PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123336}

Korporacja

The Corporation
2003
7,0 2,2 tys. ocen
7,0 10 1 2178
Korporacja
powrót do forum filmu Korporacja

W końcu udało mi się obejrzeć korporację! Ten film wart jest każdej nagrody, jaką otrzymał. Niby z pozoru jest to jeden z wielu filmów krytykujących współczesny świat wielkich korporacji. W czym tkwi jego moc? Przede wszystkim jest w spojrzeniu, bardzo szerokim i wcale nie tak jednoznacznie krytycznym. Korporacje pokazane są tutaj z boleśnie bliskiej odległości, gdzie żadna wada nie jest się w stanie ukryć i zamaskować. Jednak film wyraźnie pokazuje, że droga rewolucyjnego ruchu antyglobalistów też do niczego nie prowadzi. Korporacje są bowiem tak silnie związane z ekonomią współczesną, że nie ma możliwości ich usunięcia, bez popadania w całkowity chaos. Możliwe jest jednak wpływanie na mechanizmy korporacji od środka. Problem w tym, że póki co same korporacje jedynie symulują zmiany, a ruchy odśrodkowe są wciąż za słabe. Kilka przykładów, gdzie wykorzystano system przeciwko niemu samemu wiosny jeszcze nie czyni.
„Korporacja” jest jednak tym filmem, który najlepiej i najprzejrzyściej pokazuje problemy jakie stawia przed nami współczesny świat.

ocenił(a) film na 9
torne

Wchodzę, spodziewając się zerowej ilości wpisów, a tu niezawodny Torne ;), ostatnio często na niego trafiam na Filmwebie - chyba oglądamy podobne filmy. Mnie do filmu przyciągnał występujacy tam Noam Chomsky, choć po jego obejrzeniu okazało się, że nie jest tam jedyną intelektualną gwiazdą :). Jednym słowem - polecam! Może kiedyś doczekamy takich filmów w naszej TV.. może.

Aristosek

Oj obawiam się, że niestety raczej żadna "koroporacja" telewizyjna się nie zdecyduje puścić takiego filmu, z wiadomych przyczyn... Można jedynie liczyć na kameralne kina, którym najdalej od dążących praktycznie tylko do zysku korporacji.

Chciałem jeszcze zwrócić uwagę na bardzo trafną moim zdaniem metaforę korporacji, porównanej do nieudanej machiny latającej w początkach lotnictwa:

"Człowiek wszedł na wysoki klif ze swoim aeroplanem i machał skrzydłami. Gość spada machając skrzydłami, wiatr wieje w jego twarz. Biedny głupiec myśli, że leci, a tak naprawdę spada, tylko nie zdaje sobie jeszcze z tego sprawy, bo ziemia jest jeszcze tak daleko, ale oczywiście jego pojazd jest skazany na katastrofę. Tak jak nasza cywilizacja. Bardzo wysoki klif przedstawia prawie niewyczarpane zasoby. Tak nam się wydawało na początku podróży. Ale nasz pojazd nie leci. Bo nie jest zbudowany zgodnie z prawami aerodynamiki, a podlega prawom grawitacji. Cywilizacja nie leci, bo nie jest zbudowana zgodnie z prawami aerodynamiki dla cywilizacji mogących latać. Oczywiście ziemia jest jeszcze bardzo daleko, ale część z nas zobaczyła, że ziemia pędzi ku nam wcześniej niż pozostali. Wizjonerzy dostrzegli to i ostrzegają nas."

Pesymistyczne, ale prawdziwe. Tak jak cały ten film. Zadaje on sporo pytań i daje niewiele odpowiedzi. Ale co najważniejsze mówi, że każdy kto jest zamieszany w działanie korporacji, chcąc czy nie chcąc ponosi po części odpowiedzialność za jej 'grzechy'. Każdy kto dla niej pracuje i ją wspomaga.

Kurcze sam juz nie wiem co o tym wszystkim myśleć, ciężka sprawa.

Rafall

Bardzo dobry film. Lubię go za to, że pokazuje dwie strony medalu, że nie jest żałośnie tendencyjny.

Hmm. Noam Chomsky nie jest dla mnie żadną intelektualną gwiazdą. Człowiek, który do dzisiaj twierdzi, że w Rosji nigdy nie było żadnych gułagów, człowiek, który twierdzi, ze życie w Związku Radzieckim było rajem w porównaniu do USA jest dla mnie z lekka niepoważny.

