Dwunastoletni Zejn jest mieszkańcem bejruckich slumsów, odmalowanych w „Kafarnaum” z niezwykłą intensywnością. Zgodnie z tytułem, oznaczającym „chaos”, „bezład”, „gmatwaninę”, dzielnica uderza nadmiarem: rzeczy, ludzi, a przede wszystkim dzieci, niewinnych ofiar rzeczywistości społecznej oraz klasowych i ekonomicznych podziałów. Nadine... czytaj dalej
Film stawia ciekawe pytania, skąd bierze się bieda?
Margaret Thatcher (przedstawiciel białej cywilizacji myślenia przyczynowo skutkowego) powiedziała kiedyś:
„poverty is personality defect”
Z drugiej strony w filmie temat ten przewija się cały czas. Rodzicie tłumaczą się w sądzie, że są biedni i ta bieda narzuca im...
Gdy patrzy się na uśmiechniętego Zaina trudno jest uwierzyć, że to ta sama osoba. Smutne dziecko to chyba jeden z najbardziej przykrych widoków. Czy życie jest zawsze darem? Spróbujcie przekonać głównego bohatera, który od chwili narodzin jest skazany żyć za karę dzień po dniu. Dołujące jest to, że takich ludzi są...
Nokaut. Leżę na ringu, a sędzia liczy sekundy. Niech liczy - długo nie wstanę i wstać nie mam ochoty. Ten film to perła.
Film o prawdziwej walce o przeżycie.
Nie hollyłodzkie guano o kobiecie z super- mocą, nabytą w drodze stosunków z obcą rasą.
Jak dla mnie film roku 2018.
No w sumie jest. Tutaj takie dzieciaki nazywamy "śmierdzącą patologią" a takim jak z tego filmu się współczuję.
U nas nie jest lepiej. Są rodziny wielodzietne - matka i ojciec alkoholik, bieda, awantury + kurator od 10 lat, który udaje, że nic nie widzi. I przez te 500+ to wszystko idzie w górę.
"chcę aby przestali...