PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=827778}
6,5 18 tys. ocen
6,5 10 1 18302
4,9 8 krytyków
Midway
powrót do forum filmu Midway

Amerykanie przegrywali wojnę na Pacyfiku na wszystkich frontach, a w zaledwie "kilkadziesiąt minut" zatapiając 4 japońskie lotniskowce odwrócili całkowicie losy wojny. Japończycy po tej klęsce nigdy się już nie podnieśli. Nie dziwię się ponurym komentarzom pisanym przez naszych rodaków na tym forum, my jedynie potrafimy filmować i świętować klęski narodowe i martyrologię.

grze300

popieram,zapowiada się na kawał dobrego kina i nie potrzebne to przedwczesne marudzenie,klimatu poprzednich produkcji po prostu nie da się powtórzyć ale technicznie nie widzę nic do czego można by się przyczepić,to jest film dla prawdziwych pasjonatów drugiej wojny światowej

ocenił(a) film na 8
grze300

Dobrze że znalazł się ktoś znający temat wojny na Pacyfiku. Dodam tylko że Japonia, która nadal miała we flocie Shokaku i Zuikaku, miała jeszcze pewną szansę zwyciężyć, jeszcze flota japońska odnosiła pewne sukcesy pod Guadalcanalem.

CorporalHicks

I Ryujo

ocenił(a) film na 8
nattocipa

ale zatonął w 1942 koło Salomonów.

ocenił(a) film na 3
CorporalHicks


Dla twojej informacji, Japonia nie miała żadnych szans w konfrontacji z USA, bitwie o Midway za dużo się dodaje, jako przełom w wojnie na Pacyfiku.

ocenił(a) film na 8
Martinez08

Może ewentualne zwycięstwo Japonii pod Midway tylko opóźniłoby ten przełom. Faktem jest że lotniskowce typu Essex już wtedy były budowane w stoczniach, a Hellcaty i Corsairy już były w fazie testów.

ocenił(a) film na 3
CorporalHicks

Także atak Japonii na Pearl, to największa głupota tej wojny, druga to Adolf wypowiada akt wojny przeciwko USA

grze300

Raczej nie. Z punktu widzenia startegicznego wazniejsza była bitwa na Morzu Koralowym ze względu na gigantyczne jak na japońskie możliwosci rekonstrukcji straty wśród lotnictwa pokładowego. Midway tylko dokończyło to co się stało na Mrozu Koralowego.

Jednak ostateczny cios zadały Japończykom wydarzenia na Guadalcanalu.

ocenił(a) film na 8
Cathay

Ale Midway zmobilizowało Amerykanów moralnie, że Japonię da się pokonać.

ocenił(a) film na 3
Cathay

Największą przegraną Japoni to był atak na Pearl Harbor.

ocenił(a) film na 3
grze300

Nikt nie neguje, że Amerykanie odnieśli sukces w bitwie o Midway - jednakże zupełnie inną sprawą jest ocena filmów, jakie powstały i powstają na kanwie tej bitwy.

ocenił(a) film na 7
Khair

Porownujac do naszego Dywizjonu 303 to b.dobry.

aronn

Porównując budżety obu filmów?

grze300

My nie możemy filmować i świętować swoich zwycięstw z obawy o oskarżenia odnośnie "krwawego" polskiego nacjonalizmu oraz by broń Boże nie urazić żadnego innego państwa czy też narodu.

mynio5

Dokładnie!!

mynio5

wstrząsające....
a ileż tych zwycięstw żeśmy odnieśli?
jakość o Bitwie warszawskiej, która doczekała się już kilku filmowych produkcji nie było z słychać że jest przejawem "krwawego" polskiego nacjonalizmu.....

tisoc

Poczytaj troszeczkę to odkryjesz wiele różnych "wstrząsających" faktów...

mynio5

odezwał się oczytany....
wszystkie większe polskie zwycięstwa doczekały się filmowych przeniesień

tisoc

Wszystkie? Żałosne żart. Widać komuś tu wiedza kończy się na Bitwie Warszawskiej i być może na Grunwaldzie.

mynio5

czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem?
napisałem ci wyraźnie:" wszystkie większe"
podaj chociaż jedną większą wygraną bitwę/wojnę, która nie znalazła się na ekranie w wersji fabularnej bodź dokumentalnej.

tisoc

A kto mówił o filmach dokumentalnych? Rozmowa tyczy się produkcji fabularnych. Taki znawca czytania ze zrozumieniem powinien to chyba wyłapać??

mynio5

co ja wyłapuję to pozwolisz że zachowam dla siebie.
użyłeś słowa "filmować" co znaczy li tylko: robić zdjęcia filmowe, nakręcać film. zatem odnieś to można zarówno do produkcji dokumentalnych jak i fabularnych bez wyjątku.
ale ok, jakie więc WIĘKSZE wygrane polskie bitwy nie doczekały się swojej wersji fabularnej?

tisoc

Wątek dotyczy filmu fabularnego, a nie ogólnie kinematografii więc chyba oczywistym jest o czym jest mowa. Co do bitew to niech będzie np. Kircholm, Kłuszyn, czy też Beresteczko. Mowa oczywiście o filmach, które traktowałyby bitwę jako jedną z najważniejszych i najobszerniejszych scen, a nie krótkie wspomnienie lub nic nie znaczący epizod.

