PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=529474}
4,4 70  ocen
4,4 10 1 70

Lucky Bastard
powrót do forum filmu Lucky Bastard

Ja nie wiem jak można robić takie denne filmy....naprawdę..
Mimo szczerych chęci dałem rade obejrzeć tylko albo i aż 24 minuty tego czegoś ( nie postawił bym tego obok półki z filmami, że o nazwaniu już nie wspomnę), co i tak uważam za znaczną stratę cennego czasu.
Dialogi kompletnie jak dla ludzi z zerowym poziomem inteligencji, albo dla ludzi w ogóle jej nie posiadających...ta część fabuły, którą udało mi się obejrzeć kompletnie pozbawiona sensu, aktorzy i ich gra to pożal się losie wielkie udawanie oraz wielka sztuczność i nie ma w tym ani krzty prawdy...momentami wygląda to tak jakby chwilę przed kręceniem danej sceny dostali kartkę z rolą..
Jedynym chyba kryterium, które reżyser brał pod uwagę wybierając aktorów to ich wygląd tak, aby w scenach zbliżenia( których w ciągu 30 minut jest chyba z 5!) można było na czym oko zawiesić...(choć to dużo nie pomaga, skoro sceny intymne są równie drętwe i naciągane jak reszta)..ten film powinien chyba zostać bardziej sklasyfikowany jako ,,lepsze porno'' jeżeli coś takiego w ogóle istnieje...a jeżeli nie to to może być pionier w tym gatunku!
Mimo wszystko widać jednak, że jakiś tam zamysł na film był bo pojawia się motyw uzależnienia od narkotyków jednego z bohaterów, ale jego realizacja pozostawia wiele do życzenia...
Fabuła tak naciągana i nie mająca praktycznie żadnego przyczynowo-skutkowego osadzenia i wątków...naprawdę ciężko mi się domyślać co reżyser tego ,,dzieła'' chciał przekazać widzom i aż strach myśleć co by można było tu jeszcze napisać po obejrzeniu całości tego nazwijmy to na wyrost dzieła filmowego.