Koralina ma tyle wspólnego z Karolcią co mój komputer z urządzeniami przyszłości. Jednym słowem: Nic. Przeczytaj sobie książke.
Hyhy, Karolcia to naiwna durna bajeczka którą nauczyciele męczą uczniów w drugiej klasie szkoły podstawowej. A Koralina to bardzo fajna książka, miejscami troche straszna, chociaż zależy dla kogo...
A tak poza tym ciekawe co autor miał na myśli mówiąc że to jest zerżnięcie naszej kultury? Od kiedy Karolcia może mieć coś wspólnego z naszą kulturą, się pytam?
To proste. Tytułowa Karolcia (jeśli dobrze pamiętam) znalazła magiczny, spełniający życzenia KORAL! A teraz połączmy Karolinę z Koralem... Normalnie trzeba pozwać Gaimana do sądu :).
Rany... jak coś zamierzasz napisać to dowiedz się najpierw czy to co Ci się ubzdurało jest zgodne z panującą rzeczywistością.
Ojej, ostatnio wszyscy ,,zżynają" naszą kulturę ;)
,,Karolcia"- ,,Koralina", ,,Harry potter"- ,,Akademia pana kleksa" :) Co ma piernik do wiatraka? Poza tym, Karolcię napisała Maria Kruger (przez ,,u z kropeczkami")- więc nie jestem pewna czy była ona polką. Ktoś mnie oświeci? Zaraz zaglądnę na wikipedię. A jeśli nie była polką, to już nie nasza kultura, niech ,,zrzynają" ;)
Zwracam honor...Maria Krüger- polska pisarka literatury dziecięcej, oraz dziennikarka w prasie dla dorosłych czytelników.
Czy wy wszyscy którzy tu wrzeszczycie o plagiacie czytaliście w ogóle Koraline??? Czy od razu plagiat bo tytuł podobny????
Zwłaszcza, że Koralinę wszyscy prawie sąsiedzi nazywali Karoliną. Karolcia nie dorasta Koralinie do pięt.
Ps. Gaiman ma polskie korzenie.
Głupi jesteś. Karolcia była wspaniała, dlaczego nikt nie zrobi filmu o Karolci? Ja zrobie. Nie mówie,że Karolina jest plagiatem, czy jest zła, ale odwal się od Karolci, cipcu.
Nie życzę sobie, żebyś mnie obrażał. Nie jestem głupia. Każdy ma swoje zdanie i należy je uszanować. Według mnie Koralina jest lepsza. Film o Karolci miał powstać, nawet ogłaszali casting, ale w końcu do niego nie doszło(jakieś osiem lat temu).
źeby nie było skojażeń to koralina jest o dziewczynie która po drugiej stronie drzwi znjduje dom podobny do swojego i ludzi podobnych do jej rodziców. a potem robi się coraz straszniej bo okazuje sie źe ci ludkowie są źli. karolcia nie miała równowegłych światów
:) jakie lamerstwo. rany. piszą bo pisać. koralina i karolcia...to jak porównywać śródziemie i świat dysku. normalnie ręce opadają przed takim pseudofachowcami. Żandarm- gratuluję wiedzy ze szkoły podstwowej (karolcia była wtedy lekturą ale to pamietają ludzie poniżej 81 rocznika) szkoda że została na tym samym poziomie.
Rocznik '89 - na pewno przerabialiśmy "Karolcię", ale poza okładką z lwem i dziewczynką na nim, niczego odnośnie tej książki sobie nie przypominam. :]
przerabiać to można działkę w ogródku ;) książkę się omawia (sorry za czepianie się, ale moja polonistka nas na to uczuliła <lol2> )
Jak do tej pory drugie forum na którym popełniłem ten błąd i został on odnotowany i oba powstały i zostały zganione w przeciągu dwóch dni. ^^'
W sumie parę stron mogłem zagiąć, co od biedy można by uznać za jakąś modyfikację. :) Klasowo jednak ją omawialiśmy.
A całkiem nieźle, dziękuję. Przestałem się chwilowo powoływać na szkołę i lektury, to słówko "omawiać" stało się niepotrzebne. :)
Ale w razie czego nadal o nim pamiętam. :)
Ojojoj. Że tez nikt nie porównywał "Tomka" Twaina z "Tomkiem" Szklarskiego.. Dużo hałasu o nic. Czy naprawdze ktokolwiek mysli że Gaiman zaciekle studiował polską kulture (pewnie i tak o Karolci, tak mało wąznej książce, nic by nie znalazł) i jak tylko zobaczył imie Karolcia postanowił napisac ksiązke o nazwie CORALINE, bo taki jest oryginalny tytuł, by jakis geniusz w polsce mógł sie czepiać podobnego dżwieku w tytułach. Mimo że w treści takowego brak. Pff.
Nie wierzę. Po prostu nie wierzę, że tyle ludzi dało się nabrać. Bardziej się obśmiałam z wszystkich oburzonych forumowiczów niż z ŻARTU Żandarma:>
A tak przy okazji - bronię honoru Karolci, świetna, lekka książka nie tylko dla dzieci.
<lol2> ja kazałam mamie w podstawówce kupić mi Karolcię ;D mam ją do dzisiaj (czyli już jakieś 10 lat xD )
Żal Żal i jeszcze raz Żal! Ty wejź najpierw poczytaj na temat o którym chcesz napisać. Bo w tym momencie to zrobiłeś z siebie takiego błazna, że po prostu brak mi słów. Pierwsze: "Koralina" a "Karolcia" to zupełnie inne słowa, po drugie: inny jest autor. Nie chce mi się wypisywać dalej powodów. Ale zanim coś napiszesz, zastanów się nad tym