj tam :p ale tak serio to oni muszą jechać równo, aktor miedzy filmami ma ile przerwy? 5 miesięcy? Taki Hardy np. zawsze szczupaczek, a tu nagle w Warriorze wyskakuje taki schab. Nie ma bata, na samych kotletach tego nie zrobisz w takim czasie. Pewnie tak dają, że aż dupa piszczy. Trzeba im całymi baniakami dowozić.
Ano. Ale przynajmniej mają nad sobą sztab lekarzy i specjalistów, więc jest to wszystko kontrolowane. A Bale - po Mechaniku jego następnym filmem był Batman Begins. Nie pamiętam ile masy zrobił, ale pewnie z jakieś 30 kg! Te kilkanaście kilogramów Hardy'ego przy tym to nic xD
Mówisz, że kark mu się rozrasta? Że kaptury ciężko zrobić? Idź i powtórz to na jakiejś siłowni - wrócisz zgwałcony śmiechem ćwiczących. Jedyne ćwiczenie, które generalnie jest w stanie ruszyć w jakiś sposób kark, jest martwy ciąg, ale to i tak duży ciężar. Natomiast kaptury są mięśniami, które można bardzo szybko i prosto doprowadzić do rozmiarów, które będą nieproporcjonalne do barków - a tego nie chce żaden myślący kulturysta. Rzeczywiście-mogą dawać wrażenie bycia "napakowanym", ale obrazek gościa, którego kaptury są większe niż barki - wygląda groteskowo.
Poza tym człowiek napakowany jeszcze bardziej niż Koksu nie byłby wstanie dynamicznie walczyć..
Trudno każdemu dogodzić. A Ty kogo byś widział w tej roli?
Poza tym postura to też nie wszystko. Zobacz chociażby na naszym domowym podwórku: Pudzianowski mimo wielkiej masy nie wyprowadza tak silnych ciosów jak prawdziwi zawodnicy nawet o mniejszej posturze. Duża łapa to nie wszystko.
To jest tylko kwestia umowna, wywodząca się z natury, że większy osobnik jest tym silniejszym. Tak to się zwykle kojarzy, to prawda. Ale jak mówię: nie wszystko co największe, musi być tym najsilniejszym.
A jak dla mnie to Bane w ciele Hardy'ego straszy tym ogromnym karkiem i kapturami xD
Tom Hardy zagrał przyzwoicie, przecież to nie jego wina że nie ma 2m... Ale wkurza mnie to, że taki suchar (jak na Bane'a) z łatwością łamie kręgosłup Batmanowi, który takich samych koksów, tyle, że bez masek sprał już dziesiątki..Ta postać powinna wyróżniać się budową ciała a nie wyglądać jak przeciętny osiedlowy koks. Schwarzenegger za młody świetnie by pasował do tej roli.
Jak dla mnie diabel tkwi w szczegolach, Bane caly czas byl na bardzo silnych srodkach przeciwbolowych i byc moze jakis sterydach. Juz calkowite znieczulenie ciala spowodowalo, ze nie czul bolu, zmeczenia oraz byl bardzo zdeterminowany (co bylo wiele razy pokazywane) dlatego przy pierwszej walce (gdzie Nietoper spodziewal sie jak zwykle latwej walki) Batman przegral nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Po wyjsciu z The Pitt juz byl silniejszy psychicznie i byl zdeterminowany, zdecydowany dlatego tez przy drugiej potyczce ich wszystko wyglada zupelnie inaczej.
Teraz oglądam podnoszenie ciężarów na olimpiadzie i chłopaki w kategorii 77 kg, czyli w czasie zawodów pewnie z 5-10 kg ciężsi podnoszą w rwaniu powyżej 150 kg (przed chwilą Chińczyk pobił rekord świata, swoją drogą Chiny poważnie zainwestowały w farmakologię ;), a w podrzucie coś koło 200 kg. Wiadomo że sztanga to sztanga a człowiek nie jest tak 'poręczny', ale myślę że taki zawodnik nie miałby problemu z podniesieniem człowieka jak Bane.
Tez jestem w szoku, pewnie niezłe cuda odchodziły przed olimpiadą, aż strach myśleć. Ten nasz to przy nich wyglądał jak orzeszek, no ale co się dziwić, jak on jedynie może dziabnąć sobie ruską metkę.
Vin Diesel w ogóle by nie pasował do tej konwencji... Chociaż kto wie, może jeszcze Nolan by z niego zrobił przyzwoitego aktora xD