czemu Hannibal jadł ludzi? Skoro był taki inteligentny, to czemu robił tak przyziemną rzecz? Co o tym sądzicie??
swoją drogą, byłbym ciekawy, jakby on na to pytanie odpowiedział...
czemu każda moja odpowiedź jest przenoszona automatycznie na samą górę, podczas gry powinna być na końcu? :/
no ja rozumiem, że by mu zaszkodziło, ale gdyby zadała mu to pytanie Clarice, to musiałby jej odpowiedzieć.
kanibalizm jest czymś odrażającym i okropnym, i normalny człowiek nigdy by nie zjadł innego człowieka, chyba, że dzięki temu mógłby ocalić swoje życie. Hannibalowi śmierć głodowa nie groziła, dlaczego więc to robił?
"ogólnie rzecz biorąc kanibalizm nie jest jest czymś odrażającym nie ludzkim zapewne nie tylko dla mnie i dlatego nie mozesz mówić że jest to "przyziemna rzecz""
sorry pomyliłem się tak powinno wyglądać to zdanie:
"ogólnie rzecz biorąc kanibalizm jest czymś odrażającym, nie ludzkim zapewne nie tylko dla mnie i dlatego nie mozesz mówić że jest to "przyziemna rzecz""
a teraz wracajać do twojego pytania :
"Hannibalowi śmierć głodowa nie groziła, dlaczego więc to robił?"
sądze że odpowiedz na to pytanie znajdziesz w ostatniej części pod tytułem "Hannibal. Po drugiej stronie maski" gdyż jest to prequel
a co ma inteligencja do jedzenia ludzi ? jadł bo mu to sprawiało przyjemność możliwe nawet że był to bodziec seksulany innaczej mówiąc podniecał sie zjadając naszy gatunek...Uwierz mi że zjadanie ludzi nie jest rzeczą przyziemną zważywszy choćby na fakt że w restauracjach itp. lokalach gastronomicznych nie serwuje się ludzkiego mięsa.ogólnie rzecz biorąc kanibalizm nie jest jest czymś odrażającym nie ludzkim zapewne nie tylko dla mnie i dlatego nie mozesz mówić że jest to "przyziemna rzecz"
Mówiąc prostym językiem facet lubił dominować a kanibalizm jest jedną z
bardziej skutecznych metod dominowania nad innymi.
"swoją drogą, byłbym ciekawy, jakby on na to pytanie odpowiedział..."
Dosłownie nikt ci nie jest wstanie odpowiedzieć na to pytanie, ale
podejrzewam że Hannibal nie podzielił by się z tobą tą wiedzą gdyż był
na to zbyt inteligentny.
- A swoją drogą nie wydaje ci się że udzielenie przez niego odpowiedzi
tylko by mu zaszkodziło?!
kurde, odpowiadam na ostatniego posta, a moją odpowiedź coś przenosi na samą górę :/
Przecież to był psychol. Inaczej widzi świat. Zabija, aby podziwiać.
A dlaczego podziwiać ?
Nie wiem, nie rozumiem psycholi.
w filmie "Hannibal: po drugiej stronie maski" macie odpowiedź mniej więcej w połowie, albo i wcześniej. Kluczem do tego jest jego siostra, tak sądzę.
Masz racje, bodzcem byla siostra, co mozna wlascie zinterpretowac przez obejrzenie tego filmu.
A po drugie jak mozna jedzenie ludzi nazwac przyziemnym?
Niedorzeczne.
Tak to wytłumaczono w "Klubie Miłośników Filmu":
"Pozostaje jeszcze gra z Hannibalem Lecterem. Jego swoista niewinność kontrastuje z morderczym instynktem. Maniery arystokraty stały się manierami psychopatycznego estety, który piękno i sztukę traktuje jako element wypełniający każdy kawałek życia człowieka. Wyrafinowanie znajduje pożywkę w intelektualnym zmyśle Lecetera. Dlaczego zjada ludzi? To opus magnum estetyki. Piękno można stworzyć, ale niech piękno stworzy człowieka! Niech sztuką będzie samo ciało człowieka, które zostanie poddane artystycznej obróbce. Człowiek staje się dziełem, a dla Hannibala to wydaje się być spełnieniem artystycznego emploi. Estetyzm przenika wszystko i wszędzie, mistrz stworzył dzieło..."
A czy oglądałeś/oglądałaś film "Hannibal - Po drugiej stronie maski"?? Jest w nim wszystko wyjaśnione... Opis drogi Hannibala od małego chłopca do bezwzględnego psychopaty. Zaczął jeśc ludzkie ciało w wyniku traumy jaka przeżył gdy żołnierze w czasie II wojny światowej z głodu zabili i zjedli jego siostrę Miszę. Wiele lat póżniej, mszcząc się na jednym z morderców, zabił go i... zjadł jego policzki.
policzki...bo są takie delikatne.
ludzkie mięso jest mięsem najlepszym. te wszystkie wartości które posiada są dla czlowieka najlepiej przyswajalne.
dlaczego więc gdy powiedzialam o tym bratu powiedzial 'chyba dorobie sobie zamek do sypialni'?
nie wiem dziwne ale nie chcielibyście spróbowac...?