Korporacje mają swoje wady i zalety, ale jedno jest pewne-są potrzebne swiatu. Choc mogłyby one byc trochę inne niż są teraz. Polecam doskonałą prozę Josepha Findera traktującą o wielkich firmach, szczególnie Paranoję i Człowieka Firmy.

maniek_100

Oświeć mnie i powiedz mi, gdzie Chomsky utrzymywał, że w Rosji nie było Gułagów. Choć akurat tutaj mógł mieć rację. Gułagi to były raczej w Związku Radzieckim. Ale domyślam się, że to z Twojej strony drobna pomyłka.

Powiedz mi też, gdzie Chomsky twierdził, że w Związku Radzieckim było lepij niż w USA? Jak na razie, rzucając takie gołosłowne tezy, jesteś sam "z lekka niepoważny".

I dlaczego jest takie pewne, że korporacje potrzebne są światu?

codziennie_ja

http://www.mega.nu:8080/ampp/cohn_on_chomsky.html [www.mega.nu:8080/ampp/c...]
http://www.city-journal.org/html/12_3_urbanities-americas_dumbe.html [www.city-journal.org/ht...]
http://www.j-bradford-delong.net/Politics/chomsky.html [www.j-bradford-delong.n...]
http://forum.wprost.pl/drukuj/?P=0&O=427629 [forum.wprost.pl/drukuj/...]

Czujesz się oświecony?

codziennie_ja

"Warto przypomnieć tym paru osobom, które zachowały jeszcze zdrowe zmysły, że w porównaniu z warunkami narzuconymi gwałtem przez amerykańską tyranię Europa Wschodnia pod panowaniem rosyjskim była praktycznie rajem. "
Noam Chomsky


To akurat zostało nawet uwiecznione na jakimś nagraniu. W prywatnych rozmowach Chomskiemu nie raz się zdarzało bronić zbrodnicze, komunistyczne reżimy w tym nawet samego Pol Pota.

pelopee

Rozbawiłeś/łaś mnie przeogromnie. Prosiłem Cię o wskazanie fragmentów tekstów Chomskiego, gdzie popiera komunistyczne reżimy. A Ty mi przytaczasz pełne nienawiści teksty o nim. To tak jakbyś kazał mi zawierzyć temu, co na temat żydów można znaleźć w antysemickich tekstach propagandystów III Rzeszy. (Zabawnie się składa bo w niektórych z przytoczonych przez Ciebie tekstów pada oskarżenie Chomskiego o antysemityzm, podczas gdy sam jest żydem...)

Może to Cię oświeci:

"CHOMSKY: My response to the end of Soviet tyranny was similar to my reaction to the defeat of Hitler and Mussolini. In all cases, it is a victory for the human spirit. It should have been particularly welcome to socialists, since a great enemy of socialism had at last collapsed. Like you, I was intrigued to see how people - including people who had considered themselves anti-Stalinist and anti-Leninist - were demoralised by the collapse of the tyranny. What it reveals is that they were more deeply committed to Leninism than they believed."

http://flag.blackened.net/revolt/rbr/noamrbr2.html [flag.blackened.net/revo...]

albo to:

"Like your friends, I actually consider the US to be "the most wonderful country in the world." When I go anywhere else, I'm appalled by many things: the deep internalization of class differences, the lack of intellectual independence or respect for freedom of expression, and much else. Take England, pretty much like the US. I've spent a lot of time there, and simply cannot get used to the fact that since I'm a RESPECTED INTELLECTUAL with a big salary, I'm treated with deference and respect. It's not easy for me to talk on equal terms in England to the taxi driver or the TV cameraman or the waiter or the guy fixing the water pipes. In the US, it's taken for granted. That's a wonderful thing."

http://www.ditext.com/chomsky/kubiak.html [www.ditext.com/chomsky/...]

Albo to:

"I don’t know if you are aware of how funny the line about my supporting Russia is. Two minutes research would have shown him that I've been strongly anti-Leninist throughout my life, in fact from childhood. He may not know it, but the Kremlin surely did. I was utter anathema there, so much so that my entire professional field [linguistics] was banned. I couldn’t even send technical papers to colleagues and friends in Eastern Europe because it would get them into trouble. It wasn’t until the mid-80s that there were any openings. One of the favorite weeks of my life was in about 1980, when I received two dailies denouncing me furiously for my work on transformational grammar: One was Izvestia, denouncing it as counterrevolutionary, and the other was Argentina’s La Prensa (at the peak of the neo-Nazi military dictatorship), denouncing it as dangerously revolutionary."

http://www.chomsky.info/onchomsky/20050113.htm [www.chomsky.info/onchom...]

