Wspaniałe kino "rape & revenge". Co prawda film nie jest tak brutalny, jak na przykład 3 lata starszy "I Spit on Your Grave", ale bardziej on mi się podobał od wyżej wspomnianego obrazu. To z pewnością najlepszy film nurtu "rape & revenge" jaki miałem okazję obejrzeć. Może nawet najlepszy film o zemście w ogóle. Świetnie się to ogląda, a niektóre sceny pozostaną mi na długo w pamięci. Polecam!
Dla bardzo ciekawego zestawienia warto obejrzeć "Repulsion" Polańskiego. Oczywiście to dwa odrębne gatunki filmowe, odrębne motywy, ale myślę, że nie bez powodu nasunęło mi się to skojarzenie filmowe.