"Aby okazać pogardę ,tym którzy go irytują." Słowa agentki Starling z Hannibala.
"Nie jesteś ciekawy dlaczego konsumuje swoje ofiary?
Aby okazać pogardę ,tym którzy go irytują."
Albo by wyświadczyć przysługę|społeczeństwu.
Jak w przypadku flecisty Raspaila,aby poprawić brzmienie Orkiestry Filharmonii|w Baltimore.-Słowa agentki Starling z Hannibala.
Moim zdaniem z kilku powodow:
1. psychopatyczny morderca
2.dla dobra ofiary ( w ksiazce jest napisane, jak Hannibal mowi, ze zabil pewnego goscia, by ten nie martwil sie juz wiecej swoimi problemami a poza tym przybyli do kanibala goscie w odwiedziny w tym samym czasie, a ze nie mial nic w lodowce, to poczestowal ich "swiezo usmazona watrobka":P)
3.by zaspokoic swoje zachcianki a przy okazji pokazac jak bardzo jest przerazajacy, mimo ze nie widac tego po nim.
4. ludzkie mieso smakuje lepiej;P pozdr:)
Martynek widać, że ty i większość w tym wątku troszkę jednak wymyśla. A wszystko jest powiedziane w książce "Hannibal", czyli nawet wcześniej niż w "Po drugiej stronie maski". Rzeczywiście chodziło o jego siostrzyczkę zjedzoną przez głodnych żołnierzy w czasie II wojny, kiedy byli jeszcze mali i dorastali gdzieś na Litwie. Poza tym wiele razy jest też sugerowane, że zjadanie ludzi to okazywanie im całkowitej pogardy. A Klub Miłośników Filmu w swojej interpretacji "odjechał" zupełnie. Kanibalizm Lectera nie ma nic wspólnego z "artystyczną obróbką", co za totalna bzdura. Z artyzmem ma to co najwyżej tyle wspólnego, że Hannibal zjada prostaków bez wychowania i tym sposobem oczyszcza świat z takich (niepotrzebnych w jego mniemaniu) osobników.
No niby racja z tym Klubem Miłośników Filmu, ale ja tylko cytowałem.
Ostatnio bardzo interesuję się antropofagią; jestem już niemal ekspertem. Sądzę, że kanibalizm u Lectera kształtował się w dość skomplikowany sposób. Samo stwiedzdzenie, że zjadał ludzi, bo był świrem nie wystarczy.
Na początku, po tragedii siostry Hannibal pragną zemsty i sprawiedliwości. Chciał ukarać morderców Miszy, chciał zrobić im to samo, co oni jej zrobili. Myślał sobie mniej więcej: "zjedli mi siostrę, więc ja zjem ich". Skrajne stosowanie metody "oko za oko". Co do rzeżnika, uznał go za prymitywnego hama. Zabicie go traktował jako karę za niegodne zachowanie. Tak się złożyło, że słyszał od kucharza pewien przepis, i w jego głowie zakiełkował pomysł, by zrobić użytek ze zwłok. To było całkowicie nieprzewidywalne posunięcie. Można je tłumaczyć urazem psychicznym z dzieciństwa. Potem dopadł, i "ukarał" oprawców z dzieciństwa, traktując ich tak, jak oni potraktowali jego siostrę. Ale tak mu już zostało...
Dalszą działalność Hannibala można bez wątpienia zaliczyć jako połączenia dwóch rodzajów "kanibalizmu przestępczego":
- Kanibalizm jako ostateczna forma agresji - zjadał swoje ofiary, żeby okazać im pogardę, i całkowicie je zdominować. Zjadając je, znajdował pewnego rodzaju spełnienie emocjonalne. Twierdził, że najcudowniejszym uczuciem jest posmakowanie wroga. Sam tłumaczył sobie to jako wyświadczenie społeczeństwu przysługi, eliminując z niego ludzi, którzy nie zasługuję na to, żeby żyć. Zabijał też ludzi, którzy go wkurzali - np. zjadł wątrobę rachmistrza ze spisu miejskiego, bo ten "chciał go umieścić w swojej rubryce". Usuwał ze społeczeństwa niewychowanych ludzi, bo chciał im pokazać swoje obrzydzenie do braku kultóry.
- Kanibalizm "epikurejski" (nazywany też odżywczym) - Lecter tak zasmakował w ludzkim mięsie, że uznawał je za przysmak i rarytas.
Hannibal lubił się też rozrewać, nie nawidził się nudzić - np. zaatakował pielęgniarkę dla zabawy. O ile zjedzenie komuś języka można zaliczyć jako rozrywkę. To zachowanie można wytłumaczyć już tylko psychopatią.
Tak więc widzicie - przypadek Hannibala Lecetra jest okropnie skomplikowany, i nie da się w jeden sposób go opisać. Kanibalizm ma u niego całą masę wytłumaczeń - jedne są trafne, inne nie.
