Film Františka Vláčila na podstawie powieści Vladislava Vančury, ukazujący konflikt między wymierającym kultem pogańskim a rozwijającym się chrześcijaństwem w XIII-wiecznych Czechach. Mikołaj (František Velecký) i jego brat Adam (Ivan Palúch) napadają na podróżnych z rozkazu ojca-tyrana Kozlika (Josef Kemr). Pewnego dnia biorą jako... czytaj dalej
Powieść Vladislava Vančury o tym samym tytule była niezwykle trudna do przebrnięcia. Wszystko za sprawą archaicznego języka i gawędziarskiego tonu, jaki przyjął autor. Niektóre fragmentu musiałem czytać po kilka razy by nadążyć. Ogółem była to jednak przyjemna, awanturnicza opowieść. Z filmem jest nieco inaczej....
Oniryczne arcydzieło, które ogląda się jak sen, utrzymane w lirycznej konwencji, z subtelną brutalnością, dyskretną erotyką, klimatem obłąkania, podkreślone piękną muzyką i doskonałymi zdjęciami. Czysta perfekcja w każdym elemencie.
Film Františeka Vláčila przywoluje wspomnienia z kinem Tarkowskiego, a zwlaszcza z jego najwiekszym dzielem Rublow oraz Zrodlem Bergmana. Niesamowite zdjecia, klimat brutalnego sredniowiecza, morderstwa, rabunki, do tego konflikt religijny w tle.
B. lubie kino czeskie, niemniej takiej ascezy, ale z drugiej strony...
Ale czy zaraz arcydzieło? Trochę to było za przewidywalne. Aktorzy też nie mieli za wiele do grania, by dać pełnokrwiste kreacje.