film
Miasto radości
City of Joy1992
2h 12m
Amerykański chirurg, załamany po śmierci pacjenta, wyjeżdża do Indii, gdzie zostaje pobity i obrabowany. Ratuje go rikszarz, z którym się zaprzyjaźnia.
Miasto radości
reżyseria Roland Joffé
scenariusz Mark Medoff
produkcja Francja, Wielka Brytania, USA
premiera 15 kwietnia 1992 (Światowa)
Ranking ról
Opis filmu Miasto radości
Pewien amerykański chirurg traci swojego pacjenta. Postanawia porzucić profesję lekarza. Wyjeżdża do Indii, gdzie chce odnaleźć samego siebie. Tam poznaje zakonnicę, która postanowiła założyć szpital. Max Lowe początkowo nie chce powracać do zawodu, ale po pewnym czasie zaczyna pomagać kobiecie przy budowie szpitala, czym powoduje złość lokalnego mafiosa.
Informacje o filmie Miasto radości
premiera 15 kwietnia 1992 (Światowa)
boxoffice $14 683 921 w USA
budżet $27 000 000
na podstawie Dominique Lapierre (książka)
dystrybucja Best Film
studio Allied Filmmakers / Lightmotive / Pricel
tytuł oryg. City of Joy
inne tytuły więcej
Pośród problemów towarzyszących produkcji filmu można wymienić bombardowanie, masowe demonstracje, krytykę mediów, oskarżenia o morderstwo oraz raptownie wzrastający budżet, który ostatecznie wyniósł 27 milionów dolarów. Do tego doszło wycofanie się w ostatniej chwili z projektu wytwórni Warner Bros., co prawie doprowadziło producentów filmu do bankructwa.
Pisarz Sunil Gandopadhyay - współpracownik znanego indyjskiego reżysera Satyajita Raya - został sprowadzony do pomocy przy scenariuszu. To dążenie do autentyczności miało również zapewnić przychylność władz, które pozwalają na kręcenie zagranicznych produkcji tylko wówczas, gdy zawierają one odpowiedni indyjski wkład.
Prześladowany przez nieprzychylność polityków i mieszkańców Kalkuty, reżyser Roland Joffe zachęcał czołowego indyjskiego reżysera Satyajita Raya do poparcia produkcji. Joffe aż cztery razy próbował spotkać się z Rayem, ale ten za każdym razem odmawiał.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Niesamowity film,niezwykły klimat.Już nie ma takich filmów.Po prostu czysta magia.Oglądałam w całości po angielsku,jeden z NAJLEPSZYCH filmów z Patrickiem Swayze.Piękne role "zwykłych" mieszkańców miasta.Po prostu cud miód malina.Jestem pod wielkim wrażeniem tego filmu i na pewno zostanie na długo w mojej pamięci!
Bollywoodzki kicz stosujący tanie chwyty by wywołać zamierzoną reakcję emecjonalną jak współczucie. Mnie ten film ostatecznie przekonał by nigdy do Indii nie jechać. Sranie do gangesu, by następnie pić z niego wodę, sranie na ulicach, brak mydła, brak jakiegokolwiek pomyślunku. Zwierzęta nie ludzie, każdy kto miał do...
więcej
