Czytam komentarze i zastanawiam się ilu użytkowników zadało sobie pytanie: Po co powstał ten film? Zapewne niewielu, a przecież tło historyczne ma tutaj największe znaczenie! Nie dość, że dekada prohibicji za sobą, to jeszcze okres wielkiego kryzysu. Na tle tych wydarzeń "Mały Cezar" jest obrazem obalającym wiarę w...
"Mały Cezar" Mervyna LeRoya to produkcja, która dała amerykańskiemu widzowi postać antybohatera. Ówczesna widownia - a tej spory procent stanowiła klasa robotnicza i europejscy emigranci - nie mogła Rico nie pokochać. Postać wykreowana przez Edwarda G. Robinsona była w końcu pewnym odzwierciedleniem ich marzeń i...
Pierwszy film o tematyce gangsterskiej, naprawde jest to udany film. Jak na tamte lata elementy tego filmu są na najwyższym poziomie, tzn. charakterystyka bohaterów, fabuła, klimat tamych lat. Oczywiście, bohaterowie, poza głównym, to istne półgłówki, jeden Rico jest mądry, a reszta to banda osłów, troche komicznie to...
więcejPierwszy (?) film gangsterski, w każdym razie najwcześniejszy, jaki widziałem. Aktorstwo może być,
klimat jest, scenariusz (pomimo - albo właśnie niestety przez to - że pisały go trzy osoby) słabo
rozwinięty i raczej banalny, wątki nie są rozbudowywane, sama historia to klasyczny gangsterski
"wzlot i...
Co wy chcecie? Skąd tak niska ocena? Zapomnieliście z którego roku jest ten film? Nie oceniajcie więc go tak, jakby był robiony w dzisiejszych czasach. A ten Mały Cezar to po prostu wymiata!
Poza tym trudno oprzeć się wrażeniu, że 'Scarface' z 1932 roku jest nieco wzorowany na 'Little Caesar'.
Ponizej przecietnej,rezyser niespecjalnie sie wysilil zeby pokazac widzowi droge na szczyt Malego Cezara,scenariusz taki sobie.Zdaje sie,ze budzet na film to zaledwie pare centow,bo prawie nie wychodzi sie w nim poza dekoracje w studiu filmowym.Jedyne co mi sie podobalo,to ukazanie tytulowego bohatera-glupi bufon z...