Zależy ;) Pobrali od niego materiał genetyczny i stworzyli x23, więc można powiedzieć że jest córką aczkolwiek nie koniecznie

Nie jest, natomiast posiada część materiału genetycznego dawcy - to coś jak "pół-klon". Tu nie ma mowy o "tradycyjnym" sztucznym zapłodnieniu z wykorzystaniem spermy (i to bez wiedzy dawcy), a nawet wtedy czy nazwałbyś kogoś takiego OJCEM??

Myślę, że... tak? Osobliwe pytanie. Niemniej, dziękuję za pomoc.

Ojcem biologicznym. Dawca. Nie wiem jak to było w komiksie, ale w filmie powiedziane było, ze materiał genetyczny został pobrany od danych mutantów, a ciąże nosiły młode Meksykanki. W każdym razie Logan rozpoznał w Laurze siebie samego i traktowal ja jak swoją córkę, a ona nazywała go tata. Zaakceptował ten fakt, bo była stworzona na jego podobieństwo.

Dyskusja niepotrzebna.

Definicja: Ojciec (tato, tata) – mężczyzna, który znajduje się w relacji pokrewieństwa z dzieckiem. Pokrewieństwo to może być oparte na tym, że uczestniczy on w wychowaniu dziecka lub że je począł; jest to jedna z podstawowych relacji w rodzinie. Antropologia uznaje ojcostwo społeczne (pater) i ojcostwo genetyczne (genitor).

W filmie jest sztuczne zapłodnienie oraz info, iż pobrany materiał genetyczny został zmodyfikowany, bo dziewczynka nie miała takich jak Logan kostnych ostrzy, po nim wprost tylko regenerację dostała. Może się mylę. Ale już nie będę dalej się zagłębiał. Bez odbioru.

Owszem Senior! Jest scena, w której Logan robi przetrzep plecaka młodej i dokopuje się różnej maści dokumentasków. W tych dokumentaskach znajduje profil młodej. Tam jest najazd kamery na fragment dokumentu, w którym stoi, że dawcą DNA jest James Howlett.
Flacha w plecy kolego. Przepraszam :)

Zaraz, zaraz, czy to moja wyobraznia, czy Xavier mowi do Logana: "To twoja corka"?

A moze mi sie wydawalo, bo bylem zbyt pijany - tego gowna na trzezwo nie da sie spokojnie ogladac :P

Ona nie jest córką Jamesa fizycznie, tylko jest klonem stworzonym w laboratorium z jego krwi. Spałeś na filmie?