Szanowny Panie Dariuszu, kto żyje w średniowieczu? Zakładam, że jednak Pan, gdyż można wejść w internet i upewnić się co się pisze. Zanim napisze się bzdury. Turcja jest krajem świeckim, a nie muzułmańskim. To że obecna partia i władzą rządząca chce doprowadzić do islamizacji kraju to inna sprawa.
Nie wiem ile razy był Pan w Turcji lub przeczytał jakąkolwiek książkę, bo zakładam ze turkologii też Pan nie studiuje. Otóż w Turcji religią dominującą jest islam ale obecnie niewiele osób jest konserwatywnych, zwłaszcza gdy mówimy o dużych miastach a nie o wsiach , i nie, nie jest to jedyna religia. Nie wiem czy wnosi Pan swoje spostrzeżenia po obejrzeniu jednego filmu czy po wakacjach all in clusive w Antalyi ale niestety to co Pan piszę to totalne bzdury. Są filmy jak np Annem (pl. Moja mama, również dostępny na netflixie) gdzie widać islam po strojach czy tradycjach, ale są też seriale jak np Zapukaj do moich drzwi gdzie tego absolutnie nie widać, bo np aktorzy nie wyznają islamu, czy film jest robiony pod europejską publikę. Z doświadczenia dodam jedynie tyle, że znając kulturę państwa, oraz język niejednokrotnie słyszałam co mówią Turcy, jakie są tematy ich rozmowy itd.
W średniowieczu chyba też nie żyją skoro mają tak dobrze rozwiniętą sieć metra, infrastrukturę, piszą książki które tłumaczy się na wiele języków, czy medycynę, Turcja jest pionierem w przeszczepach włosów i dentystyce, i była nim już 15 lat temu, kiedy w Polsce trzeba było zapłacić grube pieniądze za naprawę zęba czy wstawienie nowego.
a to ze wiele przenikło z kultury islamu do państwa jest normalne. W każdym kraju tak jest.
Także nie ma w tym filmie żadnej hipokryzji, gdyż Turcy to nie Arabowie tylko panstwo laickie.
Proszę nie szerzyć bzdur;)

Turcja to wielki kraj. Przypisywanie zachodniej części, mniej tradycjonalistycznej, zachowań pokazanych w filmie nie oznacza, że część wschodnia, zwłaszcza ta bliżej Iranu żyje także w ten sam sposób. Polecam filmy dokumentalne o tamtych rejonach. Ciekawi mnie czy ten film puszczają też w kinach na wschodzie, w małych wioskach żyjących w kastowych społecznościach? Moja ocena filmów z tego rejonu wynika z hipokryzji świata islamskiego, który pretenduje do zachodniego stylu życia, ale przypominam, że świat islamski żyje społecznie i mentalnie właśnie w średniowieczu (nawet dokładnie mają 1443 rok), o czym wspominałem. Od razu zaznaczam. To jest ich życie. Chcą tak żyć, niech żyją. Ja wiem, że to film, imaginarium scenarzysty i producenta. I on nie musi pokazywać rzeczywistości kraju islamskiego. I taki jest właśnie ten film. A osobiste wycieczki pod moim adresem proszę sobie darować bo to dziecinada. Nie ruszają mnie. Moja prywatna opinia o filmie nie musi się nikomu podobać. Komentarze nie tylko sa zawsze pozytywne i nie każdemu musi się wszystko podobać. Mnie filmy w tym stylu, z tamtych rejonów świata się nie podobają. Albo niech zmienią gatunek w opisie na sci-fi.

Ale każdy kraj jest w pewnym sensie podzielony. Prawie pewne ze w miejscowościach na wschodzie na przyklad w Kars takiego filmu w kinie nie puszczą. Tak jak w Polsce na wsiach w gminach nie puszcza 360 dni czy filmów Vegi. Ale nie można mówić ze Turcy żyją w średniowieczu. Proszę nie dawać dat z Imperium Osmańskiego tylko zagłębić się w obecna historie Republiki i zapomniec o sułtanacie. Jak wspomniałam, życie Turków wyglada zupełnie inaczej. Uprawiają seks przedmałżeński, piją alkohol, kobiety chodzą w spódniczkach i się malują. A tematy ich rozmow są rownie „normalne” jak Europejczyków. Coraz więcej Turków nie wyznaje islamu, a jeśli tak to nie praktykuje wiary.
Poza tym jeśli akcja rozgrywa się w Stambule to tym bardziej nie ma żadnego sci-fi bo ludzie tam tak żyją. Jeśli chce Pan zobaczyć jak żyją w innych częściach Turcji to należy oglądać inne filmy.
Pozdrawiam !