Mysle, ze w tym filmie tak naprawde najciekawiej zagrała Sharon, nie uniżajac oczywiscie innym aktorom ktorzy tez grali rewelacyjnie, ale ona miala dosc ciezka role i naprawde swietnie sie w niej sprawdzila.
Sharon była tu naprawdę świetna. To jej najlepsza rola. Nie było jej łatwo, bo grała z wielkimi aktorami Pescim, Woodsem i DeNiro. Nie dała się przyćmić panom, do tego jej postać była bardzo ciekawa i wyrazista.
Nie ukrywam, wątek Sam/Ginger był jak dla mnie najciekawszy w Kasynie, Sharon zagrała niezwykle przekonująco i zaryzykowałbym twierdzenie że z trójcy Pesci/De Niro/Stone wypadła najlepiej
No prawde mowiac De Niro nie mial jakiejs powalajacej roli tutaj a to co zaprezentowal nam pesci to widzielismy juz w chlopcach z ferajny co nie twierdze ze mi sie nie podobalo chcialbym jeszcze jakis film obejrzec z nim w roli gangstera z jajami