bo nie oglądałem, ale film "Malizia" z lat 70-tych bardzo mi się podobał. Czysta klasyka lekkiej erotyki w dobrym włoskim stylu.
Tym razem o "lekkiej erotyce w dobrym, włoskim stylu" nie ma mowy - "Malizia 2" łamie bowiem wszystkie niepisane reguły sequeli...
Dla mnie szkoda czasu, bo film jest po prostu nudny. Żadnych dwuznaczności, żadnych scen działających na wyobraźnię widza, żadnego powiewu świeżości... Brak więc tego wszystkiego, co charakterystyczne dla części pierwszej.
Jeśli podobała Ci się "Malizia", to powinno przypaść Ci do gusto "Peccato Veniale", "Wenus w futrze" czy "Sessomatto". Moim zdaniem, cała reszta to takie drugo- czy trzeciorzędne dramaty albo głupawe komedie, których nie sposób obejrzeć do końca (lub bez włączenia opcji przewijania) i których nie ratuje nawet powabna Antonelli ;-)
Wielkie dzięki za polecone filmy. Mam tylko nadzieję, że gdzieś je znajdę, chociażby z polskimi napisami:)
widzialem pierwszą czsc z naszymi napisami wypas film widzial ktos napisy do 2 czesci?
Oba filmy już dość dawno temu oglądałem, ale dzięki za polecenie :) Zwłaszcza "Szmery w sercu" bardzo mi się podobał, chociaż film porusza niewątpliwie kontrowersyjny temat tabu, to jednak pokazuje go w subtelny sposób i z dużym wyczuciem. Dla samej zachwycającej L. Massari warto obejrzeć ten film ;)