Żałuję, że obejrzałem ją dopiero niedawno. Ta bajka jest jednym słowem cudowna. Cudowna
oprawa graficzna, cudowna muzyka i cudowne wartości. Nie zgodzę się z tym, że nie powinno się
jej pokazywać najmłodszym. Niech ktoś pokaże mi do tego jakieś przeciwwskazania . To, że
momentami jest w niej cierpienie, a nawet śmierć? Owszem, ale są one tylko po to żeby dobro
ostatecznie zatryumfowało. Czy nie tak powinno być? Znam naprawdę wiele innych dzieł nie tylko
filmowych, ale również literackich, które są o wiele bardziej okrutne i nie zawsze dobrze się
kończą, a mimo to są bardziej akceptowane w społeczeństwie.
Ja również uważam, że ta bajka jest niesamowita i przekazuje niezwykłe wartości, które można pokazać już najmłodszym. Wiadomo, że nie wszystko zrozumieją, ale z pewnością coś wyniosą.
Popieram. To jedna z tych bajek- obok Dzwonnika, która przekazuje ponadczasowe wartości. Ok, jest czasem mroczna, ale... To jest kolejna z jej atutów.
- W Książę Egiptu dwóch (przybranych) braci walczy o swoich bogów, Mojżesz z woli Boga musi stać się wrogiem dla Ramzesa, aby uwolnił jego lud. Plagi, przejście przez morze, 10 przykazań. Adaptacja Księgi Wyjścia.
- Dzwonnik z Notre Dame, wiele piosenek znajdujących się w tym filmie to modlitwy, wszystko skupia się wokół Katedry Notre Dame
Och, widzę, że też wysoko oceniasz oba filmy. :) Dla mnie to takie małe arcydzieła
Jako dziecko uwielbiałam "Księcia Egiptu", jako osoba dorosła uwielbiam go po stokroć bardziej. ten film jest wręcz porażająco dobry. cudowna, olśniewająca animacja, przepiękne piosenki (choć jestem zwolennikiem polskiej wersji językowej, zarówno jak i w kwestii całego filmu), niezwykle realnie przedstawiona historia. naprawdę cieszę się, że twórcy nie poszli tu w stronę nieco mniej drastycznego ukazania świata, nie ma potrzeby, aby odcinać od tego dzieci. jest czas, na film animowany z nieco lżejszym klimatem, jest i czas na zmierzenie się z czymś pokroju właśnie "Księcia Egiptu" czy "Dzwonnikiem z Notre Dame" .
jednym słowem chylę czoła :)