PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10072837}

Mordercza wataha

Out Come the Wolves
2024
4,2 150  ocen
4,2 10 1 150
Mordercza wataha
powrót do forum filmu Mordercza wataha

I tylko trochę realizmu zabrakło - takie mam wrażenie. Niezły początek, taki trochę thriller psychologiczny - ich dwóch i ona jedna, będąca wspólnym mianownikiem. Więc mamy samcze walki o przywództwo w stadzie, kto jest bardziej alfa, prężenie muskułów, strzelanie do celu i tego typu rozrywki w leśnej chacie gdzie miejsce jest tylko dla jednego faceta.

Same mordercze watahy to bardziej jak z Czerwonego Kapturka. Pojawiają się nagle, znikają po chwili, wyją jak trzeba zrobić nastrój i odchodzą poza ekran jak nastroju już robić nie trzeba. Nasi bohaterowie zapominają języka w gębie i palca na spuście więc słodkie Burki mogą sobie pohasać.

No i morał - nawet krwiożercze dzikie zwierzę daje ogon pod siebie w konfrontacji z wkurzoną kobietą.

Bardzo fajne efekty dźwiękowe nałożenia warkotu wilków i warkotu silnika oraz dźwięku KTG podczas biegu przez las. Całościowo film na obejrzenia na raz we wtorkowy wieczór jak nie znajdzie się konkurencji na innym kanale.

ocenił(a) film na 3
zmechu

Bez tych wilków mógł być niezły thriller psychologiczny. A tak od połowy filmu mamy narastającą głupotę bohaterów i ferię niesprzyjających im przypadków i zbiegów okoliczności.

ocenił(a) film na 4
lornemalwo

Najgłupsze to wilki były :-) Dorwały się do świeżego darmowego obiadu - nie, a zaatakuję sobie człowieka, bo w sumie czemu nie. Zaatakowały człowieka - ech, chyba go po chwili zostawię bo nadgryziony już nie smakuje. Jesteśmy watahą - no i co, w każdym filmie wiadomo że mając przewagę liczebną najlepiej atakować pojedynczo...

Choć rzeczywiście ludzie też wilkom chcieli dorównać. Wygrywa chyba broń: no nie wiem czy łuk to najlepszy pomysł do polowania i poruszania się w lesie, mając broń palną. Równie dobrze mogli na polowanie w lesie wziąć lasso :-). No i te poszukiwania... heh... jeżdżą po lesie na hektary a ile może przejść ciężko ranny umierający człowiek? Kilometr, dwa? Serio nie było słuchać strzałów, motorów, quada, krzyków?

Sumarycznie: jakby wilki zjadły jeszcze babcię, to wyjdzie fajna bajeczka :-)