Nie lubię określać tym słowem filmów . Nijak to nie pasuje...ale do tego filmu nie ma innego równie dobrego tylko właśnie ładny. Gra aktorska na najwyższym poziomie. Zdjęcia przepiękne , zwłaszcza gdy pokazują Orient Expres na tle majestatycznych gór . Muzyka wyważona , z taką jakby kojącą nutą....No prawie piękny ,...
więcejKenneth Branagh to nie Poirot – nie to ego, nie ta odrębność, nie ta dziwaczność (wiem, że szukanie idealnego jajka, że jak się wdepnie w kupę, to trzeba dostawić drugą nogę - bo symetria, ale w ogóle w to wszystko nie wierzę). Z drugiej strony trudno też mówić o reinterpretacji postaci – zdjęcie kobiety z przeszłości...
więcejNiestety, nuda, nuda i nuda. Poza wybitnymi kreacjami aktorskimi ( tylko kobiet - nomen omen ) oraz zdjęciami w tym filmie nie ma nic więcej.Na główny plan wybija się Michelle Pfeiffer, która błyszczy wręcz na ekranie oraz wtóruje jej Judi Dench ale one same w sobie są jedynie wartością nie tyle co dodaną - ale jedyną...
więcejTeż myślałam, że nikt inny niż David Suchet nie może zagrac Poirota. Jednak Kenneth jest tej klasy reżyserem, że oczekuję po nim niemożliwego. Może ten Poirot będzie kimś innym, ale z pewnością będzie wielki.
Pilar Estravados to postać z "Boże narodzenie Herkulesa Poirot". Rozumiem pomijanie wątków, bo czasem ciężko ująć całą książkę w filmie. Natomiast przenoszenie postaci z jednej książki do drugiej, to już totalna głupota.
Idziemy do kina, aby OBEJRZEĆ jego wersję. A tu jest co oglądać. Zdjęcia do filmu są po prostu piękne. Dbałość o kostiumy i charakteryzację pozwala wejść w świat podróżujących bogaczy. Efekty specjalne niewidoczne. Aktorzy zagrali na najwyższym poziomie. Fabuły nie oceniam, bo to znakomita powieść. Scenarzyści jej nie...
więcejJak ktos jest fanem książek i postaci Herkulesa to juz przeżyje zawód sama postacią Wielkiego Detektywa. Oprócz tego film sam w sobie jest po prostu słaby i "płaski". Nie marnujcie czasu, czytajcie książki
W filmie zawodzi przede wszystkim scenariusz. Do początków śledztwa jakoś to się jeszcze ogląda. Im dalej jednak, tym gorzej. Mimo świetnej obsady film nie porywa.
No źle jest Plejada dobrych aktorów, świetna scenografia i scenariusz dla przedszkolaków. Poirot dochodzi dochodzi i pstryk już wie. Nie pokazano żadnej dedukcji detektywa, żadnego dochodzenia do prawdy. Po prostu nagle Poirot wszystko już wie - genialny detektyw....
Jeśli to miał być dramat, to ocena 4. Kryminału tam żadnego nie było. Poirot jest ekscentrykiem, oprócz tych jajek nie było tego widać. Kryminał ma to do siebie, że ma trzymać w napięciu, tu było skupianie się na psychologicznych przeżyciach bohaterów. Ogólnie ktoś zarżnął literaturę Agathy Christie w tym filmie.
Co tu robi postać z "Morderstwa w Boże Narodzenie"? Czy to ma być wciśniecie na siłę do filmu Penelope czy co?
Bardzo dobry film. Uwielbiam kryminały oraz motyw pociągu. Piękne ujęcia oraz zimowa sceneria nadały produkcji świetnego klimatu. Niesamowicie się wkręciłem w historię przedstawiona w filmie. Jeśli ktoś lubi taki klimat nie będzie rozczarowany.
na zawsze pozostaje on w pamięci kinomana ; marna podróbka > godna uwagi w tym filmie była jedynie Michelle