Podobnie ma się zresztą z innymi sprawami, jak z rzekomym poparcie dla Pol Pota.

Domyślam się, że oskarżasz ludzi nie w złej wierze, tylko jesteś na tyle leniwy (a może po prostu głupi i naiwny), że Ci się nie chce samemu czegoś sprawdzić. Na przyszłość warto to zrobić, choćby dlatego, by mieć bardziej zniuansowany obraz świata.

Chomskiemu można wiele zarzucić, ale trzeba to robić z głową. U Ciebie w tych sprawach tak sobie chyba...

pelopee

No i mial racje. W krajach, gdzie Amerykanie trzymaja swe rezimy 30 mln ludzi umiera z glodu rok rocznie od 50 lat. Tortury sa zalegalizowne itp itd. Podaj dane, ze w ZSRR cos podobnego sie dzialo.
PS. Pol POt byl przyjacielem Regana i Teacher, ksztalcil sie na Oksfordzie, doszedl do wladzy po bombardowaniu Kambodzy (niezalezngo kraju) przez samoloty USA. Komunisci z Wietnamu go obalili a Nixon wyrazil oficjalne ubolewnie z powodu upadku POl Pota. Doksztalc sie ;)

codziennie_ja

Nie podam tu linków bo te słowa czytałem na przestrzeni całego swojego życia w wielu gazetach. Chyba nie znasz zbytnio prac swojego własnego idola. Chomsky przez całe swoje życie bronił komunistycznych reżimów.


To mój błąd. Nie chodziło mi o Rosję tylko o Związek Radziecki. Tak się jednak składa dla twojej tępej wiadomości, że gułagi istnieją w Rosji do dzisiaj(tylko w lżejszej formie). Chodorowsky na przykład siedzi właśnie w gułagu a nie w więzieniu.


Przepraszam, że obrażam twojego idola. Przecież prawdziwy socjalista nie ma ani odrobiny samokrytyki dla swojej nacji. Jest tylko jedna, jedyna racja na tym świecie i mamy ją tylko my. Przepraszam, że nie jestem dla ciebie dostatecznie czerwony. Bardzo przepraszam. Przecież każdy lewak powinien wiedzieć, że każdy kto nie z nami ten przeciw nam.


Pozdrowionka moronie

maniek_100

Muszę Cię rozczarować. Chomsky nie jest moim "idolem", nie jestem też "lewakiem", nie uważam też, że jestem w posiadaniu "jedynej racji". Niemniej uważam, że szkalowanie i oczernianie ludzi nie powinno mieć miejsca. Tym bardziej, że są to ludzie, których tak jak Chomskiego szanuję. A jest za co: za jego dokonania w dziedzinie lingwistyki i filozofii, za jego niestrudzone oddanie wolności i demokracji. Nie oznacza to, że muszę się z nim ze wszystkim zgadzać.

Twoje stwierdzenie, że coś tam "na przestrzeni całego swojego życia" (zabrzmiało jakbyś był na emeryturze) przeczytałeś jest rozczulające. W dobie Internetu nie trudno odnaleźć to, co się przeczytało. Tym bardziej, że większość tekstów Chomskiego jest zarchiwizowana w sieci. A jeśli bronił komunistycznych reżimów przez całe życie, to będzie to łatwe. Też mogę twierdzić, że kilkakrotnie widziałem, jak dłubiesz w obrzydliwy sposób w nosie. Ale kto mi uwierzy? Kto Tobie uwierzy?

Nie chcę się licytować w ilości przeczytanych tekstów Chomskiego, ale idę o zakład, że przeczytałem ich więcej. Podejrzewam - patrząc na język, jakim się posługujesz, na zdania jakie formułujesz, że w ogóle przeczytałem dużo więcej.

Mógłbyś się też odnieść do przytoczonych przeze mnie wypowiedzi Chomskiego, gdzie jak na dłoni widać, że nie jest zwolennikiem "komunistycznych reżimów", i że nie sądzi, że lepiej się w nich żyje niż w USA. Może rzeczywiście istnieją takie jego wypowiedzi, gdzie twierdzi coś innego. Ale jak na razie nic tego nie potwierdza.

