PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7700}

Mgła

The Fog
1980
6,5 12 tys. ocen
6,5 10 1 12164
6,4 22 krytyków
Mgła
powrót do forum filmu Mgła

który według was film jest lepszy . ten z 1980 czy nowy z 2005 ?

ocenił(a) film na 7
lightning_3

wsumie oba filmy są niby w taki sam sposób nakręcone,ale ja bardziej przepadam za wersja org. z 1980.Jest jeszcze Mgła na podstawie ksiązki Stephena Kinga ,ale to już inna bajka widziałem ale mi do gustu nie przypadła.Bardziej bym polecił ci "Mgła Smolensk 2010" film.dok.

Ziko81

Zdecydowanie oryginal z 1980 .

Ziko81

Wkradl ci sei blad. Mgla Smoleńsk 2010 to thiller s-f. Niema za co.

ocenił(a) film na 7
Debesciak

a co nie oglądasz filmów dok?

użytkownik usunięty
lightning_3

Porównanie raczej większego sensu nie ma. Pierwsza ''Mgła'' to klasyk a druga film ledwie przeciętny.

ocenił(a) film na 8
lightning_3

Nie ma co. Oryginał jest dużo lepszy. Mgła z 2005 roku przynudza i to strasznie. W ogóle nie ma tego klimatu.

Cyanide776

Mgła z 1980, zdecydowanie! Ta z 2005r. to gniot.

LadyBlackCat

Zgadzam się z Tobą. Mgła z 1980 ma klimat i atmosferę,jest świetnie zrobiona,a ta z 2005 nawet się do niej nie umywa. Beznadzieja.

ocenił(a) film na 10
orphe

jak ktoś kiedyś powiedział: "najbardziej przeraża to, czego nie widać". U Carpentera zanurzone we mgle sylwetki mszczących się marynarzy wywoływały u mnie dreszcze (zwłaszcza gdy widziałem to mając lat 13-14), a chodzące kościotrupy w nowej wersji przeszły dla mnie bez echa, no może czasem rozśmieszyły... Takie tam Piraty z Karaibów...
Sumując:
Nowa wersja - zero klimatu, maksimum efektów i fabuła spłycona wątkami pod nastolatków.
Wersja Carpentera - Klasyk horroru, świetna gra aktorska + klimat klimat i jeszcze raz klimat.. Efekty praktycznie zerowe robione mechanicznie a nie komputerowo, a skutek w pełni osiągnięty.
Moje zdanie takie.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
neposz_2

+ dodałbym jeszcze niesamowitą muzykę autorstwa Carpentera - tytułowy theme z Mgły i Halloween wpisał się na zawsze do soundtracków.

ocenił(a) film na 6

film dobry, ale mogłoby być więcej scen ataków tych piratów

użytkownik usunięty
settokaiba

a jacy tam piraci byli ?!?!?!

Mało akcji? myślę, że efekt i zamierzony i sprawdzony - bardzo dobrze, że scen takich jest mało, to właśnie daje temu filmowi klimat, tajemniczność i niepewność. Widać generalnie tylko kontury postaci we mgle. Jak chcesz więcej akcji to obejrzyj tandetny remake.

lightning_3

Jak dla mnie to bez dwoch zdan ten nowszy z 2007 r.

użytkownik usunięty
lightning_3

Mi się obie Mgły podobały.

ocenił(a) film na 8
lightning_3

Wyłącznie pierwsza wersja. Remake to gniot dla gimbusów. Wzięli jakieś aktorzyny z dupy, dołożyli trochę efektów i to ma być lepsze od rewelacyjnego, klimatycznego oryginały?? Nigdy!!

lightning_3

Ciężko mi powiedzieć która jest lepsza mam mgłę przed oczami i nic nie widzę :(

ocenił(a) film na 10
robertino777

Jak ktos lubi film to tylko Mgla z 1980 r w rezyserii Carpentera.

ocenił(a) film na 8
lightning_3

tylko carpenter , super film , 1980 r, magia horroru.

lightning_3

Nie widzialem jeszcze wersji Carpentera, ale to co zrobil Darabount,to tego lepiej nawet patykiem nie dotykać..

ocenił(a) film na 8
Debesciak

Mylisz filmy kolego. "Mgła" ("The Mist")Darabounta z 2007 nie ma nic wspólnego z omawianym tu filmem.
Chodzi tu wyłącznie o porównanie "Mgły" ("The Fog") Carpentera z 1980 z jej remakiem z 2005, nie wiem nawet czyjego autorstwa bowiem o filmie zapomniałem naprawdę bardzo szybko.

ocenił(a) film na 10
Debesciak

Dopowiadam za poprzednikiem że pomyliłeś THE MIST z THE FOG. Choć odzywam się nie dlatego, tylko po temu bo uważam, że film Darabounta jest filmem bardzo dobrym i nie zgadzam się z opinią, żeby go omijać. To jeden z tych filmów jakich mało na dziś się kręci. Sporo gadaniny, ale jakże sensownej, z masą bardzo debrego nabudowania atmosfery i niepokoju z minimalnym nasyceniem efektami specjalnymi... Krew się nie leje, trup się wali ociężale ale właśnie moim zdaniem o to chodzi w filmie grozy... A to już niemal wymarły gatunek... Filmy typu Hostel, Piła powinno się wrzucić do jakiejś nowej kategorii typu GORE, SLASHER itp, a nie deptać gatunku horror takimi badziewiami...
Doskonałym horrorem jest MGŁA Carpentera (remake jest śmieszny przez swoje przeładowanie rozszerzoną idiotyczną fabułą i efektami komputerowych kościotrupów), ale jak dla mnie MIST Derabounta jest równie dobra (zaniepokoiła mnie podczas projekcji i bzdurną fabułę pozwoliła mi na 2 godziny projekcji uznać za wiarygodną - a dla mnie to wyznacznik! - czytałem wcześniej opowiadanie Stephena Kinga, które zapomniałem szybciej niż przeczytałem...).
Jak dla mnie oba filmy bardzo w porządku i mimo, że to forum THE FOG, a kolega je pomylił, to postanowiłem powiedzieć dobre słowo w temacie THE MIST, które chętnie jeszcze raz dotknę - nawet z kijem, jak ma mi dodać otuchy podczas projekcji ;)
Pozdrawiam ;)

neposz_2

Moj błąd, bije się w pierś i rwę włosy z łydek ;)

ocenił(a) film na 10
Debesciak

Aj tam ;) To tylko forum ;)
Jak jesteś kobietą to bicie w piersi może wyjść Ci na szkodę, jeśli facetem to łyse łydki mogą być dziwnie odbierane ;) Każdy ma prawo się machnąć skoro tytuł ten sam ;)
Pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 8
neposz_2

Tylko polski tytul jest ten sam...oryginalne (angielskie) sa odmienne ;)