Jak dla mnie Hanniball po drugiej stronie maski. nie powinien istniec... psuje calokwcie te zagatke :/dlaczego zjadal ludzi???wszystko masz w tym filmie wyjasnione :/ przynajmniej z tego co pamietam xD a oglodalem go dosc dawno :)... tak to zagadka bylaby wciaz nierozwiazana... i kazdy snolby domysly "why???" xD
Dlaczego zjadał ludzi ? Bo miał takie hobby, każdy ma jakieś hobby a on miał takie i nic nam do tego.
To nie jest tylko hobby. W przypadku Lectera nic nie jest "po prostu jakieś tam".
Jak wspomniałam wcześniej - już w książce "Hannibal" 10 lat temu była mowa o tej jego siostrze. A to, że zjada wrogów, bo usuwa niegodne istnienia osobniki przewija się w całej trylogii (pomijam "Po drugiej stronie maski", bo jak dla mnie też nie powinien istnieć).
Tragikomiczny motyw kanibalizmu pojawia się też w "Tytusie Andronikusie" z Tonym Hopkinsem.
Generalnie to się zgadzam z powyższym. Dodałby jeszcze, że Hanibal Lecter był człowiekiem o bardzo wyszukanym smaku, uwielbiającym przysmaki bardzo rzadkie i bardzo drogie. A mięso ludzkie jest chyba, z racji ograniczeń prawnych i kulturowych, przysmakiem bardzo wyjątkowym. Kiedy tylko mógł sobie na to pozwolić przyrządzał je z dodatkiem ulubionych przypraw czy winem. Co do zabaw Lectera, to sądzę, że zdawał sobie sprawę z etykietki krwiożerczej bestii nadanej mu przez ludzi i bawił się ich kosztem odgrywając takie scenki jak zjedzenie języka pielęgniarce, a następnie radośnie obserwując grozę i zamieszanie jakie wywołał.
Przeczytaj wiec ksiazke" milczenie owiec" czy wymyslam? Watpie z tego tematu zdawalam mature
Martynek czytałam całą trylogię i to nie raz. Matura z tego tematu o niczym nie świadczy, nie sądzę żeby nauczyciele polskiego zgłębiali umysł Lectera w wolnych chwilach, by móc z Tobą polemizować;)
Pisałam już, co Harris pisze o pierwotnych powodach kanibalizmu Lectera, traumatyczne dzieciństwo itd. i nie ma co przytaczać jakichś wyimaginowanych powodów, jakie wymieniasz Ty, np. że dla dobra ofiary. Jeśli Hannibal powiedział, że zabił Raspaila by ten przestał się martwić problemami to była to oczywista IRONIA, przecież wcześniej mówi w książce: "Szczerze mówiąc, byłem nim zmęczony, niedobrze mi się robiło od jego jęków". A tekst o tym, że musiał coś upichcić, bo przyszli goście, a on akurat nie miał nic w lodówce to żarcik. Wykwintny dr Lecter miałby być nieprzygotowany na wizytę gości? Niemożliwe.
Fani Lectera, w tym ja, szukamy głębszych powodów kanibalizmu niż "zaspokajanie zachcianek" i "ludzkie mięso smakuje lepiej". Nieraz jest wspomniane w książce, że okazywał tak pogardę niektórym osobom i też już o tym pisałam. Nawet Clarice się go nie bała, gdy uciekł z więzienia, bo wiedziała, że on nią nie pogardza, a więc nie grozi jej zjedzenie. Żeby go zrozumieć, trzeba naprawdę zafascynować się jego historią, wgłębić się w te książki i myśleć o nim.
To zdziwię Cię, bo jak wiesz tematy podaje się do dyrekcji miesiac wczesniej wiec nauczyciele mają prawo zapoznać się choćby z bibliografią.pozdr:)
O jeezu, wiem, też zdawałam taką maturę wyobraź sobie, nie zaszokowałaś mnie. Czy naprawdę myślisz, że nauczyciele pośród tylu prac i obowiązków znajdą chwilę by specjalnie przeczytać pozycje z Twojej bibliografii? Matura ustna z polskiego wygląda tak, że cokolwiek nie powiesz to oni i tak przytakną. Sądziłam, że odpiszesz bardziej rzeczowo.
a propos matury ustnej z polskiego: nauczyciele, jeśli nie znają jakiejś pozycji w bibliografii zdającego, po prostu kserują sobie fragment z książki przed maturą i z tego pytają. A że w przypadku trylogii (czy też tetralogii) o Lecterze nakręcono każdą z ksiażek (bardziej lub mniej wiernie), to może i któryś z tych filmów oglądali.
Intrygujące pytanie, mnie na przykład interesuje, dlaczego jadł tylko surowe mięso, a tak poza tym, znacie kawał o trzech rozbitkach na bezludnej wyspie, kwaśniewskim, wałęsie i krzaklewskim ? Otóż po kilku dniach glodowania wałęsa mówi do kwaśniewskiego - ja tak naprawdę nie lubię krzalkewskiego - to nie jedz ... A poza tym, kolega chciał coś napisać - hahahaha!!!! lol!!
A skąd wziąłeś info, że jadł tylko surowe? Z tego co pamiętam robił z ludzkich narządów normalne potrawy.