Widzieliście ten obraz?:D 200 mln za coś takiego? jest ktoś w stanie mi wytłumaczyć dlaczego?
jest taki obraz, w którym jest "narysowana" mała kropka i jest warta niż nie jednego polaka roczna wypłata więc się nie dziwie. Po prostu tak teraz na świecie wygląda arcydzieło. Obejrz sobie film Nietykalni tam jest też co prawda w trochę komediowy sposób pokazane ale zawsze coś
Sztuka współczesna jest niezrozumiała. Tak naprawdę większość takich obrazów kupowana jest przez tzw. snobów, którzy pojęcie o sztuce mają takie same, jak ja. Ludzie mają miliony dolarów, takie dziwactwa są teraz na czasie, więc kupują kawal płótna, które wygląda jakby 5 latek bawił się pędzlem.
Amerykanie tak naprawdę nie mają tradycji malarskich, Jason Pollock jest jednym niewielu, więc dlatego jest taki drogi. W czasach Rembranta lub Damy z Łasiczką po Ameryce jeszcze Indianie hasali.
wiecie co jak ja patrze na te arcydziela to tez mam wziasc pedzel namalowac 2 kropki ,jednego karniaka ,sfalszowac podpis ,po czym sprzedac kolekcjonerowi
Na cenę obrazu/rzeźby/instalacji składa się nie tylko samo dzieło, ale przede wszystkim RENOMA artysty, jego unikatowość, trudnodostępność prac, itd. Ciężko jest to pojąć nam, zwykłym śmiertelnikom, ale dla ludzi, którzy dosłownie śpią na kasie liczy się prestiż i uznanie w pewnych gronach, chociażby kolekcjonerów dzieł sztuki.