Kiedy Luke w scenie tuż samobójstwem zaczyna już "sie żegnać" zastanawiałam się jak zamierza wdrapać się na szklaną taflę balustrady żeby skoczyć (w innych ujęciach, kiedy mężczyźni się szarpią widać że jest dosyć wysoka) a on po prostu przechyla się i leci.. Jakie prawa fizyki pozwalają wypaść przez tak wysoką balustradę zwyczajnie się przechylając do tyłu? Może mi to ktoś wyjaśnić?