Przyłapany na, ujmijmy to delikatnie, mijaniu się z prawdą, powinieneś przeprosić, albo w ogóle więcej się już nie odzywać, a nie brnąć dalej, nie mając żadnych dowodów na poparcie swej tezy.

codziennie_ja

?Przyłapany na, ujmijmy to delikatnie, mijaniu się z prawdą, powinieneś przeprosić, albo w ogóle więcej się już nie odzywać, a nie brnąć dalej, nie mając żadnych dowodów na poparcie swej tezy.?

No chyba muszę jednak coś od siebie powiedzieć w zaistniałych okolicznościach. Skoro nie ma żadnych dowodów to dlaczego od lat Rzeczpospolita, Gazeta Wyborcza, Tygodnik Powszechny, Polityka i Wprost go szkalują? Czyje to są wymysły? Chomsky oczywiście ma na to doskonałą odpowiedź. Media realizują czyjeś prywatne interesy w tym szkalowanie jego osoby. Tak to w genialnie prosty sposób Chomsky wyjaśnia nam dlaczego większość świata nie chce go słuchać. Dlaczego Chomsky jest atakowany przez zdecydowaną większość zachodnich intelektualistów w tym przez Christophera Hitchensa? Jak ty mi na to odpowiesz? Co to niby jest ten ?model propagandy??

?Rozbawiłeś/łaś mnie przeogromnie. Prosiłem Cię o wskazanie fragmentów tekstów Chomskiego, gdzie popiera komunistyczne reżimy. A Ty mi przytaczasz pełne nienawiści teksty o nim. ?

Przepraszam bardzo. Czy na tych linkach, które przytacza pelopee mało jest przytoczonych wypowiedzi Chomskiego? Czy ja mówiłem, ze popierał komunistyczne reżimy? Znajdź mi ten fragment bardzo cię o to proszę. Wydaje mi się, że użyłem słowa ?bronił? choć i to słowo to nadużycie. Będąc dokładnym określę to jako ?usprawiedliwiał? gdyż pomijając ogrom ich zbrodni, jak Chomski sam to określił: ?prowadzą do całkiem konstruktywnych rozwiązań społecznych?. Oczywiści według ciebie są to ?pełne nienawiści teksty o nim? - prawdziwie niezatapialny argument.. Dla twojej wiadomości teksty te są nierówne, ale ty je wszystkie wrzucasz do jednego worka gdyż tak ci łatwiej argumentować. Standardowa to taktyka, czepianie się najsłabszych elementów argumentu jakby innych nie było. No i bardzo zgrabnie wyminąłeś ten słynny cytat Chomskiego a propo wyzwolenia Europy Wschodniej, który przytoczył pelopee. No chyba, że według ciebie jest on przeogromnie zabawny.

Artykuł z forum Wprostu nie zawiera zbyt wielu cytatów, ale bazuje na wypowiedziach dla prasy i na produktach jego ciętych analiz rzeczywistości. Ciekawi mnie co myślisz o przytaczanych tam faktach? Czy to jest dla ciebie kłamstwo? Odpowiedz bardzo proszę.

?To tak jakbyś kazał mi zawierzyć temu, co na temat żydów można znaleźć w antysemickich tekstach propagandystów III Rzeszy. (Zabawnie się składa bo w niektórych z przytoczonych przez Ciebie tekstów pada oskarżenie Chomskiego o antysemityzm, podczas gdy sam jest żydem...)?

Bardzo odkrywcze to było. Miło było się dowiedzieć, że Chomsky jest jak to określiłeś ?żydem?.

Nazywanie Chomskiego antysemitą czy oskarżanie go o antyamerykanizm to stwierdzenia trochę na wyrost aczkolwiek ludzie, którzy to robili doskonale zdawali sobie, że jest Żydem i legitymuje się amerykańskim paszportem. Według ciebie oskarżenia o antysemityzm są głupie? Może i tak, tylko czy nie można oskarżać rodowitego Amerykanina o antyamerykanizm? Oczywiście uczepiłeś się tej sprawy dla zbicia całokształtu argumentu pelopee tak jakby nie zawierał w sobie nic wiecej. Standardowa taktyka. No i oczywiście Chomskiego nie można nazywać antysemitą, ale on może nazyać Izrael państwem faszystowskim.

