bardziej realistyczny niż ten film jest już chyba nawet transformers;-) filmu nie ratuje Jude Law. bardzo kiepsko tu wypadł.
Zgadzam.się. Film ewidentnie powstał na zamówienie kremla. Cała masa roSSyjskiej propagandy. Wojna od 1941 roku, brak wzmianki o sojuszu Stalina i Hitlera. Najśmieszniejszy, bajkowo - propagandowy zwrot to "neutralność" roSSji. Tylko po krótce przypomnę, że roSSja była sojusznikiem Niemiec od 1923 roku i bez jej wydatnej pomocy, Hitler, nie mógłby przeprowadzić zbrojeń i rozpocząć wojny. Podsumowując - film jest moSSkiewską propagandówką, a ocena jest zawyżona przez ruSSkie boty i trolle, których nie brakuje na tym portalu (praktycznie każdy, ruSSki film o wojnie, czy historii, ma tu zawyżoną ocenę).