Czy ktoś mi wytłumaczy o co chodzi z bohaterem granym przez Stura? Nie kojarzę, by w jakiejś części zmarła tu zrozumiałam, że on nie żyje. Nie ogarniam tego tematu.
Mikołaj został uśmiercony, nie wiadomo kiedy ani co się stało, przez cały film występuje w roli dobrego ducha, który pomaga najbliższym.... Myślę że to najbardziej zaskakujący element filmu ,ja do ostatniej sceny w radiu ,gdzie Misiek pracował, a Mikołaj się skradał do tych prezentów nie wiedziałam o co chodzi, ale wtedy coś mnie tknęło, no a pod koniec filmu jak je kluski z makiem wszystko staje się jasne
Motyw dobrego ducha był w jakimś filmie stąd udało mi się zorientować prawie na początku filmu, że Maciej nie żyje i fajnie się patrzyło jak "pomaga" innym.
Motyw dobrego ducha "pomagającego" podczas świąt był podobnie wykorzystany w jakimś zagranicznym filmie, niektórzy mogli się domyślić o co chodzi, jednak sam zabieg i tak wywołał sporo emocji.
Zastanawia mnie motyw zegarmistrza. Symbolicznie Zegarmistrz to Bóg, ktoś kto zarządza, czuwa. Czy taki był zamysł twórców filmu? Jak myślicie?