Pomijając jednak to, że Chomsky jest Żydem przez małe ?ż? zahaczasz o III Rzeszę. Wróćmy więc do argumentów ?gdzie jak na dłoni widać, że nie jest zwolennikiem "komunistycznych reżimów", i że nie sądzi, że lepiej się w nich żyje niż w USA?. Przepraszam, jak bardzo mogą być obiektywne wypowiedzi Chomskiego kiedy mówi o sam o sobie? No tak, linki pelopee ociekają nienawiścią, twoje są zapewne obiektywne. Jak bardzo mogą być na przykład zeznania nazistów z Norymbergii gdzie jak na dłoni widać, że nie byli zwolennikami masowych mordów? Zapewniam cię, że wydłubię dla ciebie tego gluta z nosa.

Tak więc garść cytatów wygrzebanych z linków pelopee:

Głównym celem amerykańskiego establishmentu jest:
? society in which the basic unit is you and your television set. If the kid next door is hungry, it?s not your problem. If the retired couple next door invested their assets badly and are now starving, that?s not your problem either.?

Stany zjednoczone są:
?a leading terrorist state?

Według, Chomskiego amerykańskie więzienia i slumsy służą do:
?target a kind of superfluous population that there?s no point in educating because there?s nothing for them to do. Because we?re a civilized people, we put them in prison, rather than sending death squads out to murder them.?

Z zamachów z 11 września od Palestyńczyków(bo telewizja wcale nie pokazywała jak tańczą na ulicach) to znacznie bardziej cieszyli się Izraelczycy ponieważ teraz Izrael:
?is openly exulting in the ?window of opportunity? it now has to crush Palestinians with impunity.?

Przemówienie Havla skierowane do Kongresu było:
"żenująco głupim i moralnie wstrętnym kazaniem na poziomie szkółki niedzielnej "

Wspominane już:
"Warto przypomnieć tym paru osobom, które zachowały jeszcze zdrowe zmysły, że w porównaniu z warunkami narzuconymi gwałtem przez amerykańską tyranię Europa Wschodnia pod panowaniem rosyjskim była praktycznie rajem. "

Oraz inne błyskotliwe to stwierdzenia.
?The United States was picking up where the Nazis had left off.?
?Cuba has probably been the target of more international terrorism than any other country.?

P.S. W zdaniu ?I don?t know if you are aware of how funny the line about my supporting Russia is?? Chomskiemu zapewne chodziło o Związek Radziecki. Ale domyślam się, że to z jego strony drobna pomyłka.

maniek_100

Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam i z innego konta. Do tamtego zgubiłem hasło.

Po kolei.

"No chyba muszę jednak coś od siebie powiedzieć w zaistniałych okolicznościach. Skoro nie ma żadnych dowodów to dlaczego od lat Rzeczpospolita, Gazeta Wyborcza, Tygodnik Powszechny, Polityka i Wprost go szkalują? Czyje to są wymysły? Chomsky oczywiście ma na to doskonałą odpowiedź. Media realizują czyjeś prywatne interesy w tym szkalowanie jego osoby. Tak to w genialnie prosty sposób Chomsky wyjaśnia nam dlaczego większość świata nie chce go słuchać. Dlaczego Chomsky jest atakowany przez zdecydowaną większość zachodnich intelektualistów w tym przez Christophera Hitchensa? Jak ty mi na to odpowiesz? Co to niby jest ten ?model propagandy??"

Po pierwsze, jest to słaby argument. Jak każdy "argument z autorytetu". I co z tego, że te pisma źle o nim piszą? Ale i tak poza tym trafiasz kulą w płot. Czytałem pełne rewerencji wywiady z Chomskim w GW, czy Polityce. W tej pierwszej także ukazywały się dobre, bo wyważone artykuły o nim. Nie wiem, jakie masz teksty z Rzepy i Tygodnika na myśli. Wprost, tak jak Naszego Dziennika nie czytam. Każdy powinien się szanować.

Idąc dalej, można się zapytać, dlaczego prestiżowe wydownictwo PWN wydało jego książkę? Nie wspominając o prestiżowych wydawnictwach zachodnich. I nie są to książki z dziedziny językoznawstwa, czy filozofii, gdzie jest niekwestionowalnym autorytetem? Dlaczego czytelnicy prestiżowego brytyjskiego pisma "Prospect" uznali Chomskiego za "najwybitniejszego żyjącego intelektualistę"?

