Nicholas Urfe, pragnąc ucieczki od swojego dotychczasowego życia, udaje się na grecką wyspę Pheaxos. Tam obejmuje posadę nauczyciela w szkole im. lorda Byrona. W trakcie swojego pobytu na wyspie poznaje tajemniczego, starszego pana, Maurice'a Conchisa, który okazuje się bardzo gościnny i co weekend zaprasza go do swojego domu. W czasie swoich wizyt Nicholas jest świadkiem wielu tajemniczych zdarzeń...
Dobrze, że scenariusz pisał sam Fowles, bo film zachował to, co jest sercem książki - dramat
niezdolności prawdziwego kochania. Inscenizowanie kolejnych teatrów: psychiatrii, sztuki, mistyki,
historii... temu jednemu służy - obnażeniu impotencji miłości. Film nie ma całej głębi książki, ale i tak
ocena byłaby...
Pieprzone arcydzieło ;P
Nie myślałem, że w 2-godzinnym filmie da się uchwycić całe bogactwo takiej powieści, ale praktycznie się udało. Może ze skrótami i z cenzurą obyczajową, lecz te kilka najważniejszych rzeczy jest. Niejednoznaczność sensu życia, świata, prawdy, konieczność dokonywania wyborów w sytuacji, gdy nie...
że nie ma tego filmu w sklepach i widzę po postach, że organizuje się jakaś lewostronna wymiana. I jak tu nie ulegac piractwu?
Świetna książka, chciałoby się zobaczyc film... a tu nawet w telewizji nie emitują. Żal.