Film jest ewidentnie nie dla małych dzieci!!!! Na naszym pokazie maluchy płakały, rodzice musieli opuszczac z nimi salę.
powiem szczerze, że moja Córka przyniosła wieść o "Koralinie" od koleżanek i ja nieopatrznie obiecałam jej, że pójdziemy. potem dowiedziałam się, jaki to rodzaj filmu (też uważam, że brak ograniczeń wiekowych w takim przypadku jest sporym niedopatrzeniem) ale było zbyt późno na odwrót - jestem konsekwentną mamą i jak już obiecałam to trudno... w kasie kina pani uprzedziła, że jest to film dość straszny i że biorę dziecko na swoją odpowiedzialność, zatem umówiłyśmy się z Młodą, że jeśli uznamy, że będzie zbyt strasznie, to wyjdziemy bez grymasów. Ewa przesiedziała film do końca na moich kolanach jak zaczarowana. byłyśmy SAME na sali, więc głośno prosiła o wyjaśnienie pewnych rzeczy - potem rozmawiałyśmy całą drogę do domu i muszę przyznać, że ten film niesamowicie pobudził wyobraźnię mojego Dziecka. i wyciągnęła wnioski typu "mamo wiesz nie zdradza się starych przyjaciół dla nowych przyjaciół" hm... nie żałuję ani trochę, że zabrałam na "Koralinę" sześciolatkę.
Oj tak! Sama bym się bała, mając 4, 5 lat, a takie dzieci były ze mną na sali w kinie. Nasi dystrybutorzy jak zwykle dali ciała - w USA ten film ma kategorię PG, co oznacza, że niektóre sceny w filmie mogą być nieodpowiedni dla dzieci poniżej 10 roku życia (trochę przesada, ale nie ma kategorii od 7 lat). A u nas, jak animacja, to dla dzieci. Swoją drogą, rodzice też mogliby cokolwiek na temat filmu przeczytać przed pójściem do kina.
A jak było z "Labiryntem fauna"? Mroczny, chwilami bardzo brutalny, a w kinie rodzice ze swoimi kilkuletnimi pociechami... Strach myśleć, co dalej...
Na labiryncie fauna z dzieckiem? Przeciez tam chyba w pierwszych pięciu minutach komuś twarz rozkwaszają... nie ma co porównywac Koraliny do tego filmu! Bajka świetnie zrobiona, byłam na wersji 3D- zachwycające bogactwo kolorów ktore zapewne spodoba sie troche podrosnietym dzieciakom.
tak, tylko ze na plakacie jest napisane ,ze film jest dla osob od 12 lat, wiec nie widze problemu. Chyba tylko u rodzicow..ktorzy nie doczytali szzegółow
Lekko posprzeczałam się z moją mamą na ten temat. Jest nauczycielką i ma szóstą klasę podstawówki (lat 12-13) i czytała gdzieś tam, że to film nie dla dzieci. Ale czy to nie przesada jeżeli chodzi o 12-latki? Czy jest aż tak straszny i nieodpowiedni? Sama nie widziałam, ale bardzo bym chciała. Książka była świetna :)
Na seansie, na którym ja byłem było pełno rodziców z dziećmi ok. 5, 6 lat.. pierwsi wyszli po niecałych 10 minutach, a przecież ograniczenie wiekowe w kinie, w którym byłem widniało nie tylko na plakatach, było wywieszone jeszcze w kilku innych miejscach.
Ja mam 10 lat i strrrasznie mi się podobało! Mój prawie ulubiony film.
Pobudza wyobraźnię jak nie wiem co i naprawdę jest super. No i w żadnym momencie się nie bałem bo byłem skupiony na tym jak oni to robili, jak te lalki się poruszały, jak oni wszyscy to świetnie zrobili. To była extra animacja!