Nie wiem, czym jest owa "zdecydowana większość zachodnich intelektualsitów". Wiem, że tak różni intelektualiści jak Rawls, Habermas, Grass, czy Foucault (by wspomnieć tylko wielkie nazwiska) o Chomskim wyrażali się i wyrażają z wielkim szacunkiem. Na Hitchensa spuścmy łaskawie zasłonę milczenia.

Tu nie trzeba odwoływać się do nie wiadomo czego, żeby zobaczyć, że Ci którzy mówią rzeczy niewygodne, często spotykają się z niewybrednymi atakami.

Nie czas i miejsce tutaj, aby opisywać jak funkcjonuje propaganda. Radzę sięgnąć do Chomskiego, choć jego ustalenia w tej kwestii już nikogo nie dziwią.

"Przepraszam bardzo. Czy na tych linkach, które przytacza pelopee mało jest przytoczonych wypowiedzi Chomskiego?"

Jest i to sporo. Często bez podonego źródła, trudno więc je zweryfikować. Często wyrwane z kontekstu - znam na przykład całą sprawę z Faurissonem i uważam, że ten artykuł jest nadzwyczaj podły i kłamliwy. Można się z Chomskim nie zgadzać, co do zakresu wolności słowa, ale to jest inna sprawa niż oskarżanie go o antysemityzm, czy zaprzeczanie zbrodni Holocaustu.

"Czy ja mówiłem, ze popierał komunistyczne reżimy? Znajdź mi ten fragment bardzo cię o to proszę. Wydaje mi się, że użyłem słowa ?bronił? choć i to słowo to nadużycie. Będąc dokładnym określę to jako ?usprawiedliwiał? gdyż pomijając ogrom ich zbrodni, jak Chomski sam to określił: ?prowadzą do całkiem konstruktywnych rozwiązań społecznych?."

Nie będziemy się kłócić o słowa. Choć subtelne są Twoje dystynkcje między "bronił" a "usprawiedliwiał", to niczego nie wnoszą. Bo niby co usprawiedliwiał? "kontruktywne rozwiązania społeczne", czy same te systemy? Jakie to rozwiązania i jakie te systemy? Takie ogólniki do niczego nie prowadzą. Postawiłeś dwa oskarżenia. Pierwsze, że Chomsky twierdził, że nie było Gułagów, które to twierdzenie jest bzdurne. I że twierdził, że w ZSRR było lepij niż w USA, co to jest bzdurą, a co pokazują przywołane przeze mnie jego wypowiedzi.

"Oczywiści według ciebie są to ?pełne nienawiści teksty o nim? - prawdziwie niezatapialny argument.. Dla twojej wiadomości teksty te są nierówne, ale ty je wszystkie wrzucasz do jednego worka gdyż tak ci łatwiej argumentować. Standardowa to taktyka, czepianie się najsłabszych elementów argumentu jakby innych nie było."

Ale tu się nie ma o co sprzeczać. Wszystkie te argumenty są słabe...

"No i bardzo zgrabnie wyminąłeś ten słynny cytat Chomskiego a propo wyzwolenia Europy Wschodniej, który przytoczył pelopee. No chyba, że według ciebie jest on przeogromnie zabawny."

Pisałem, że pogłoski, że ktoś tak, gdzieś coś powiedział nie są żadnym argumentem. Jeśli przeczytałbym to w jakimś jego tekście, czy autoryzowanym wywiadzie, to wtedy moglibyśmy rozmawiać.

"Pomijając jednak to, że Chomsky jest Żydem przez małe ?ż? zahaczasz o III Rzeszę"

Dla Twojej informacji pisownia słowa "Żyd/żyd" jest uprawniona z małej i dużej litery. Z małej piszemy, gdy mamy na myśli członka jakiejś religii, czyli tu judaizmu, z dużej, gdy jest to przedstawiciel narodu. Może moim błędęm była błędna kwalifikacja Chomskiego jako wyznawcy judaizmu, a "zahaczanie" pominę. Przynajmniej jeden z nas musi trzymać poziom argumentacji.

"Wróćmy więc do argumentów ?gdzie jak na dłoni widać, że nie jest zwolennikiem "komunistycznych reżimów", i że nie sądzi, że lepiej się w nich żyje niż w USA?. Przepraszam, jak bardzo mogą być obiektywne wypowiedzi Chomskiego kiedy mówi o sam o sobie? No tak, linki pelopee ociekają nienawiścią, twoje są zapewne obiektywne. Jak bardzo mogą być na przykład zeznania nazistów z Norymbergii gdzie jak na dłoni widać, że nie byli zwolennikami masowych mordów? Zapewniam cię, że wydłubię dla ciebie tego gluta z nosa."

