Wygląda mi to na marną i nieudolną próbę wykorzystania wizerunku i sukcesu podobnego filmu z tej samej stajni - "Magnaci i Czarodzieje - Return of Stachu Jones".
Śmieszne fryzurki, menele przebrani za statystów, podobne intrygi, zapijaczone mordki, plastikowe mieczyki, identyczne kostiumy jakby żywcem wyrwane z filmu ze Stachem. Szkoda bo zapowiadało się nieźle... wyszło dziadostwo. Idealnym komentarzem, którym można okrasić tę chałturę jest wypowiedź z filmu The Dictator, Nuclear Nadala do wielkiego aktora Aladeena - I give it, THUMBS DOWN!