Grzegorz Jonkajtys przedstawia nam pięciominutową historię robota, który próbuje zbudować swój kobiecy odpowiednik...
Zakończenie byłoby mniej smutne, gdyby robot-konstruktor tworzył innego robota z ciekawości, pod hasłem "Rozwój" albo "Postęp", z lenistwa, dla pieniędzy, dla sławy itd., itd. Ale nie, on był samotny - tak samotny, że zapewne przestał szukać robotów-przyjaciół, robota-dziewczyny - i postanowił takiego stworzyć.
Jednak...