Fajnie by było, ale już chyba trochę za późno o 4 moze 5 lat. Widz sie odzwyczaił do takich filmów i promowane są badziewia "komediowe".
No i Pazura, Rywiński, Englert czy Stuhr sie odrobinę postarzeli. Więc jakby chcieli grać wyszedł by im "kiler 20 lat później".
Kiedyś się natknąłem na plotki ze jakoby jeden ze scenarzystów przygotował szkic dla Trójki. Ale nie doszło do skutku. Info mówiło o bracie Cezarego Pazury, Radosławie który miałby zagrać ważną rolę. Ile w tym prawdy nie dowiemy sie nigdy.
Ale dobrze by było zobaczyć Siare i Kilera razem :D plus muzyka obowiązkowo Czerwone Gitary, bo one nadawały charakter filmowi.

Elektryczne Gitary ;)

Właściwie nie,Lipski i Siara na początku uciekli.. teraz mają recydywę i dostają gigantycny wyrok.. a gdyby uciekali 2 raz to by było nudne.. ;/

Raczej by się nie udało. Wydaje mi się, że teraz już się takich filmów nie kręci jak 10 lat temu- klasyki. Drugich takich, z tym klimatem w ostatnich latach nie widziałam. No i prawda to już nie ci sami aktorzy... latka lecą.