mynio5

ale o czym ty piszesz?
masz jakiś polski film który "traktowałyby bitwę jako jedną z najważniejszych i najobszerniejszych scen"?
w polsce nie ma tradycji kina wojennego, owszem
znajdzie się parę jaskółek, które wiosny jeszcze nie czyną

tisoc

W przeciwieństwie do ciebie dobrze wiem o czym piszę.
Co do bitwy to niech będą "Krzyżacy"... Jednakże można i należałoby temat oczywiście potraktować szerzej. Czyli nie sama bitwa, a np. cały konflikt. Zresztą pisałem o zwycięstwach, a nie stricte o bitwach. To ty sztucznie zawęziłeś temat zwycięstwa do samej bitwy. W Polsce nie ma tradycji kina wojennego? Ty tak serio? Ja wiem, że obecnie hurtowo produkuje się gówniane komedie i równie gówniane filmy gangsterskie, ale to nie znaczy, że w Polsce nie ma tradycji kina wojennego. Po prostu ten gatunek jest obecnie dość mocno zaniedbany z uwagi na jego trudność i nie zawsze pewną dochodowość.

mynio5

a ileż my to mamy w całej naszej kinematografii filmów stritce wojennych(konflikt, bitwy) Panie wiesz co piszesz?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
jakub_h

geniusz się odezwał.....

tisoc

Np. ekranizacja Trylogii Sienkiewicza. No chyba, że to dla ciebie nie jest kino wojenne... Ponadto sporo produkcji o ostatniej wojnie światowej. W tym także seriale.

mynio5

trylogię nazwałbym filmami raczej historyczno-przygodowymi niż stricte wojennym. i z tym "sporo" produkcji o II wojnie też bym nie przesadzał. naprawdę ilość filmów wojennych w stosunku do innych w polskiej kinematografii to b.mały promil,jeszcze mniej jest horrorów ale to już inna historia....

tisoc

Oczywiście, nie ma szału, ale nie można mówić, że w Polsce nie ma tradycji kina wojennego. Według mnie to stwierdzenie bardziej pasuje właśnie do horrorów i erotyków.

tisoc

W zasadzie większość największych polskich zwycięstw nie odczekała się filmu fabularnego bezpośrednio nawiązującego do niej. Kilka propozycji na dobre filmy: Bitwa pod Wołyniem, Bitwa w lesie Dziadoszyców, bitwa pod Niekładzem, Krucjanta Haneryka Sandomierskiego do Palestyny, bitwa pod Dzierzgonią, bitwa pod Brańskiem, bitwa pod Koronowen, bitwa pod Orszą, wojna pruska, bitwa pod Byczyną, bitwa pod Bukowem, bitwa pod Udyczem, Kłuszyn, pod Humiennem, pod Martynowem, pod Oliwią (bitwa morska), pod Gniewem, oblężenie Smoleńska, pod Ochmatowem, pod Warką, Odsiecz Wedeńska, pod Podhajcami, kirhholm i inne spektakularne zwycięstwa husarii, bitwa pod Racławicami, bitwa pod Somosierrą, bitwa pod Stoczkiem, pod Rokitną, obrona Lwowa (1919), bitwa o Ławicę, bitwa nad Niemnem, Powstanie Zamojskie, Narvik, Tobruk, Monte Cassino, Falaise.

dimediatore

Who cares?

dimediatore

dimediatore Zapomniałeś jeszcze kolego o bitwach (wygranych) pod Cedynią (972r), Głogowem (1109r - Psie Pole), Płowcami (1331r), i zajęciu Moskwy(1612r). A także III najazd Tatarów na Małopolskę w 1287. ;)

ocenił(a) film na 3
dimediatore

Większość społeczeństwa ma blade pojęcie o tych bitwach, zresztą takie bitwy jak te co wymieniłeś czyli Narwik, Tobruk, Monte Cassino, Falaise, to nie są czysto strikte bitwy Polaków .

ocenił(a) film na 7
tisoc

Polecam przeczytać Dzieje Polski. Naprawde pomaga na medialne trucizny.

keradkaine

buuuuhahahaha

ocenił(a) film na 3
tisoc

Oj tam, zwycięstwo PiSu nad PO jeszcze nie zostało zekranizowane. ;) A to całkiem spore zwycięstwo. ;)

Juna_3

wszystko jest kwestią czasu

ocenił(a) film na 3
tisoc

Jeżeli powstanie, to mam nadzieję, że nie będzie to taki gniot jak Smoleńsk...

Juna_3

byłby to niezły film polityczno-socjologiczny

ocenił(a) film na 8
tisoc

Chodzi o to że w II Wojnie Światowej większość zwycięstw odnieśliśmy jako support Armii Czerwonej (Lenino, Studzianki) a o tym nie wypada robić filmów. Jak byłem w podstawówce to bitwa pod Lenino była przedstawiana jako wielkie zwycięstwo, na plastyce rysowaliśmy żołnierzy i czołgi, a dziś wiemy że było to zwycięstwo pyrrusowe.

ocenił(a) film na 5
mynio5

Tak, tak, uciśniony Polak-Sarmata.

skalp_el

Przeprosiłeś już dzisiaj kogoś za bycie Polakiem? Jeżeli nie to pewnie dzień stracony.

mynio5

A któż to nas oskarża tak bardzo, że aż filmów o zwycięstwach nie możemy kręcić?

jan_niezbedny0

Takich głosów można szukać np. w środowiskach pokroju GW i Onetu. Im nie jest w smak Polska przez duże P.

mynio5

Obawiam się, że ktoś Ci naopowiadał ciężkich głupot na temat GW. Tak się składa, że ją czytam dobre ćwierć wieku - i nic tam przeciwko Polsce nie było i nie ma.

jan_niezbedny0

A nie przyszło Ci do głowy, że może od ćwierć wieku czytasz ciężkie głupoty?

mynio5

A Ty czytasz GW, czy tylko o niej słuchasz cudzych opinii?

jan_niezbedny0

Nieraz poznałem treści tam zawarte.