Rozmawiamy na temat poglądów Chomskiego, a w kwestii czyichś poglądów najbardziej wiarygodne i "obiektywne" są jego wypowiedzi. Bo co innego? Jak chcesz się przekonać, jakie poglądy miał Czesław Miłosz na temat patriotyzmu to sięgasz do jego wypowiedzi, książek, poezji, wywiadów, a nie czytasz "Nasz Dziennik". Bo Miłosz jest "nieobiektywny", w sprawie swoich poglądów. Oczywiście, ktoś się może zaprzeć swoich poglądów, ale to trzeba pokazać, że wcześniej je żywił. A tego nie zrobiliście.

Analogia z nazistami jest zupełnie nietrafiona, bo tam odbywał się sąd nad ich czynami, a nie słowami.

A owego gluta, proszę, wyciągaj w samotności.

"Tak więc garść cytatów wygrzebanych z linków pelopee [...]"

Z częścią z nich trudno się nie zgodzić.

? society in which the basic unit is you and your television set. If the kid next door is hungry, it?s not your problem. If the retired couple next door invested their assets badly and are now starving, that?s not your problem either.?

- całkiem sensowna uwaga na temat egoistycznego, rynkowego społeczeństwa. Konstatacja dziś całkiem banalna. Dziecko o tym wie, że w społeczeństwach nastawionych na zysk, samorealizację, potrzeby innych się nie liczą.

"Stany zjednoczone są:
?a leading terrorist state? "

- polecam wywiad z Chomskim z GW sprzed jakiegoś miesiąca. Tam wszystko jest wyłożone.

I można by tak dalej, ale nie ma sensu. Można się z nim nie zgadzać, ale oskarżać go o nie wiadomo co, to nie przystoi.

"W zdaniu ?I don?t know if you are aware of how funny the line about my supporting Russia is?? Chomskiemu zapewne chodziło o Związek Radziecki. Ale domyślam się, że to z jego strony drobna pomyłka."

Ciekawa uwaga w ustach kogoś, komu samemu myliła się Rosja ze Związkiem Radzieckim. A tak na poważnie, to Chomskiego wiedza na temat Europy Wschodniej jest skromna. Nie raz mi się zdarzyło czytać lepsze kwiatki, jak pisanie kilka lat po powstaniu Czech i Słowacji o Czechosłowacji...

ocenił(a) film na 1
torne

Ale s.h.i..t. ... kolesie się dziwą, że korporacja posiada zdolność do czynności prawnych ... żałosne ...
Film uwzględnia tylko opcję anglosaskiego kapitalizmu. Tymczasem świat nie kończy się na Ameryce Północnej i Wyspach. Gdzie kontynentalna kultura prawna, gdzie Kapitalizm Alpejski, gdzie Japonia, gdzie Szwecki socjalizm ... etc.
Radzieccy propagandyści byliby dumni z osiągnięć współczesnego amerykańskiego kina dokumentalnego.
STRATA CZASU !!!
Lepiej poczytać sobie Michaela Albert'a "Kapitalizm Alpejski" ... ten to fajnie jedzie po kapitalizmie anglosaskim ;))

apimp

Pytasz: ''Gdzie kontynentalna kultura prawna?'' - otóż filmowcy rzetelnie zajęli się korporacjami, które przecież mają wymiar globalny - Coca Cola, Nike etc. są znane wszędzie. Gdyby zrobili z tego serial, to może wtedy poświęciliby czas na ukazanie kapitalizmu w różnych ujęciach wymienionych przez Ciebie. Film i tak jest długi (prawie 2,5 h), a uwidocznia obłudę i skandaliczne przekręty potężnych światowych firm. Nie zgodzę się, że jest propagandowy, bo ukazywał problem z różnych stron - korporacje jako bezduszne, nastawione na zyski molochy, zanieczyszczające środowisko, naszą matkę Ziemię (najważniejszą z matek), ale pokazał również członków tych korporacji, które zdecydowały się na zmianę polityki firmy i zaczęły współgrać z otoczeniem. Poza tym walkę ludzi o prawo do podstawowego składnika życia – wody, którą bezczelnie sprywatyzowano w jednym z krajów i wiele, wiele więcej.
Mocny film – polecam każdemu.